Ceny transformatorow Szwecja kontra Polska
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Ceny transformatorow Szwecja kontra Polska
Ciekawostka:
Wyslalem do firmy szwedzkiej i polskiej identyczne zapytanie o wykonanie transformatorow sieciowych ca 300VA, do zapytania dolaczylem bardzo szczegolowa specyfikacje materialu ksztaltek, uzwojen itd. Zapytanie dotyczylo wykonania 5szt.
Oferty ktore otrzymalem:
firma szwedzka ca rownowartosc 350PLN/szt
firma polska 750PLN/szt
Oferte polskiej firmy zmuszony jestem potraktowac jak "nie mamy ochoty tego robic". A szkoda.
Pozdrawiam
Wyslalem do firmy szwedzkiej i polskiej identyczne zapytanie o wykonanie transformatorow sieciowych ca 300VA, do zapytania dolaczylem bardzo szczegolowa specyfikacje materialu ksztaltek, uzwojen itd. Zapytanie dotyczylo wykonania 5szt.
Oferty ktore otrzymalem:
firma szwedzka ca rownowartosc 350PLN/szt
firma polska 750PLN/szt
Oferte polskiej firmy zmuszony jestem potraktowac jak "nie mamy ochoty tego robic". A szkoda.
Pozdrawiam
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Marność nad marnościami i jeszcze raz marność oraz ocet na półkach - w pewnych dziedzinach nadal, niestety! "Kapsle" (ekrany) na transformatory, turret boards, duży wybór tanich chassis o róznych rozmiarach (jak u Hammonda) to rzeczy nie do kupienia na rodzimym rynku. Na zachodzie wszelkie możliwości zarobienia na kliencie, nawet wydawałoby się tak niepoważnym jak jakiś miłośnik jakichś tam lamp są "wyżyłowane" do końca.
Trzeba jak za komuny - improwizować i tworzyć samoróbki! "To po to żeśmy się bili i Lechu skakał przez płot?".
Trzeba jak za komuny - improwizować i tworzyć samoróbki! "To po to żeśmy się bili i Lechu skakał przez płot?".

-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Ja to rozumiem, ale tu mowia mi ze nie sa zainteresowani malymi ilosciami albo ze cena bedzie wysoka. Spotkalem sie rowniez z odpowiedzia od szwedzkiej firmy: "Nie robimy nic do zastosowan audio bo z takimi klientami tylko klopot i wariackie dyskusje". To tez jest ok.macska pisze:Niestety tez sie z tym spotkalem, 5 szt to dla producenta zadna ilosc.
Daje sie wtedy cene zaporowa zeby sie klient odczepil.
Tylko dlaczego ta polska firma w swojej ofercie internetowej reklamuje sie ze chetnie wykonuje po konkurencyjnych cenach pojedyncze egzempalrze w/g specyfikacji w ciagu kilku dni roboczych ?
Kontakt telefoniczny z firma byl fachowy i zachecajacy, moj komentarz n.t. konkurencyjnosci cen przekazany przez e-mail pozostal bez odpowiedzi.
Chodzi o FIRMA
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 75...99 postów
- Posty: 80
- Rejestracja: wt, 31 października 2006, 20:03
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
Ta firma PODZLECA opiniowanie o wyrobie kadrze nau. pol ł -wtedy wszystko kosztuje drogo -natomiast wszystko co potwierdzone praktyka późniejszą nie jest lokalizowane w cenie -w sensie -nie powoduje spadku ceny .
Dlatego do indela nie ma co pukać -oni kochają masówkę .
Tym niemniej masówkę robią b. dobrze .Cały rynek by zjedli gdyby tylko dali ceny bardziej niskie -na wszystkie swoje wyroby.Ostatecznie powtarzalna produkcja -tu jest zysk .
U wszystkich trzeba pytać o grubośc blachy -powinna być max 0,3 -
najlepiej 0,1 .Innej nie dotykac i nie brać.
Dlatego do indela nie ma co pukać -oni kochają masówkę .
Tym niemniej masówkę robią b. dobrze .Cały rynek by zjedli gdyby tylko dali ceny bardziej niskie -na wszystkie swoje wyroby.Ostatecznie powtarzalna produkcja -tu jest zysk .
U wszystkich trzeba pytać o grubośc blachy -powinna być max 0,3 -
najlepiej 0,1 .Innej nie dotykac i nie brać.
Moze i lepiej, mam przykre doswiadczenia z firma Indel.VacuumVoodoo pisze: Kontakt telefoniczny z firma byl fachowy i zachecajacy, moj komentarz n.t. konkurencyjnosci cen przekazany przez e-mail pozostal bez odpowiedzi.
Chodzi o FIRMA
Robili dla nas ok 40 szt nietypowych malych transformatorow,
tzn karkas i blaszki byly typowe tylko uzwojenie nie.
Fatalna jakosc wykonania, blaszki mlotkiem klepane ordynarnie.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
VacuumVoodoo
Zrobię Ci takie za 320 PLN/szt.Spółka cywilna, możesz dostać vat. Niestety CE niet, chyba że opłacisz wykonanie badań. Kształtka EI 0.5mm.
KaW
Gdzie Ty widziałeś kształtkę z blachy 0.1? Bo ja (ani mój ojciec który trafami zajmuje się od 30 lat) nawet w literaturze (mniej lub bardziej pięknej) nie spotkaliśmy się z taką
. Standardowo używamy 0.5 na zlecenia klienta lepszych. A używanie kształtki EI 0.27 podwójnie żarzone do sieciowców to kolejny ałdifylski wymysł.

