Pseudo lampowy wzmacniacz w klasie A

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ximian
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 264
Rejestracja: pn, 14 marca 2005, 22:56
Lokalizacja: wawa

Pseudo lampowy wzmacniacz w klasie A

Post autor: ximian »

Znalazłem byc może nawet interesującą rzecz w internecie na temat wzmacniacza tranzystorowego pracującego w klasie A. Sam tego typu wzmacniacz nie miałby raczej nic wspólnego z tym forum gdyby nie osteczny widok wizualny samego wzmacniacza mizernie naśladujący wzmacniacz lampowy ....no i oczywiście zastosowanie lamp :wink: http://www.passdiy.com/pdf/zenlite.pdf
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

Gdzies widziałem lepszy uklad - wzmacniacz hybrydowy, sterowanie tranzystora za pomocą lampy, której włókno żarzenia pracowało jako obciążenie w kolektorze (drenie) tranzystora.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Ale tandeta :shock:
petersz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 288
Rejestracja: pt, 28 lipca 2006, 16:15

Post autor: petersz »

Nie rozumiem kompletnie, po co stosować takie żarówki jako niby lampy. Nie dość, że wygląda to koszmarnie, to jeszcze jest taki niesmak... Eh... Chyba chodzi tu jedynie o psychikę, ale nie konstruktora, bo ta chyba nie jest całkiem wporządku...

Pozdr.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Muszę zabrać tutaj głos w obronie Nelsona Passa.
Szkoda, że przedmówcy tak negatywnie odnieśli się do jego projektu. Moim zdaniem wynika to z faktu, iż zamiast uważnie przeczytać wszystkie, a szczególnie wczesne artykuły na temat wzmacniacza Zen, rzucili tylko okiem na żarówki wystające z urządzenia.
Projekt Zen to bardzo ciekawy układ, który jak każdy inny ma swoje wady i zalety.
Do wad należą głównie niska sprawność i moc wyjściowa, natomiast do zalet daleko posunięta prostota układu i mimo wszystko wysoka jakość odtwarzania.
Chciałem zaznaczyć, że owe żarówki nie zostały użyte po to, aby imitować wygląd lamp. Zen w wersji z pasywnym źródłem prądowym wymaga rozpraszania bardzo dużych mocy na rezystancjach. Żarówka została wybrana po prostu jako rezystor o dużej mocy, który nie wymaga dodatkowego chłodzenia, czyli niejako z lenistwa.
Mnie osobiście najbardziej przypadła do gustu wersja z aktywnym, lecz niesterowanym źródłem prądowym o sprawności granicznej równej 25%. Pozwoliłem sobie nawet zaadaptować ten układ na własny użytek zwiększając rezystancję wejściową i sprawność oraz moc wyjściową. Schemat wisi gdzieś w "innych".
Dodam jeszcze, że sterowane źródło prądu z późniejszych wersji Zen jest przez Passa objęte patentem (jak najbardziej słusznym).
Harry
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: pt, 10 września 2004, 20:43

Post autor: Harry »

Witam
Jako nowy na foru sie przywitam najpierw.
Dodam tylko że ZEN jest wzmacniaczem typu DIY dla amerykanów, co tłumaczy jego prostotę i prądożerność.
Pozdrawiam Romek
Awatar użytkownika
Zigrin
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 594
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 14:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zigrin »

Czemu dla amerykanów, że niby tak jak z Fordem Mustangiem? Ja oparłem stopień końcowy swojego wzmacniacza o wczesne wersje ZEN-a(odpowiednio zmodyfikowana aplikacja) i jestem bardzo zadowolony. O rozwiązaniu z żarówkami czytałem już wcześniej i uważam że to dobry pomysł, a w dodatku bardzo oryginalny.
ElGit Let there be rock...
Harry
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: pt, 10 września 2004, 20:43

Post autor: Harry »

Witam
Zirgin chodziło mi o prostotę tego układu, i jego mała sprawność. Jak wiadomo typowy amerykanin miał by problem z bardziej skomplikowanym układem :wink: , oraz to że tam energia jest tania. Sam zrobiłem kopię Alepha30 i nie mam zamiaru źle pisac o rozwiązaniach Nelsona Passa.
Pozdrawiam Romek
Awatar użytkownika
Zigrin
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 594
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 14:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zigrin »

Harry pisze:Witam
...oraz to że tam energia jest tania... Pozdrawiam Romek
o to mi chodziło, benzyne też mają tanią ;), ale te układy nie pobierają aż tak monstrualnych ilości energii. Faktycznie amerykanie mają problemy z takimi sprawami.....
ElGit Let there be rock...
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Zigrin, niektóre wersje pobierają naprawdę sporo, jak na nasze przyzwyczajenia. Np. dla mnie lampowiec rozpraszający w spoczynku 250W to już niezła grzałka. A Pass gładko wchodzi w kilowaty :roll:
Ale sam napisał, że to "toys for those, who like their hardware big and room warm" ;)
Awatar użytkownika
Zigrin
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 594
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 14:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zigrin »

Przyznam, że w chłodne wieczory nawet moja hybryda potrafi podgrzać atmosferę. :)
ElGit Let there be rock...