Zabieram sie do budowy wzmacniacza słuchawkowego beztransformatorowego.... brakuje mi w zasadzie tylko kondensatorów wyjściowych. Im większa pojemność tym lepiej, ale mam wątpliwość co do kondensatorów jakich mam użyć. Planuje dać duży elektrolit 680-1000uF dla mocnego basu i MKT dla ładnego brzmienia tonów średnich i wysokich.
Zastanawiam sie jednak nad kupnem kondensatorów papierowo-olejowych, gdyż są odrazu w dużych pojemnościach i wychodzą taniej, choć gabarytowo są ogromne Jak sądzicie... na jakich kondensatorach będe miał lepszy odsłuch, papierowo olejowych czy MKT ??
Mefu pisze:
Zastanawiam sie jednak nad kupnem kondensatorów papierowo-olejowych, gdyż są odrazu w dużych pojemnościach i wychodzą taniej, choć gabarytowo są ogromne :) Jak sądzicie... na jakich kondensatorach będe miał lepszy odsłuch, papierowo olejowych czy MKT ??
A czemu nie elektrolityczych? Weż kilka mniejszych, np. 100µF połącz równolegle w celu zmiejszenia oporności szeregowej i już. Możesz użyć starych z Elwy, one są z grubszej blachy robione, jak nie wyschnięte mają dość niską oporność szeregową.
Jak juz pisałem planuje dać elektrolit 680uF 200V + jeszcze coś Tym czymś mają byc właśnie MKT lub papierowo olejowe. Bawiąc sie przy zwrotnicach głośnikowych doswiadczyłem juz subtelnych różnic miedzy elektrolitami a MKT, dlatego poza elektrolitem chciałem dać coś jeszcze
ok... dzieki czyli jednak troszke zainwestuje w te MKT Mam pytanie... Czy jeżeli w filtracji układu mam 6x 100uF elektrolity (CLC za zasilaczem + RC dla każdej lampy i kanału osobno). Problem z tym że kumpel załatwił mi elwy ale 220uF :/ Czy to nie za dużo ?? boje sie o transformator :/
I jeszcze jedno pytanie.... czy ma znaczenie jakie rezystory do układu ?? mam tu na myśli ich "szumność" Czy teramiczne 5W nie będą wprowadzały zakłuceń ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mefu pisze:ok... dzieki :) czyli jednak troszke zainwestuje w te MKT :) Mam pytanie... Czy jeżeli w filtracji układu mam 6x 100uF elektrolity (CLC za zasilaczem + RC dla każdej lampy i kanału osobno). Problem z tym że kumpel załatwił mi elwy ale 220uF :/ Czy to nie za dużo ?? boje sie o transformator :/
Pierwszy kondensator filtru nie powinien być większy niż 100µF dla lampowego prostiwnika. Wielkość pozostałyc już jest mniej krytyczna, choć 1000µF za dławikiem już będzie przesadą.
Mefu pisze:I jeszcze jedno pytanie.... czy ma znaczenie jakie rezystory do układu ?? mam tu na myśli ich "szumność" Czy teramiczne 5W nie będą wprowadzały zakłuceń ??
W tym układzie rezystory nie mają znaczneia, o ile pewnie kontaktują. Nie ten poziom sygnału, żeby się martwić o szumy.
tszczesn pisze:Pierwszy kondensator filtru nie powinien być większy niż 100µF dla lampowego prostiwnika.
To mnie pocieszyłeś Nie robie prostownika lampowego. Zrobie to poprostu na mostku. Oszczędność na trafie, a różnica żadna
tszczesn pisze:W tym układzie rezystory nie mają znaczneia, o ile pewnie kontaktują. Nie ten poziom sygnału, żeby się martwić o szumy.
Jeżeli taki spec tak mówi to chyba nie powinienem sie kłucić. Kamień spadł mi z serca
Układ filtracji napięcia anodowego zaczerpnąłem ze stroniki gościa, który zbudował taki wzmacniacz. Stronka już nie istanije, ale coraz bardziej sie przekonuje jak bardzo była audiofilska Schemat filtrów wygląda tak:
V2- lampa mocy
V1 - lampa sterująca
Pytanie tylko.... Czy R1=100R i R2=10K to nie pomyłka ?? bo tak było w schemacie "ostatecznym" :/ (apropos lampy to E88CC i 2x 6S19P)
I jeszcze coś... Czy żarniki mogą być zasilane prądem stałym ze stabilizatora ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mefu pisze:
Układ filtracji napięcia anodowego zaczerpnąłem ze stroniki gościa, który zbudował taki wzmacniacz. Stronka już nie istanije, ale coraz bardziej sie przekonuje jak bardzo była audiofilska :) Schemat filtrów wygląda tak:
V2- lampa mocy
V1 - lampa sterująca
Pytanie tylko.... Czy R1=100R i R2=10K to nie pomyłka ?? bo tak było w schemacie "ostatecznym" :/ (apropos lampy to E88CC i 2x 6S19P)
Nie, nie pomyłka, choć IMO R1 niepotrzebny jest, filtr CLC wystarczy A R2 z zasilacza połąćzone jest równolegle z R5 ze wzmacniacza...
