Wytłumienie kolumn

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Wytłumienie kolumn

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Witam!

Mam na ukończeniu parę kolumn i zastanawiam się czym je wytłumić. Byłem na jakimś forum ałdiofilskim, ale tam wszyscy zachwalają (jeżeli dobrze zrozumiałem) jakieś blachy z ołowiu, maty bitumiczne itp.
Czy ktoś mógłby mi doradzić jaki rodzaj materiału (ogólno dostepnego i niedrogiego) dobrze nadaje się do wytłumiania kolumn? Mam sporo żółtej gąbki, którą kiedyś można było znaleźć w przeróżnych krajowych produktach, np. w siedzeniach samochodowych. Gąbka wspaniale nadaje się do mycia samochodu, bo jest bardzo gęsta, ale czy do kolumn.
Słyszałem też o możliwości użycia waty szklanej (ale to raczej głupi pomysł, szkoda głośników) i owczej wełny.

Będę wdzięczny za każdy rozsądny głos wsparcia.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Podobno bardzo dobrze do tego celu nadają się... stare kożuchy. Pochodź po znajomych czy odwiedź dowolny lumpeks i poszukaj (w końcu do takich celów to mogą nawet być w złym stanie, nie nadające się do noszenia).
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wytłumienie kolumn

Post autor: edi_pg »

Maciej Szczodrowski pisze:
Słyszałem też o możliwości użycia waty szklanej (ale to raczej głupi pomysł, szkoda głośników) i owczej wełny.

Maciek.
A co miałoby im się stać? Przecież wata szklana nie psuje głośników, a dobrze wytłumia, jest tania i ogólnodostępna.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

Jeszcze lepsza i mniej ostra jest wełna mineralna. Watą szklaną można sobie nieźle łapki pociąć, nie polecam. Gąbki też używałem z niezłym skutkiem.
edi_pg
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 413
Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: edi_pg »

A sorry, fakt. Właśnie myślałem o wełnie mineralnej.[/url]
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Doświadczyłem kiedyś radości obcowania z watą szklaną, brrrr...
Takie patenty stosował niegdyś Tonsil w wynalazkach z lat osiemdziesiątych.
Ponieważ wata szklana pyli, to zapakowano elementy wytłumiające w woreczki foliowe :roll:
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Syntetyczna wata z koldry. IKEA.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Moim zdaniem gąbka spisuje się doskonale. Najlepsza jest wersja w formie trójkącików, ale zwykły plaster też działa.
Nadaje się do wszystkich obudów z wyjątkiem zamkniętej, do której wytłumienia trzeba dać nieco więcej.
Kiedyś do obudów zamkniętych używałem "akustycznej" wełny mineralnej, ale to bardzo upierdliwy materiał. Z drugiej strony ma doskonałe parametry i jest w miarę tania.
Mata bitumiczna też jest niezła, szczególnie na tylnej ściance w miejscu za głośnikami.

Pamiętaj, że obudów innych niż zamknięta nie powinno się byt mocno wytłumiać. Warstwa gąbki (2-4cm) w zupełności wystarczy.
geguś

Post autor: geguś »

Witam :)

Proponuję mały eksperyment. Trzeba rozrzucić luźnego materiału tłumiącego ( 20cmx20cm) na stole lub podłodze. Wsadzić palca w środek i energocznie nim ruszać imitując ruch membrany. Ten materiał, który najbliżej środka przestaje drgać jest najlepszy. I tak wyjdzie na wełnę (najlepsza owcza).
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Tyle odpowiedzi, że nie wiem już zupełnie co użyć. Dobrze, że chociaż wata szklana została wykluczona. Poszukam, popatrzę. Zobaczę co mi będzie najłatwiej zgromadzić. Tylko o co chodzi Piotrze z tymi trójkątami? Czy sposób ułożenia też ma znaczenie? Jak się układa takie trójkąty. Myślałem, że wystarczy obudowę wyłożyć.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Maciej Szczodrowski pisze:Tylko o co chodzi Piotrze z tymi trójkątami?
Jest taki rodzaj gąbki. Arkusz jest z jednej strony płaski, a z drugiej ukształtowany w wystające ostrosłupy.
Coś takiego: http://www.trioda.com/php/forum/download.php?id=5944
Awatar użytkownika
sergiusz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04

typ

Post autor: sergiusz »

jaki typ obudowy chcesz wytlumic?
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Myślałem, że wątek już poszedł w odstawkę.
Zamierzam wytłumić obudowę z bass-reflex'em. Uzyję do tego słynnej polskiej żółtej gąbki, bo mam jej dużo. Jak nie będę zadowolony z efektu to wtedy pokombinuję z czymś innym. Może spróbuję z "trójkątami". Czytałem, że dół kolumny (głośnik niskotonowy) należy wytłumić grubszą warstwą a górę cienką warstwą.
Jestem otwarty na wszystkie sugestie.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
sergiusz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04

wytlumienie - skan

Post autor: sergiusz »

czesc,


w zalaczniku skan kilku stron z ksiazki:
"Glosniki i zespoly glosnikowe" - Aleksander Witort.

Nie jest to moze kompendium, ale zawsze kilka informacji ktore mozna uwzglednic po przeniesieniu na to co dzisiaj mamy w sklepach (wydanie ksiazki 1977).

Pozdrowienia,
Sergiusz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Dziękuję za nowe dla mnie info!