
Wstęp taki długi, nie po to żeby wywiązała sie dyskusja o tym jaki wzmacniacz opłaca sie robić i czy w ogóle warto.
Zróbmy na początku założenie. Posiadamy w domu, najprostszy wzmacniacz na lampach pcl86 (ok 2W przy 8ohm) fajnie byłoby jakbyśmy mogli wsłuchać sie w dzwięk "lampowy" bez konieczności uciszania wszystkich domowników..

Postawmy drugie założenie: mamy mały pokój do nagłośnienia, tak mały że podłogówki nie wchodzą w grę. Co nam pozostaje? Wykonać monitorki?
nawet przeglądając prasę hi-end'owych wyjadaczy nie natkniemy sie na jakąkolwiek parę monitorków, które byłyby zadowalające..
wspomnijmy choćby takie konstrukcje jak focal electra (89dB, 8ohm) Kef'y ref201 (88dB, 8ohm, 50-150W), Paradigm Signature (91dB - to już lepiej


konkluzja

pomóżcie wybrać prztworniki do wykonania monitorków do małego (17mkw) pokoju, o wysokiej efektywności, które będzie w stanie wysterować tak malutki wzmacniacz lampowy. Jeśli chodzi o budżet to załóżmy, że chcemy zrobić kolumny dwudrożne - monitory na głośnikach klasy średniej. Poiwedzmy, że koszt samcyh głośników, powinen oscylować w granicach 500-600zł. Ciut w jedną i ciut w drugą możermy sie machnąć.. ale im taniej tym lepiej..

pozdrawiam.