no wlasnie...
Zalety - lepsza czulosc, niska impedancja wyjsciowa, lepsza liniowosc....
Ciekawe ze uklady mi przypominaja nieco kontrowersyjne pomysly pewnego japonczyka o nazwie Super Triode Connection.
Podalem klasyczny uklad i uklad ze wytlumieniem zaklocen pochadzacych z napiecia zasilania.
W klasycznym ukladzie narysowalem rezystor linia przerywana. Jak jest to mamy czesciowe lokalne sprzezenie zwrotne. Ale mozna go pominac.
Dla triody 300B optymalna warosc opornika Rfb to okolo 80mA. On decyduje o wspolczyniku konwersji prad/napiecie.
Co ciekawe z Tube CAD Journal jest przyklad gdzie +/-4ma daje +/-240V zmiany napiecia naodowego 300B. Tylko jeszcze jedna mala trioda sterowana bezposrednio z przetwornikiem C/A kompaktu.....
A jakby to jeszcze zrobic w ukladzie przeciwsobnym......
konwerter I/V jako stopien mocy.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
konwerter I/V jako stopien mocy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: konwerter I/V jako stopien mocy.
"Lepsza" .. niż co? Reklamujesz chipsy?STUDI pisze:no wlasnie...
Zalety - lepsza czulosc, niska impedancja wyjsciowa, lepsza liniowosc.....
J.
To slogany z artykulu w TCJ.
Lepsza w tym sensie ze poprzez konwesje natezenia pradu na napiecie wyjsciowe latwiej taka triode o mu = 4 wysterowac.
Jako klasyczny wzmacnaicZ napieciowy - trudno - czyz nie?
Ponadto zwrocono uwage ze zmeijsza impedancja wyjsciowa - wszak to jest lokalne sprzezenie zwrotne. A nizsza impedancja wyjsciowa chyba jest zaleta.
Ot tyle z tymi lepszymi.
Jak odnajde linki do stosownych fragmentow TJC to podam.
A jeszcze jedno. znacie wzmioacniacze operacyjne. Taki wzmacniacz zastosowany jako wzmacniacz odwaracajacy ma dwa reztstory przezenie zwrotnego. OK. Usuwamy ten rezystor pomiedzy zrodlem sygnalu a wejsciem.I mamy wlanie konwerter prad/napiecie.
W tamtym artykuile jest konretny przyklad o ktoprym wspomnialem. POdkereslili ze zaledwie +/- 4mA daje tak duzy skok napiecia na wyjsciu. Owszem moc z jednej 300B nie jest oszalamiajaca, ale jesli stopien mocy ma tyle elemntow co dlon palcow?
Lepsza w tym sensie ze poprzez konwesje natezenia pradu na napiecie wyjsciowe latwiej taka triode o mu = 4 wysterowac.
Jako klasyczny wzmacnaicZ napieciowy - trudno - czyz nie?
Ponadto zwrocono uwage ze zmeijsza impedancja wyjsciowa - wszak to jest lokalne sprzezenie zwrotne. A nizsza impedancja wyjsciowa chyba jest zaleta.
Ot tyle z tymi lepszymi.
Jak odnajde linki do stosownych fragmentow TJC to podam.
A jeszcze jedno. znacie wzmioacniacze operacyjne. Taki wzmacniacz zastosowany jako wzmacniacz odwaracajacy ma dwa reztstory przezenie zwrotnego. OK. Usuwamy ten rezystor pomiedzy zrodlem sygnalu a wejsciem.I mamy wlanie konwerter prad/napiecie.
W tamtym artykuile jest konretny przyklad o ktoprym wspomnialem. POdkereslili ze zaledwie +/- 4mA daje tak duzy skok napiecia na wyjsciu. Owszem moc z jednej 300B nie jest oszalamiajaca, ale jesli stopien mocy ma tyle elemntow co dlon palcow?