KaW


http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
- 125...249 postów
- Posty: 216
- Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Dziekuje za chec pomocy. Niestety bez CE i ROHS/WEEE nie da rady.KaKa pisze:VacuumVoodooZrobię Ci takie za 320 PLN/szt.Spółka cywilna, możesz dostać vat. Niestety CE niet, chyba że opłacisz wykonanie badań. Kształtka EI 0.5mm.
Pozdrawiam
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
OK, zwracam honor.Z permaloju jak najbardziej. Ale z blach "blaszanych" niet
. Mea culpa. A co do CE to zrobienie potrzebnych badań to powyżej 1000PLN, co często stanowi cenę zaporową dla 5 sztuk. Chyba że cały końcowy produkt oddajesz do badań, wtedy automatycznie (zakładając że wszystko dostaje) to trafo też. Przynajmniej tak jest w Polsce. Nasze trafa robią w UPS'ach które mają CE, żadnych badan my nie robliśmy, dopiero odbiorca na całość.

http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
- 25...49 postów
- Posty: 30
- Rejestracja: pt, 6 kwietnia 2007, 19:07
- Lokalizacja: skierniewice
Dla tych co nie wiedzą to jest taka spółdzielnia Inwalidów w Skierniewicach
która zajmuje się m.in. robieniem traf głośnikowych też zresztą
i biorą wszystkie zamuwienia łącznie z nietypowymi
rok temu najtańsze trafo gł kosztowało u nich 15 zeta
http://www.sizei.pl
która zajmuje się m.in. robieniem traf głośnikowych też zresztą
i biorą wszystkie zamuwienia łącznie z nietypowymi
rok temu najtańsze trafo gł kosztowało u nich 15 zeta
http://www.sizei.pl
To ze biora wszystkie zamuwienia nie znaczy ze robia dobrze lub znaja sie na tym co robia.stempel15_2006 pisze:Dla tych co nie wiedzą to jest taka spółdzielnia Inwalidów w Skierniewicach
która zajmuje się m.in. robieniem traf głośnikowych też zresztą
i biorą wszystkie zamuwienia łącznie z nietypowymi
rok temu najtańsze trafo gł kosztowało u nich 15 zeta
http://www.sizei.pl
Zapytaj jakie blaszki uzywaja i wszytko bedzie jasne.