Elektrit Kadet B - fotki

[tszczesn]

Poniżej są fotkl mojego bateryjnego kadeta w stanie aktualnym. Jutro wszystkie metalowe elementy jadą do galwanizerni, zobaczymy jak będzie wyglądał po remoncie :)

[OTLamp]

Jutro wszystkie metalowe elementy jadą do galwanizerni, zobaczymy jak będzie wyglądał po remoncie

Koniecznie zamieść fotki jak już wyjdzie z galwanizerni. Droga taka usługa jest?

[tszczesn]

Koniecznie zamieść fotki jak już wyjdzie z galwanizerni. Droga taka usługa jest?

Jutro będę znał konkrety, ale za chassis od Telefunkena Stradivarii U zapłaciłem 25zł. Z tym, że teraz będę robił gdzie indziej.

[OTLamp]

Jutro będę znał konkrety, ale za chassis od Telefunkena Stradivarii U zapłaciłem 25zł. Z tym, że teraz będę robił gdzie indziej.

25zł to dość atrakcyjna cena. Od pewnego czasu rozważam zrobienie chassis do Superiora36, ale mam sporo wątpliwości, zwłaszcza dotyczących zachowania napisów oraz demontażu elementów (nity). itd.

[tszczesn]

Jutro będę znał konkrety, ale za chassis od Telefunkena Stradivarii U zapłaciłem 25zł. Z tym, że teraz będę robił gdzie indziej.

25zł to dość atrakcyjna cena. Od pewnego czasu rozważam zrobienie chassis do Superiora36, ale mam sporo wątpliwości, zwłaszcza dotyczących zachowania napisów oraz demontażu elementów (nity). itd.

W ładnym stanie jest to chassis - IMO nie ma co używać tak drastycznych środków. Nity oczywiście szlag trafi, u siebie też musiałem rozpiąć wszystkie połączenia nitowane (a wszystko było na nitach osadzone) i zastąpić je śrubami. Może kirdyś uda mi się kupić odpowiednie nity i złożyć zamiast śrub.

[OTLamp]

[
W ładnym stanie jest to chassis - IMO nie ma co używać tak drastycznych środków.

W sumie to najbardziej zniszczona jest tylko tylna część (załącznik). Boję się jednak cokolwiek z tym robić, aby nie zniszczyć stempla z nazwą modelu.

[tszczesn]

[
W ładnym stanie jest to chassis - IMO nie ma co używać tak drastycznych środków.

W sumie to najbardziej zniszczona jest tylko tylna część (załącznik). Boję się jednak cokolwiek z tym robić, aby nie zniszczyć stempla z nazwą modelu.

Fosol. Nie rozpuszcza tego tuszu (bardzo powoli go zmywa, naprawdę trudno byłoby go usunąć fosolem), więc możesz spokojnie z rdzy czyścić, do tego fosol świetnie myje skamieniałe osady z wierzchu (czasami aż się powierzchnia pieni), więc można nim wyczyścić i niepordzewiałe miejsca - po prostu zmoczyć pędzelkiem, poczekać 10 sekund i wytrzeć papierem toaletowym. Fosol rozpuszcza i zmiększa osad, który papier potem wyciera do czysta. Potem chassis można wypłukać w wodzie (prysznicem).
Co do rdzy - musisz ją usuwac mechanicznie, fosol jej do końca nie rozpuści, on ją tylko zmiękcza i rozbija - najlepiej skrobać wżery małym wkrętakiem, punktakiem itp. Tylko gdynie ma wżerów to sam fosol + wytarcie papierem wystarczy. Potem powierzchnie odrdzewione możesz zabezpieczyć woskiem.

[OTLamp]

[
Fosol. Nie rozpuszcza tego tuszu (bardzo powoli go zmywa, naprawdę trudno byłoby go usunąć fosolem), więc możesz spokojnie z rdzy czyścić, do tego fosol świetnie myje skamieniałe osady z wierzchu (czasami aż się powierzchnia pieni), więc można nim wyczyścić i niepordzewiałe miejsca - po prostu zmoczyć pędzelkiem, poczekać 10 sekund i wytrzeć papierem toaletowym. Fosol rozpuszcza i zmiększa osad, który papier potem wyciera do czysta. Potem chassis można wypłukać w wodzie (prysznicem).
Co do rdzy - musisz ją usuwac mechanicznie, fosol jej do końca nie rozpuści, on ją tylko zmiękcza i rozbija - najlepiej skrobać wżery małym wkrętakiem, punktakiem itp. Tylko gdynie ma wżerów to sam fosol + wytarcie papierem wystarczy. Potem powierzchnie odrdzewione możesz zabezpieczyć woskiem.

Dzięki, gdy przyjdzie na niego kolej (obecnie kończę E.Allegro, oraz czeka ropoczęty Telefunken Gala Koncert) spróbuję kuracji fosolem.

