Lampa rozbieralna

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Czy byłbyś zainteresowany lampą rozbieralną?

tak
47
84%
nie
4
7%
nie wiem
5
9%
 
Liczba głosów: 56

Alek

Lampa rozbieralna

Post autor: Alek »

Pytanie brzmi: czy atrakcyjna byłaby lampa, np elektrycznie odpowiadająca lampie 300B, która byłaby lampą rozbieralną?
To znaczy taką, w której uszkodzoną katodę można by było wymieniać i lampę eksploatować dalej 8) .
sztyga20
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 545
Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
Lokalizacja: Przeworsk/Kraków

Post autor: sztyga20 »

Pomysł moim zdaniem dobry, ważne jest tylko aby wymiane katody możnaby było przeprowadzić szybko i bez użycia jakiejś specjalistycznej aparatury typu pompa próżniowa itp,
Alek

Post autor: Alek »

Jeśli lampę otwierasz, by dokonac naprawy to automatycznie ją zapowietrzasz. Powietrze musi usunąć pompa próżniowa.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11247
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Lampa rozbieralna

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Pytanie brzmi: czy atrakcyjna byłaby lampa, np elektrycznie odpowiadająca lampie 300B, która byłaby lampą rozbieralną?
To znaczy taką, w której uszkodzoną katodę można by było wymieniać i lampę eksploatować dalej 8) .
Pytanie, tylko, czy czas życia katody usprawiedliwia taką rozbudowę lampy. Chyba, że operacja wymiany katody jest w fistaszkowej cenie, i nie ma wpływu na zwiększnie kosztów produkcji lampy. Bo iMO inaczej nie będzie to opłacalne.
pierwszy

Re: Lampa rozbieralna

Post autor: pierwszy »

Alek pisze:Pytanie brzmi: czy atrakcyjna byłaby lampa, np elektrycznie odpowiadająca lampie 300B, która byłaby lampą rozbieralną?
To znaczy taką, w której uszkodzoną katodę można by było wymieniać i lampę eksploatować dalej 8) .
Zaglosowalem na nie ze wzgledu na pytanie o 300B.
Jezeli w sposob analogiczny mozna rozbierac i regenerowac inna lampe np. E130L to jak najbardziej uwazam ze tak, ma to sens.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Zagłosowałem na nie.
Uważam, że ważniejsze jest udoskonalanie parametrów elektrycznych lampy, ewentualnie jej żywotności, ale w sposób bezobsługowy.
Finansowo taki wynalazek raczej nie będzie opłacalny. W końcu naprawy musiałby i tak dokonać producent.
Byłby sens regeneracji starych, rzadkich lamp. Ale robienie nowej konstrukcji, którą można naprawić? Jeżeli można było taką lampę zrobić, to będzie się dało zrobić drugą. Choćby wykorzystując niektóre materiały ze zwłok...
Alek

Post autor: Alek »

Przypuszczam, że lampę rozbieralną i tak wykonam. Nie będzie ona jednak przypominała niczego, co jest ogółowi znane. Prawdopodobnie wzmacniacz z taką lampą będzie mieł oprócz VU-metrów także VA-metry 8). Chciałbym, aby lampa była metalowa, z wziernikiem. Obecnosć małej pompy jonowej w zasadzie obowiązkowa.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Moim zdaniem mógłbyś się w pewnym momencie (gdy będziesz miał odpowiednie wyposażenie) pokusić o wykonywanie dużych, rozbieralnych lamp nadawczych. Nie jest tam nieodzowna duża precyzja wykonania (detale są większe i łatwiej je obrobić), łatwiej wykonać dające sę rozdzielić złącze obu części.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Alek

Post autor: Alek »

Wstępne konsultacje wskazują, że stosowanie pompy jonowej może nie być potrzebne, co na dzień dobry potania imprezę. Rozważam ewentualnie wykonanie czegoś w rodzaju pompy z gorącą katodą (nie wymaga ani wysokich napięć ani kłopotliwych magnesów).
Przewiduję jeden kołnierz- normatywny "70" lub nienormatywny "79".
"Bańka" szklano-metalowa. Coś takiego jak na zdjęciu, ale większe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alek

Post autor: Alek »

Na zdjęciach znajduje się najwiekszy z obecnie wytwarzanych pierścieni oraz denko z wyprowadzeniem pompowym (inny rozmiar, ale idea ta sama). Średnica prezentowanego na zdjeciu pierścienia metalowego wynosi 60 mm; średnica kołnierza z przepustami 79mm. Wysokość pierścienia 105 mm. Całkowita wysokosć takiej lampy wyniosłaby około 145 mm (nie licząc wyprowadzenia pompowego).
Stosując taki piercie trzeba będzie zastosować jednak większą średnicę kołnierza -"79" jest tyu trochę za mały ze względu na uszczelnienie nożowe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3914
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Witam
Jestem za taką lampą. Im większe rozmiary geometryczne tym lepiej.
Nie przywiązywałbym tak dużej wagi do spraw ekonomicznych - to jak rozumiem nie będzie lampa produkowana masowo.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Alek

Post autor: Alek »

Kolejny etap prac nad lampami rozbieralnymi. Fotografie przedstawiają konstrukcję lampy próbnej z katodą tlenkową. Charakterystyki tej lampy będą wyznaczone zarówno w drodze eksperymentu jak i na drodze obliczeń teoretycznych. Takie postępowanie pozwoli określić, na ile teoretyczne obliczenia pozwolą przewidzieć parametry pracy konstrukcji rzeczywistej. Niebawem dodam skany obliczeń.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Alek, nie mógłbyś jakoś prosto dogiąć tych drucików? Aż jęczę, gdy patrzę na te pogięte wsporniki... stosuję zasadę "jeśli coś robić, to robić dobrze".
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Alek

Post autor: Alek »

Niestety- bez szablonu nie jest to możliwe. A szablon musiałby być z miedzi berylowej. Tak więc bardzo mi przykro.
Awatar użytkownika
Anoda
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 574
Rejestracja: pn, 28 marca 2005, 11:40
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: Anoda »

Vault_Dweller pisze:Alek, nie mógłbyś jakoś prosto dogiąć tych drucików? Aż jęczę, gdy patrzę na te pogięte wsporniki... stosuję zasadę "jeśli coś robić, to robić dobrze".
Najłatwiej patrzeć tylko i krytykować, a robić nie ma kto... :?