6p45s, 807, a może 6bg6 ?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Adrian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 221
Rejestracja: ndz, 2 kwietnia 2006, 20:28

6p45s, 807, a może 6bg6 ?

Post autor: Adrian »

Witam serdecznie ponownie

Zastanawia mnie jedna rzec: otoz przymierzam sie do zbudowania takiego urzadzenia: http://www.electronixandmore.com/project/11_5.gif (z tym, ze na wyjsciu beda 2 lampy rownolegle)

Mam w domu nastepujace lampki ("lampki" ? toz to bydleta !) 6p45s, 807 i 6gb6 Wszystkie one sa tetrodami strumieniowymi mocy. Maja mniej wiecej podobne parametry jesli chodzi o moc, jaka mozna z nich wyciagnac oraz napiecie i prad anodowy (rozklad pinow i zarzenia sa dla mnie na razie nieistotne). Czyms jednak te lampy sie roznia, bo nie sa to scisle zamienniki. Pewnie charakterystyka i setka innych rzeczy.

Zastanawia mnie, czy w takim prostym urzadzeniu, moge bezkarnie podmieniac te lampy ? Nie interesuja mnie w sumie ZADNE wysublimowane parametry poza kluczowaniem.

Jak mozna zauwazyc na schematach ( http://stalin.flyback.org.ru/tubeflybac ... lyback.jpg ), uklady pracy sa dla podanych lamp niemal te same (i trudno, zeby byly jakos szczegolnie rozne, co do idei ;) ) podlaczenia sa niemal identyczne, rozne sa tylko wartosci opornikow ustalajacych punkt pracy, ale rzad wielkosci jest ten sam. Sterowanie takie samo: siatka pierwsza - sterujaca, druga - na plus przez rezystor. Siatka trzecia (beamer) w roznych lampach jest albo podlaczona wewnetrzenie albo idzie na mase. Rozne sa tylko napiecia siatki drugiej - i to mnie zastanawia: lampa 6p45s moze pracowac smialo na 400V, wiec jak to jest z ta siatka ? Wzgledem czego mierzy sie to napiecie ? Bo tutaj przez opornik 3k idzie na 400V...

Oto dane tych lamp. Jak widac, napiecia anodowe i moce maja porownywalne, te 20-25W mocy ciaglej w klasie A da sie wyciagnac (wiec pewnie w klasie C lub zlizonej te 60-80W wydola).
Roznia sie natomiast napieciami siatek i te trzeba by dobrac, chociaz ja na podanych 2 schematach nie widze zbytnich zmian.

:arrow: 6p45s http://www.next-power.net/next-tube/Dat ... 6p45s.djvu

:arrow: 6bg6 http://www.kbapps.com/audio/tubemanual/134.html

:arrow: 807 http://www.tubecollector.org/cv124.htm

Reasumujac - jesli bym zrobil jakis "przelacznik" (chocby na listwie montazowej) opornikow na siatkach, zarzenie i polaczenie 3 siatki, to moge bezkarnie podmieniac te lampy ?

:!: I jeszcze jedno - 6p45s ma podana f graniczna 12-20 kHz... co sie stanie, jeli uzyje tej mapy w takim generatorze, ktory pracuje np. na 30-40 kHz ?
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

6p45s sprawdzi się bardzo poprawnie i nawet do 3,5MHZ pracuje bardzo stabilnie. :)
Adrian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 221
Rejestracja: ndz, 2 kwietnia 2006, 20:28

Post autor: Adrian »

Dziekuje za rozwianie watpliwosci :)

Ale mam jeszcze jedno pytanie: czy 3-4 polaczone rownolegle 6p45s, w ukladzie "samo-rezonansowym" (Hartley ?), w klasie prawdopodobnie C, gdzie moc admisyjna pojedynczej lampy to (zaleznie od katalogu) 25-30W, wyciagna razem 200W ? (a przynajmniej 150)

I jeszcze jedno - w oryginalnym ukladzie siatka sterujaca 6p45s byla podpieta wprost do uzwojenia sprzezenia zwrotnego (feedback), ale ja chce zrobic maly wtornik podpiety do siatki sterujacej - np. na 6n2p (ECC83). Zastanawiam sie, jak to bedziez wydajnoscia pradowa tych lampek - czy to tak samo, jak w tranzystorach ? Tzn. jesli lacze rownolegle 2 tranzystory mocy (na przyklad), to sterowania ich bazami potrzebuje 2 razy takiego pradu (no, mniej wiecej...) - a zarazem silniejszego trazystora sterujacego ? Bo jesli tak, to trzeba sprawdzic jakim pradem jest sterowana ta siatka w pojedynczej 6p45s i policzyc, czy 2 6p45s zostana "obsluzone" przez jedna malutka triode... a jesli nie, to w jednej bance mam 2 triody - to jedna sterowalaby jedna 6p45s, a druga - druga...

PS: PO CZYM POZNAC, ze lampa mocy za chwile padnie ? Tranzystor np. sie potwornie grzeje i czasem "wybucha" :D A 6p45s ? Rozgrzeje sie do czerwonosci ?
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Do czego ma to być to po pierwsze.
Cz f ma być stabilizowana kwarcem ??
To że lampa zrobi się czerwona nie koniecznie musi skońszyć się jej uszkodzeniem.
szalony

Post autor: szalony »

Schemat jest podany - jest to generator WN. Mogą jeszcze polecieć wyładowania między elektrodami.
Ostatnio zmieniony sob, 29 kwietnia 2006, 23:43 przez szalony, łącznie zmieniany 1 raz.
Adrian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 221
Rejestracja: ndz, 2 kwietnia 2006, 20:28

Post autor: Adrian »

To jest prosty generator WN, cos takiego jak tutaj:
Obrazek

Z ta roznica, ze zamiast podwajacza jest trafo na 380V + 2 potezne duodiody rownolegle, zamiast 12sq7 jest 6n2p (albo cos podobnego), a zamiast 6bg6 chce dac 2x 6p45s. Na wyjsciu dodatkowo jest jeszcze prostownik na 3c22s i regulator napiecia na GP5.

Aha, to czy zatem jest jakis sposob aby sie zorientowac, ze sie wlasnie traci lampe ? Poza kontrola pradu i napiec oczywiscie. Wiem, ze wszelkie iskierki i niebieskie poswiaty swiadcza o koncu lampy, ale to raczej ze wzgledu na utrate prozni...

PS: Zadnej stabilizacji nie ma. To jest uklad bardzo wrazliwy na zmiany obciazenia - takie "plywajace" cuś :) Ale dla mnie w TYM przypadku jakosc WN nie jest zbytnio wazna.