Jak w rzeczywistosci przedstawia sie wewnetrzna budowa takiej lampy ? Tzn chodzi mi zwlaszcza o polozenie i wyglad elektrod ogniskujacych
PS. Po co w lampie zloto ? Na metryczce 6P3S-E wyraznie pisze "Lampa zawiera zloto - 1,692mg" (zapewnie pokrycie galwaniczne). Zloto jest odporne na korozje, ale w prozni nie ma to zadnego znaczenia, a srebro jest lepszym przewodnikiem...[/list]
Elektrody skupiające to dwa ceowniki umieszczone pomiedzy anodą a s2 w lini wsporników siatek .
Pozdrawiam
A istnieją tetrody strumieniowe lub z zjawiskiem dynatronowym sygnałowe w novalu (oczywiscie takie w miare dostepne)
Są jeszcze podwójne tetrody UEL11, VEL11, UEL51. Ponadto RFT robiło AL4 i EL11 jako tetrody. Z nowalowych tetrodą strumieniową jest np. rosyjska 6P1P, a zwykłą np. 6E5P, 6E6P itp.
Złotem były pokrywane często siatki sterujące wykonane z molibdenu lub stopów go zawierających, w celu zapobieżenia zatruciu katody parami tlenku molibdenu.
BTW, roztłukłem dzisiaj telamowską PCL86, która miała ułamaną jedną nóżkę i była przez to bezużyteczna. Przy oglądaniu podłączeń elektrod nabrałem podejrzeń, że jest to tetroda strumieniowa- sekcja zwłok tę hipotezę potwierdziła. EL84 rodzimej produkcji oraz EL34 (Tesli i RFT- bo takie rozbierałem) to pentody, zaś np. 6P45S to tetroda strumieniowa.
Ciekawe czemu nie ma w karcie, że jest to "beam tetrode". Przy takiej np. 6P3S albo 6P1P napisali. Natomiast szczytem jest według mnie nazywanie przez JJ electronic 6V6 i 6L6 "beam pentode" (że co to niby jest ta "pentoda strumieniowa"), albo ECC82 i EL84 lampami R.F.
Ostatnio zmieniony ndz, 26 lutego 2006, 20:10 przez szalony, łącznie zmieniany 1 raz.
"Beam pentode" pisze też w karcie EL503 by philips. Nic już nie rozumiem
A teoretycznie to następczyni EL34 (wg Jogiego). Mazda belvu nazywa ją pentodą inna firma tetrodą, a za każdym razem ma w symbolu siatkę trzecią.
Z kolei przy "Klinkless Tetrode" KT77 wyraznie mamy elektrody skupiające. I tak powinno być
"Power Beam Pentode" pisze również w karcie katalogowej PL500 Philipsa a w rzeczywistości rozebrałem PL500 i jest to tetroda wiązkowa... Co jest grane?
Pozdrawiam
Anoda pisze:"Power Beam Pentode" pisze również w karcie katalogowej PL500 Philipsa a w rzeczywistości rozebrałem PL500 i jest to tetroda wiązkowa... Co jest grane?
Pozdrawiam
W zasadzie to tetrodę strumieniową powinno się nazywać pentodą, gdyż ma ona 5 elektrod. Tetroda strumieniowa jest pentodą ze specyficzną konstrukcją siatki trzeciej. Konstrukcja siatek nie powinna mieć znaczenia przy nazewnictwie. Znane są lampy o różnym rozwiązaniu siatek, np. lampy prętowe. W lampach od odchylania siatka trzecia (czy też płytki ) wygląda jeszcze inaczej niż w tradycyjnych terodach strumieniowych. Ma ona postać dwóch ramek umieszczonych po dwóch stronach katody, tak jak reszta siatek (S1, S2) napinanych na podobne ramki. Anoda po wewnętrznej stronie ma żeberka, które wchodzą do siatki trzeciej (ramki). Podobnie jest skonstruowana EL503, z ta różnicą, że anoda nie ma żeberek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Vault_Dweller pisze:BTW, roztłukłem dzisiaj telamowską PCL86, która miała ułamaną jedną nóżkę i była przez to bezużyteczna. Przy oglądaniu podłączeń elektrod nabrałem podejrzeń, że jest to tetroda strumieniowa- sekcja zwłok tę hipotezę potwierdziła.
Ja również przeprowadziłem sekcję zwłok. Na stół trafiły PCL86, PCL805, PL504, 6P45S. Wszystkie wymienione lampy mają taką samą konstrukcję siatki trzeciej: jest to blaszka otaczająca system elektrod (pozostałych siatek) z wyciętymi prostokątnymi otworami po obydwu stronach katody (stanowi to wspomniane dwie ramki). Sam fakt takiej konstrukcji siatki trzeciej nie oznacza, że lampa jest tetrodą strumieniową. Przecież skok siatki pierwszej i drugiej nie musi być taki sam oraz druciki nie musza być ustawione w tych samych płaszczyznach (jeden w cieniu drugiego).W PCL86 raczej tak nie jest, choć jest to trudne do stwierdzenia, gdyż rozmontowanie systemu elektrod siłą rzeczy naruszyło pozycję siatek. Obserwacja charakterystyk pozwala jednak sądzić, że PCL86 jest zwykłą pentodą (analogicznie zrobiona jest PCL82 - widać to bez rozbierania lampy). Z dużą dozą prawdopodobieństwa można natomiast sądzić, że lampy od odchylania są lampami strumieniowymi. Taka konstrukcja siatek wynika tam jednak moim zdaniem z warunków pracy tych lamp, w których Us2>Ua co jest konieczne do osiągnięcia odpowiedniego prądu szczytowego. Nierówny skok i takież rozmieszczenie drucików siatek spowodowałyby zbyt duże straty mocy na siatce drugiej (zbyt duży prąd S2) w takich warunkach pracy.
EDIT:
Przypatrzyłem się dokładnie lampie 6P1P, która w karcie katalogowej jest określona jako tetroda strumieniowa. Trzecia elektroda wygląda analogicznie jak w wyżej wymienionych lampach, lecz różni się wymiarami ramki (wyciętego prostokąta). W 6P1P jest on znacznie szerszy od szerokości katody, która jest tu dość wąska i smukła. w PCL86 i reszcie, szerokość prostokątnego otworu trzeciej elektrody jest niewiele większa od szerokości samej katody, katoda zaś jest dość szeroka, znacznie szersza niż w 6P1P. Podobną katodę jak w 6P1P ma G807, która ma tradycyjnie wyglądające płytki formujące.
OTLamp pisze:W PCL86 raczej tak nie jest, choć jest to trudne do stwierdzenia, gdyż rozmontowanie systemu elektrod siłą rzeczy naruszyło pozycję siatek.
Szkoda, że nie rzuciłem na to okiem- ale lampa chyba jest w moim koszu na śmieci, wyciągnę ją i zobaczę. Rozebrałem ją wczoraj bowiem tak, by nie rozwalać mik trzymających wszystko w kupie, lecz "otworzyć" anodę usuwając jej połówkę i zajrzeć w bebechy. Katoda ma szerokość ok. 2mm, a okienko między płytkami formującymi wiązkę- 5mm.
S2 ma bardziej rozsunięte druty niż S1. Obie siatki są nawijane skośnie "na krzyż".