Zajrzałem wczoraj do moich archiwów czasopisma "Muzyk FCM" w poszukiwaniu testów pieców gitarowych. Nieźle się uśmiałem. Np. wg autorów testów wzmacniacz Box Taurus 75 o mocy 75W posiada "tylko jedną lampę w końcowym stopniu mocy". Nie napisano co to za lampka ale na zdjęciu widać małego novala wielkości ECC83.
Ashdown Peacemaker 60 wyciąga swoje 60W z dwóch EL84
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pn, 30 października 2006, 16:29 przez jethrotull, łącznie zmieniany 1 raz.
ja po przeczytaniu wielu testów piecy (lampowych rzecz jasna) na łamach pism podających się za 'stricte gitarowe' lub 'muzyczne' dochodzą do wniosku, że takie rzeczy piszą sami ignoranci techniczni, albo, co gorsza, audiofile. na ten przykład w teście peaveya classica 30: 'w stopniu mocy 4 tetrody EL86', albo w innym podobnym tekście 'przełącznik SS/VC jest bardzo przydatny. po przełączeniu na prostownik 5U4GB dźwięk jest zupełnie inny niż na prostowniku krzemowym - głębszy, cieplejszy, poprostu lampowy'