Ładna lampeczka

Post autor: **tszczesn** » wt, 27 czerwca 2006, 10:22

Ładna prawda?
http://cgi.ebay.com/Early-DeForest-Sphe ... dZViewItem

Ciekawe, czy Alek byłby ją w stanie naprawić :)

Alek · Post autor: **Alek** » wt, 27 czerwca 2006, 13:23

Odpowiedź brzmi: nie.

Post autor: **tszczesn** » wt, 27 czerwca 2006, 14:31

Alek pisze:Odpowiedź brzmi: nie.

Szkoda. Bo efektowna jest, a i zabytkowa doscyć - z pierwszej serii, osobiścieprzez de Foresta robionej. Co zresztą widać po cenie za niesprawną...

staszeks · Post autor: **staszeks** » wt, 27 czerwca 2006, 15:09

Alek pisze:Odpowiedź brzmi: nie.

Alku,a ja sądzę,że odpowiedź powinna brzmieć:
"narazie,jeszcze przez jakiś czas: nie"

Alek · Post autor: **Alek** » śr, 28 czerwca 2006, 11:24

Jeśli lampa jest ze szkła sodowego to jakiekolwiek próby "poprawiania" skończyłyby się pęknięciem szkła.

Post autor: **tszczesn** » śr, 28 czerwca 2006, 12:26

Alek pisze:Jeśli lampa jest ze szkła sodowego to jakiekolwiek próby "poprawiania" skończyłyby się pęknięciem szkła.

Prawdę mówiąc nie wiem z jakiego szkła ją zrobił, ale pewnie własnie z sodowego - na początku XX wieku było chyba napopularniejsze.

Post autor: **gsmok** » śr, 28 czerwca 2006, 12:32

Do celów dokumentacyjnych dołączam zdjątko tej lampy (ebay usuwa po jakims czasie fotki). Lampa wyglada rewelacyjnie (w pewnym sensie kojarzy mie się z konstrukcjami Alka

). Szkoda, że pewnie nie uda się jej naprawić

ximian · Post autor: **ximian** » śr, 28 czerwca 2006, 13:11

Może i wygląda efektowniej jak PY88 czy EZ80 ale pozatym to za uszkodzoną lampę taka kasa to troche przegięcie...no chyba ,że to autentyczny antyk to 500$ dla jakiegoś kolekcjonera w stanach to i nie wydatek.Z tego co widzę to środek jestem w stanie wykonać w domu za pomoca imadła, frezarki, tokarki i kilku innych urządzeń (nawet lepiej jak oryginał), nie mówie oczywiście o bańce bo do tego nie mam narzedzi. Według mnie to jest sprzęt jedynie dla kolekcjonera mającego nadwyżkę gotówki albo szukającego takich wynalazków.Środek taki jak to jes pokazane może wykonać amator potem jedynie musiał by sie udać do firmy robiącej neony żeby odpompować poietrze ze środka. Dla mnie zwykły badziew jedyne co jest godne uwagi w tej lapie to jej wiek ,a i to nie jest pewne

fugasi · Post autor: **fugasi** » śr, 28 czerwca 2006, 13:13

To ja dodam jeszcze zbliżenia w których widać siatkę bo ona mnie wprost rozczula

Post autor: **tszczesn** » śr, 28 czerwca 2006, 13:23

ximian pisze:Może i wygląda efektowniej jak PY88 czy EZ80 ale pozatym to za uszkodzoną lampę taka kasa to troche przegięcie...no chyba ,że to autentyczny antyk to 500$ dla jakiegoś kolekcjonera w stanach to i nie wydatek.

To jest pierwsza trioda, zrobiona przez de Foresta, w 1906 roku.

fugasi · Post autor: **fugasi** » śr, 28 czerwca 2006, 13:29

A dorwał może ktoś z was charakterystyki takich prymitywnych lamp ?
Ciekawe jak takie siatki się sprawują...

ximian · Post autor: **ximian** » śr, 28 czerwca 2006, 13:49

Aha w takim razie oki to jest pierwsza trioda to się nie dziwie,że tak jest. Na tych zdjęciach widać jak działa lampa i jaka jest zasada działania takowej triody. A z drugiej strony widac,że elektryka była przed elektroniką bo gwint lampy jest standartowy, z czego mozna domniemywać,że budowę tej lampy oparto na żarówce elektrycznej.

fugasi · Post autor: **fugasi** » śr, 28 czerwca 2006, 14:12

No, ten gwint to jeszcze chyba sam dziadzia Edison opracował.

Post autor: **gsmok** » śr, 28 czerwca 2006, 14:32

Lee de Forest trzyma swój słynny audion (zdjęcie z 1950roku)

ximian · Post autor: **ximian** » śr, 28 czerwca 2006, 15:04

Niezła nazwa "AUDION"