Zazdrość to paskudny grzech - pozazdrościłem Pifaku A może by tak urządzić jakąś małą imprezę lampomaniaków w Krakowie? Pubów mamy tutaj od groma i trochę i fajnie by się było przy piwko / kawie / soku spotkać.. Albo posłuchać muzyki "z lamp" i winyla, względnie pochałturzyć na gitarze i lampowym wzmacniaczu....
Alek pisze:A kiedy planujecie? W okolicach 1.06-3.06 będę w Krakowie na szkoleniu próżniowym i może bym wykradł chwilkę
Trzymam Cię za słowo
Po tej zapowiedzi zleci się chyba spory tłumek lampolubnych.
ps. Pierwszego mam koncert. Szczerze mówiąc wolałbym po, ale jeżeli nie będzie innego wyjścia, to jakąś chwilę znajdę
Już mogę doprecyzować. Rezczywiście, 1 czerwca jest pierwszym dniem szkolenia, ale z tego co widzę jest bardzo napięty. Piątek, 2 czerwca od rana do wieczora trwają wykłady. W sobotę, 3 czerwca jest egzamin, ale wszystko kończy się koło 14:30. Rozważam, czy nie zatrzymam się w Krakowie do 4 czerwca .
Ale nie ma tego złego...
Jeżeli nie zbierze się nas wystarczająco na "regularne" spotkanie gdzieś-tam, to zapraszam na lampowo-winylową kawę do mojej dziupli
ps. Kiedyś przy takiej kawie pojawił się pomysł wzmacniacza w klasie A na lampie nadawczej chłodzonej wodą, połączonego z ekspresem do kawy. Coś, jak Twoje "paranoiczne" radio
Reszta (przynajmniej, jeśli idzie o moją osobę) jest jak najbardziej "za". Genaralnie rzadko się tutaj wypowiadam z racji stawiania dopiero pierwszych kroków, ale bardzo chętnie spotkałbym się i pogadał o tym i owym.
Imprezę, z racji zajęć Alka możemy podzielić na dwie części. Np. w sobotę skorzystać z uprzejmości Piotra, który z pewnością ma się czym pochwalić na polu lampowych dokonań, a w niedzielę spotkać się po sobotniej "burzy mózgów" w komplecie z Alkiem gdzieś na mieście. Co Wy na to?
Nic się jakoś nie wyklarowało , poza propozycją Piotra, jaką otrzymałem na priv odnośnie koncertu. Ponieważ raczej od jutra do niedzieli nie będę miał kontaktu z internetem myślę, że pozostanie jedynie ustalenie czegoś telefonicznie.