[_idu]

W zastępstwie mozna sprobować użyć Coca-coli - powaznie doskonały odrdzewiacz. Zawarty kwas fosforowy (a to jest w Fosolu) ma dobre powinowactwo do zelaza - chyba najlepsze z kwasow mineralnych. Wg mnie jezzcze lepiej od kwasu fosforowego powinny usuwac rdzę kwasy szczawiowy i cytrynowy.

[tszczesn]

Wg mnie jezzcze lepiej od kwasu fosforowego powinny usuwac rdzę kwasy szczawiowy i cytrynowy.

Sprawdziłem - nie działają lepiej niż fosol, a przynajmniej nie zuważyłem różnicy.

[jantu]

[
W ładnym stanie jest to chassis - IMO nie ma co używać tak drastycznych środków.

W sumie to najbardziej zniszczona jest tylko tylna część (załącznik). Boję się jednak cokolwiek z tym robić, aby nie zniszczyć stempla z nazwą modelu.

Witam!
Panowie az zazdrosc bierze.Skad wydobywacie takie piekne Elektrity?
Czy moge zapytac jakie to lampy w nim siedza,czy przypadkie nie siedzi taka jedna w Philipsie 2531,ktorego mam zamiar reanimowac.
Pozdrawiam.

[OTLamp]

Czy moge zapytac jakie to lampy w nim siedza,czy przypadkie nie siedzi taka jedna w Philipsie 2531,ktorego mam zamiar reanimowac.
Pozdrawiam.

Na zdjęciu (było jakiś czas temu) siedzą jeszcze dwie polskie E446, RES964 oraz RGN1064. Obecnie siedzą w nim: sygnowana HP4115, niesygnowana HP4101, sygnowana PP4101 oraz RGN1064. Potrzebna mi sygnowana (ew. przedwojenna) PV495. Marzę jednak, żeby zdobyć wszystkie sygnowane (HP4101 i PV495).

Pozdrawiam

[_idu]

Wg mnie jezzcze lepiej od kwasu fosforowego powinny usuwac rdzę kwasy szczawiowy i cytrynowy.

Sprawdziłem - nie działają lepiej niż fosol, a przynajmniej nie zuważyłem różnicy.

Ale kwasy organiczne intensywniej reagują z zelazem niz kwasy mineralne. Co do kwasu cytrynowego to zżera on nawet "kwasówkę". Wbrew oczekiwaniom stężone utleniające kwasy praktycznie nie rozpuszczają zelaża np. siarkowy.

Fakt rdza to tlenki i wodorotlenki i tu potrzeba kwasów, których aniony wykazują silne powinowctwo by rozerwać wiązania żelazo-tlen. Kwas fosforowy może byc wyjątkiem jeśli chodzi kwasy mineralne w tym konkrentym przypadku.[/url]

[tszczesn]

Ale kwasy organiczne intensywniej reagują z zelazem niz kwasy mineralne. Co do kwasu cytrynowego to zżera on nawet "kwasówkę". Wbrew oczekiwaniom stężone utleniające kwasy praktycznie nie rozpuszczają zelaża np. siarkowy.

Możliwe, jednak w praktyce nie zauważyłem różnicy. Choć następny pordzewiały kawałek mogę spróbować wyczyścić kwasem cytrynowym, zobaczę co to da - może jednak będzie coś lepiej.

Fakt rdza to tlenki i wodorotlenki i tu potrzeba kwasów, których aniony wykazują silne powinowctwo by rozerwać wiązania żelazo-tlen. Kwas fosforowy może byc wyjątkiem jeśli chodzi kwasy mineralne w tym konkrentym przypadku.

No w sumie samego żelaza wolałbym nie ruszać, tylko rdzy się pozbyć :)

[tszczesn]

No więc oddałem wszystkie metalowe elementy do galwanizeni (w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej, na Duchnickiej), mają być za dwa tygodnie gotowe, za oszałamiającą sumę 20zł :)

Za to przed chwilą, jak sprawdzałem Elektrita Kordiala Z przed zabraniem go na imprezę piwną to się okazało, że szlag mu trafił transformator. Pojęcia nie mam czemu, dwa lata temu jak był ostani raz włączany to był sprawny... Teraz widać odbicia rozbłysków wewnątrz uzwojenia (zapewne wtórnego anodowego, bo blisko powierzchni). Tak więc Elektrita nie będzie, będzie Philips, a konkretniej 4-38U i może Ika 24Z (ale też nie ma oryginalnego transformatora...)

BTW. Nie ma ktoś transformatora do Kordiala i IKA'i?

I prosiłbym jakiś namiar do sprawdzonego przewijacza transformsatorów, ten z Kordiala zapewne da się uratować.