Regent 30H - polaryzacja

[metric]

Witam wszystkich!

Jestem początkującym "lampowcem".
Dostałem niedawno to cudo - Regent 30H wczesnej produkcji jeszcze firmy Bohm. Ogólnie działa, tylko niepokoi mnie ujemne napięcie siatek pierwszych w końcówce mocy (2xEL34). Wynosi -22V, wydaje mi się trochę za mało, czy może zostać? I jak ewentualnie w tym układzie ustawić polarycację?. Pozostałe napięcia chyba ok, na anodach jest 380V a na siatkach drugich 366V. Zauważyłem jeszcze brak kondensatora 10mikro zaznaczonego na schemacie, ma on jakiś wpływ na polaryzację lamp mocy?

pozdrawiam

[jethrotull]

Ten kondensator filtruje napięcie polaryzacji i powinien być. Napięcie na siatkach sterujących równe -22V to chyba za mało, chyba, że trafiłeś na jakiś wyjątkowy komplet. Zmierz jaki prąd płynie przez lampy.

[Kauczuk]

Witaj!

Kondensator 10u nijak nie ma się do polaryzacji siatek EL34, on powinien filtrować napięcie zasilania dla stopnia wstępnego.

-22V na S1 to w tym przypadku za dużo (powinno być -26V lub jeszcze mniej), ale czy mierzysz napięcie bezpośrednio na siatkach, czy też na Rk ?

Bo jeżeli mierzyłeś na siatkach to wynik pomiaru jest przekłamany
Zmierz na Rk.

Pozdrawiam,
Kaucz

PS:

Ten kondensator filtruje napięcie polaryzacji i powinien być. (...)

Chyba nie piszesz o TYM kondensatorze który zaznaczył Metric? Zgodzę się że powinien być obecny w układzie

[jethrotull]

Chyba nie piszesz o TYM kondensatorze który zaznaczył Metric? Zgodzę się że powinien być obecny w układzie

[metric]

Dzięki za odpowiedzi.

Napięcie S1 mierzyłem bezpośrednio na siatkach. Jutro zmierze jeszcze raz na Rk i sprawdzę prąd.

pozdrawiam

Więc tak:

Na Rk jest -24V
Prąd wynosi 130mA, mierzony na środkowym odczepie trafa.

Co o tym myślicie? jak skorygować ten minus na S1?

[atom]

Więc tak:

Na Rk jest -24V
Prąd wynosi 130mA, mierzony na środkowym odczepie trafa.

Co o tym myślicie? jak skorygować ten minus na S1?

- podany przez Ciebie prąd spoczynkowy wynosi circa 65mA na lampę, więc nie jest to za dużo przy podanym napięciu anodowym. Jeśli chciałbyś nieco podłubać we wzmacniaczyku, to warto zastąpić oryginalny rezystor katodowy odpowiednio "większym". Ja zastosowałem sporego druciaka na ceramicznym rdzeniu o wartości 220R/20W, posiadającego przesuwalny, pierścieniowy odczep, który umożliwiaja swobodne manewry z napięciem biasu. Dodatkowo - ustawiłem wartość oporu katodowego na circa 160R i dodałem ten układ:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/images/bia3.gif