Mefu pisze:I jeszcze coś... Czy żarniki mogą być zasilane prądem stałym ze stabilizatora ??
Hmm... wrócę jeszcze do tematu i zapytam sie, czy poza rozmiarem kondensatory papierowo olejowe odbiegają jakością od MKT ?? Kusi mnie żeby na wyjśćiu dać 60uF papierowo olejowych, co na 2 kanały kosztowało by mnie jedyne 24zł. To samo w przypadku MKT to jakieś 60zł :/ Jest sens używania tych papierowo olejowych ??
Jeszcze jedno... kondensatory MKT/MKP w filtrze mogą mieć dowolnie większą pojemność niż na schemacie, prawda ?? Nie ma to znaczenia (im więcej tym lepiej). Mam racje ?? A jak to jest z kondami "filtrującymi" przy diodach ??
Nie ma sensu [1]Nie da to żadnych słyszalnych efektów. Przyłącz temu elektrolitowi równolegle jakiegoś foliowca MKP albo MKT za 1zł, żeby miał mniejszą rez. szeregową Kondy przy diodach służa pewnie usuwaniu zakłócen z sieci (równolegle do diod). Daj ceramiki.
[1] Rodzaj użytego kondensatora stałego nie wpywa na brzmienie
PS. I nie daj się zwieść audiofilskim kwiatkom o kondensatorach z tej strony. Jest też taka, gdzie autor twierdzi że dobre brzmienie dają papierowe z dielektrykiem nasączonym woskiem pszczelim Pokazał też oscylogramy ze swojej audiofilskiej konstrukcji i przebieg 10kHz po przejściu przez nią miał nie wiele wspólnego z tym na wejściu
No cóż... myślałem że dając większą pojemność MKT przy kondensatorze polepsza sie charakterystyka pasma. Np. jak testowałem zwrotnice w swoich kolumnach z elektrolitem a z MKT to powiem że MKT brzmiał.... inaczej. Wydaje mi sie że lepiej
Wytłumacz mi jeszcze o co chodzi z tą rezystancją szeregową. Z tego co wiem to kondensator przenosi sygnał dzięki reaktancji. Więc "o co chodzi" ??
PS co do audiofilizmu, to nie mam zamiaru kupować kabli zasilających za 5000zł srebrnych lutów, przewodów etc. Pozwole sobie conajwyżej na pozłacane końcówki gniazd
Może wydaje sie wam że wariuje, ale poprostu nie mam zbyt wiele kasy, a buduje wzmaka słuchawkowego na lampach, bo zależy mi ja ładnym, bezszumnym brzmieniu. Stąd moje obawy przed rodzajem kondensatorów czy rezystorów. Wybaczcie jeżeli panikuje i wyłumaczcie mi mój błąd
Mefu pisze:
Wytłumacz mi jeszcze o co chodzi z tą rezystancją szeregową. Z tego co wiem to kondensator przenosi sygnał dzięki reaktancji. Więc "o co chodzi" ??
Kondensator nie przewodzi dzięki reaktancji, reaktancja to opór bierny, w przypadku kondensatora równy 1/(2*π*C). A rezystancja szeregowa to zwykły rzeczywisty opów włączony w szereg z kondensatorem - im go mniej tym lepiej.
ACHA !! Już chyba złapałem Chodzi o opór jaki stanowią okładki i wyprowadzenia tak ?? Czyli na tym schemacie kondensatora rzeczywistego, rezystor niebieski to opór dielektryka, a czerwony to w/w rezystancja szeregowa. O to chodzi ??
Jeszcze jedno... jaka jest różnica w odsłuchu jeżeli słuchawki mają 32R 60R czy więcej ??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mefu pisze:ACHA !! Już chyba złapałem :) Chodzi o opór jaki stanowią okładki i wyprowadzenia tak ?? Czyli na tym schemacie kondensatora rzeczywistego, rezystor niebieski to opór dielektryka, a czerwony to w/w rezystancja szeregowa. O to chodzi ?? :D
Tak.
Mefu pisze:Jeszcze jedno... jaka jest różnica w odsłuchu jeżeli słuchawki mają 32R 60R czy więcej ??
Żadna. Nie od opornośćci słuchawek zależą parametry ossłuchowe słuchawek, ale od ich konstrukcji - membrana, zawieszeie, masa, nauszniki itp.