Taka tam zabaweczka

[popiol17]

Zaprojektowałem taki mini wzmacniaczyk do MP3-Player'a. W sumie to standardowy układ z PCL86, będzie jeszcze regulacja basów i sopranów w pętli sprzężenia zwrotnego i jakiś ultra-bass na przełączniku, w zasadzie to układ żywcem ściągnięty z bambino.

Mam pytanie - wzmacniacz jest dual-mono, czyli płyteczka x2, każdy kanał ma osobny prostownik HT, aczkolwiek żarzenie i Uanodowe będzie brane z jednego transformatora. Czy mogę się spodziewać jakichś problemów z masą? Bo masy obu wzmacniaczy będą się łączyć na dobrą sprawę w wtyczce jack stereo, która będzie wetknięta w playera albo komputer.

Pozdrawiam!

[Piotr]

jeżeli uzwojenie zasilające będzie wspólne, a prostowniki osobne, to możesz spodziewać się problemów z przydźwiękiem.
moim zdaniem lepiej zastosować osobne uzwojenia, albo jeden zupełnie wspólny zasilacz.
żarzenie to sprawa znacznie mniejszej wagi.

[popiol17]

W końcu odpaliłem układ na troszkę przerobionej płytce.

1) Filtr w zasilaczu -CRC, C1=22uF, R=180Ohm, C2=44uF - takie pojemności chyba wystarczą, w finalnej wersji dam po 50uF i może dławik...

2) Żarzenie ECL86 "w powietrzu" - trzeba będzie symetryzować albo prostować, delikatny przydźwięk jest, ale na akceptowalnym poziomie

3) Brak sprzężenia zwrotnego - niedługo dorobię , generalnie to schemat a'la Bambino

4) cały układ bez obudowy - mimo to żadnych szumów, brumów

5) Pierwszy stopień wymaga delikatnej przeróbki, dałem rezystory jakie miałem pod ręką, 1k8 w katodzie i 100k w anodzie

6) Pierdzienie jednego egzemplaża ECL86 po ok. kilku minutach pracy - gdzieś chyba było na forum, druga ECL'ka działa bez problemu

7) Kompletne diedopasowanie -trafo na 4Ohm, głośnik 8Ohm i to jeszcze gitarowy - problem z basami (być może na normalnych kolumnach przydźwięk będzie większy, ale ten który jest to raczej 50Hz od żarzenia, czyli masa układu jest chyba ok zrobiona)

Wzmacniacz jest głośny (mimo głośnika o niskiej sprawności - chiński badziew), gra miło i bez jakichś nieprzyjemnych zniekształceń.

9) Do pokoju tak na oko 3m x 5m nic więcej mi nie potrzeba, a lubię sobie głośniej posłuchać

To tyle moich wynurzeń, jak będę miał finalną wersję płytki, zrobię zdjęcia, opis, schemat, itd - chciałbym zamieścić to jako wzmak dla początkujących adeptów sztuki lampowej nieobytych z masami, pająkami itd - typu robisz płytkę, lutujesz i masz działąjący bez problemu wzmacniacz

[ludo]

Fajnie ze wzmacniacz odpalil za pierwszym razem i bez zadnych problemow!

[popiol17]

Zrobiłem dress - tuning - pomarańczowa diodka w podstawce - słychać przydźwięk na stałym poziomie - jest zasilana z żarzenia, trzeba będzie zrobić stałym napięciem - ale fajnie wygląda w nocy

Problem z przydźwiękiem się może ujawnić na dobrych kolumnach - poprostu głośnik ma duży spadek na tej częstotliwości

Pozdrawiam!!