Obluzowany cokół ?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Obluzowany cokół ?

Post autor: fugasi »

Dostałem staroświecką lampę wyposażoną w bakelitowy cokół czteronóżkowy. Jest on cokolwiek luźny tj. bańka kolebie się na boki w granicach powiedzmy 1mm. Pierwszy raz mam do czynienia z taką starocią dlatego pytam czy to jest normalne czy nie ? Na wewnętrznych brzegach cokołu widzę pozostalości jakiejś żółtawej substancji - czy tam byl jakiś klej czy inna substancja mocująca cokół do szkła ?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: tszczesn »

fugasi pisze:Dostałem staroświecką lampę wyposażoną w bakelitowy cokół czteronóżkowy. Jest on cokolwiek luźny tj. bańka kolebie się na boki w granicach powiedzmy 1mm. Pierwszy raz mam do czynienia z taką starocią dlatego pytam czy to jest normalne czy nie ? Na wewnętrznych brzegach cokołu widzę pozostalości jakiejś żółtawej substancji - czy tam byl jakiś klej czy inna substancja mocująca cokół do szkła ?
To niestety normalne jest, tak mały luz to i tak dobrze jest :) Ta substancja to klej. Jakby się lampa naprawdę solidnie ruszała, tak, że da się wcisnąć coś w cokół to ja bym proponował użyć Distalu - u mnie się sprawdza.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

O ! To stare lampy się tak "lyrają", nawet na parę mm ? :D W takim razie co to za substancja była stosowana przez producentów, która nie wytrzymała próby czasu ?
Odnośnie distalu: jak go zastosować, w jakiej ilości, czy napakowac tego dużo, czy szpileczką jeno po obwodzie cokołu ? :roll:
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

fugasi pisze:O ! To stare lampy się tak "lyrają", nawet na parę mm ? :D W takim razie co to za substancja była stosowana przez producentów, która nie wytrzymała próby czasu ?
Odnośnie distalu: jak go zastosować, w jakiej ilości, czy napakowac tego dużo, czy szpileczką jeno po obwodzie cokołu ? :roll:
W oryginale był chyba szelak, a Distalu stosować ile trzeba - szpileczką do cokołu, na całym obwodzie, na tyle dużo, żeby dobrze lampę złapał. Nie ma sensu oczywiście zalewać całego wnętrza cokołu klejem.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Dzięki ! Przymocuję zatem kiwaczka Distalem :D
Alek

Post autor: Alek »

Często stosowany był szelak plus mączka marmurowa - jako kit stosowany na "gorąco".
milionlamp
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 89
Rejestracja: czw, 31 marca 2005, 19:27
Lokalizacja: kielce

Post autor: milionlamp »

A czy w przypadku mocno grzejących się lamp distal również zda egzamin. Pytam, bo sam zastosowałem tę metodę ale lampy jeszcze nie "odpaliłem".
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11316
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

milionlamp pisze:A czy w przypadku mocno grzejących się lamp distal również zda egzamin. Pytam, bo sam zastosowałem tę metodę ale lampy jeszcze nie "odpaliłem".
Do tej pory mi się sprawdza, ale lampy są włączane okazyjnie a nie pracują 'na okrągło', więc 100% pewności nie mam.
kopacz
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 55
Rejestracja: pn, 19 września 2005, 21:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: kopacz »

milionlamp pisze:A czy w przypadku mocno grzejących się lamp distal również zda egzamin. Pytam, bo sam zastosowałem tę metodę ale lampy jeszcze nie "odpaliłem".
Bez obawy. Dawno temu distalem uszczelniłem przeciek w nagrzewnicy piecyka gazowego do wody (popularnego "junkersa") - te nagrzewnice były kiedyś towarem deficytowym. Nagrzewnica przepracowała wiele lat. Z tego wynika że distal jest dość odporny na temperatury.

pozdrawiam
kopacz
Alek

Post autor: Alek »

Mam tylko nadzieję, że nie emituje po podgrzaniu trujących wyziewów :roll:
Awatar użytkownika
szewek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 753
Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: szewek »

A ja moje 6N8S zakitowałem klejem wysokotemperaturowym (napis że wytrzymuje temp. 1500 C) do przymocowania sznurów uszczelniających drzwiczki w piecach miałowych. Wstrzyknąłem klej strzykawką z igłą, trzeba mocno cisnąć i wyrównałem kawałkiem ściereczki i jest oki. Lampa już pracuje długo i a obsada wygląda jak oryginalna.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: fugasi »

Wydobyłeś ten stary wątek z wykopalisk. :) Warto więc dopisać wzmiankę o bardzo odpowiedniej substancji do mocowania cokołów - kicie gliptalowym.
viewtopic.php?f=17&t=6082
_
ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: ed_net »

Kilka miesięcy temu uszczelniłem AZ 1 klejem Poxipol -bezbarwnym. Lampa pracuje dosyć dużo gdyż jest zamontowana w zasilaczu którego używam do formowania elektrolitów , do sprawdzania lamp itp. Jak dotychczas klej sprawuje się bardzo dobrze. Uwaga praktyczna : przed klejeniem owijam cokół i bańkę taśmą samoprzylepną papierową którą oczywiście natychmiast zdejmuję po rozprowadzeniu kleju i ewentualnym oczyszczeniu z nadmiaru kleju.Co do innych tak przyklejonych cokołów nie mam skali porównawczej - nie pracują tak intensywnie jak ww AZ 1 .
Pozdrawiam ed_net
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Distal stosuję od lat do "naprawy " żarówek ! Zdarza się że w lampie warsztatowej ulega obluzowaniu cokół żarówki 150w. Po sklejeniu Distalem przeżywa żarówkę której temperatura jest sporo wyższa od temperatury lampy
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Obluzowany cokół ?

Post autor: Furman Zenobiusz »

Moim zdaniem distal słabo nadaje się do mocno grzejących się elementów, chyba jest palny.

Natomiast łatwo kupić ognioodporny klej-wypełniacz, który wytrzyma wyższe temperatury niż typowa lampa. Na upartego można by z tego nawet podstawki odlewać:

Obrazek