Na allegro pojawiła się ECC86 http://www.allegro.pl/item109200684_ecc86_.html. Zastanowiło mnie, że jej wnętrze wygląda identycznie z ECC85 RFT. Moja ECC86 Przypomina bardziej 88 - środkowe części anod są wprasowane do środka, znajdują się bliżej siatki.
Czy tu wszystko jest w porządku? Nie znam się, ale coś mi podpowiada, że taka różnica w konstrukcji anod powinna dać ogromną zmianę właściwości lampy.
ECC86 - wykonanie anody (?)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Ale zważ że nie jest kompletny!!!!
RFT nigdy nie umieszczało tylko samego typu, bez własnego loga.
Powtórzę. ECC86 ma wysokie nachylenie jak na tak niskie napięcie anodowe. Również prąd anodowy jest spory dkla nieksiego napięci ana anodzie. Stoi to w sprzeczności z konstrukcją lampy taką jak ECC85. Po pierwsze uzyskanoby małe nachylenie czyniąc ją niezdatna do pracy w głowicy UKF. Po drugie duża odległość anoda siatka przrszkadza w osiągniećiu sporego prądu anodowego przy gęstej siatce sterującej.
RFT nigdy nie umieszczało tylko samego typu, bez własnego loga.
Powtórzę. ECC86 ma wysokie nachylenie jak na tak niskie napięcie anodowe. Również prąd anodowy jest spory dkla nieksiego napięci ana anodzie. Stoi to w sprzeczności z konstrukcją lampy taką jak ECC85. Po pierwsze uzyskanoby małe nachylenie czyniąc ją niezdatna do pracy w głowicy UKF. Po drugie duża odległość anoda siatka przrszkadza w osiągniećiu sporego prądu anodowego przy gęstej siatce sterującej.