Chińczyk

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1654
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Chińczyk

Post autor: taipan3 »

Chińczyk czyli Douk Audio U5 Mini
Jakiś czas temu była dyskusja na Forum dlaczego jest tak mało eksperymentów, dlaczego tak mało ludzi chwali się swoimi dokonaniami i chyba mój zakup tłumaczy dlaczego tak jest . Po co robić samemu jak można kupić taniej.
Od razu napiszę nie reklamuję, nie mam udziału w tej sprzedaży.Kupiłem jakiś czas temu na ali coś tam wzmacniacz słuchawkowy zaciekawiło mnie ze jest w pełni zbalansowany co jest rzadkością wśród wzmacniaczy słuchawkowych.Kupiłem go za około 115 PLN, na cenę wpłynęły zniżki bo jestem nowy, bo coś tam ...do tego miałem go w koszyku przez 2 tygodnie ... regularna cena 160 PLN.
U na jest na allegro ...
https://allegro.pl/oferta/douk-audio-u5 ... 7751612407
Co mogę napisać obudowa miodzio, przy każdym moim projekcie kupiłbym tej klasy obudowę za 115 PLN i jeszcze bym dziękował . W środku jeżeli chodzi o montaż porządek niech się tu wypowiedzą fachowcy.
Teraz odczucia audiofilskie ...
Podłączyłem i stwierdziłem ze gra na tyle za ile zapłaciłem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1654
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chińczyk

Post autor: taipan3 »

W środku opampy reklamowane jako selekcjonowane oryginalne JRC4580, dałem sprawdzone NE5522. Była poprawa i w tym momencie zacząłem ten wzmacniacz lubić. Zrobiłem jeszcze coś przeszedłem na zasilanie bateryjne. I tu mi szczęka opadła, mam w domu kilka wzmacniaczy słuchawkowych, mam możliwość porównania ich, to zagrało naprawdę bardzo dobrze nie powiedzieć rewelacyjnie.
Jakbym miał zrobić takie coś samemu to się nie opłaca .
Pozdrawiam świątecznie
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4122
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Chińczyk

Post autor: Marek7HBV »

taipan3 pisze: ndz, 7 grudnia 2025, 20:46
Jakbym miał zrobić takie coś samemu to się nie opłaca .
Zaleta produkcji wielkoseryjnej. :D
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2801
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Chińczyk

Post autor: Einherjer »

Robienie DIY żeby zaoszczędzić już dawno przestało mieć sens. Ma za to sens dla zabawy i zaspokojenia ciekawości. Tego kupno gotowca z aliexpress Ci nie da, chyba, że po to, żeby go potem pomierzyć i rozebrać na części pierwsze.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1145
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Chińczyk

Post autor: zjawisko »

Ja mam radość z... przysposabiania takich płyteczek do swoich potrzeb. Często cała płytka kosztuje tyle co... jeden zawarty na niej układ scalony w tzw sprzedaży detalicznej.

Ot, np jakiś czas temu powstała (jako wieczny prototyp) lampa UV do kasowania pamięci EPROM. Lecz z LEDem.

Fun polegał na tym, że:
-miał to być komplet do programatora, zasilany via USB
-LED większej mocy UVC ma napięcie przewodzenia prawie 6 V

Znana i lubiana płytka przetwornicy na MT3608 (3 zł z groszami) bez żadnych fochów dała się namówić do przejścia na stabilizację prądu wyjściowego w miejsce napięcia. A czasu pilnuje... klimat został zachowany - E355D, czyli NRDowska wielofunkcyjna czasówka, w której 555 to tylko część struktury. 8)
Cóż to za robot piękny i młody,
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem
Awatar użytkownika
Szrot majster
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2559
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Chińczyk

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Faktycznie cena płytki jest taka sama lub niższa niż układu scalonego choćby w TME.
Weźmy przykładowo linijkę 5 diod LED czyli KA2284 i jego liczne klony......niestety "oryginał" jest tak drogi, że lepiej wydziobać ten scalak z moduł od Chińczyka, resztę wyrzucając do śmieci, korzystniej kupić KIT zegara LED na Atmelu i zaadaptować swój wyświetlacz LED, bo procesor ma wsad a kir kosztuje taniej niż uC i jeszcze trzeba program w C+/C++ napisać i wgrać do mikrokontrolera.
Tak samo kupa tanich kitów zawiera zaprogramowane mikrokontrolery czy dziwaczne scalaki albo tak stare, że nie warto nawet po sklepach tego szukać.
Przykład to TDA7297 czyli mostkowa końcówka mocy 2x15W/8R, kiedyś powszechna w telewizorach wyższej klasy czy tańszych mikro i mini wieżach.
Zestaw jest tańszy niż stary i trudno już dostępny układ.
Awatar użytkownika
ECL86
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 25
Rejestracja: czw, 15 maja 2025, 23:54

Re: Chińczyk

Post autor: ECL86 »

Einherjer pisze: pn, 8 grudnia 2025, 12:33 Robienie DIY żeby zaoszczędzić już dawno przestało mieć sens. Ma za to sens dla zabawy i zaspokojenia ciekawości.
Nie do końca. Jeśli chodzi o kolumny głośnikowe to zaawansowani amatorzy tworzą konstrukcje na poziomie światowych marek kosztujące kilkadziesiąt tyś dolarów w cenie czasem kilkukrotnie niższej. Polecam przejrzeć fora tematyczne.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2801
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Chińczyk

Post autor: Einherjer »

Nie muszę zaglądać na fora tematyczne, bo sam mam takie kolumny DIY, ale na naszym forum dział głośnikowy nigdy nie był specjalnie bogaty, więc o tym nie pomyślałem.
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Re: Chińczyk

Post autor: Teslacoil »

Przypuszczam, że trudniej wykonać dobry zestaw głośnikowy, niż dobry wzmacniacz (nie tylko) lampowy. "Przypuszczam" napisałem, bo żadnych kolumn nigdy nie popełniłem, a kilka wzmacniaczy (nie tylko) lampowych, już tak, z których wszyscy, (łącznie ze mną) są zadowoleni.
Kiedyś myślałem o zawodowej produkcji wzmacniaczy lampowych, nawet zbierałem informacje o pozyskaniu prawa do użycia oznakowania C E na zbudowanych urządzeniach. Po analizie (cena/jakość/parametry/wygląd) oferty rynku wschodniego zdecydowanie odpuściłem temat.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2801
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Chińczyk

Post autor: Einherjer »

I tak i nie. Większość buduje z już sprawdzonych projektów albo nawet zestawów DIY i tutaj wielkich trudności nie ma. Natomiast jak się chce coś samemu zaprojektować to już się robią schody, bo i pomiary akustyczne są trudniejsze, chociaż już wykonalne dla amatora.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4122
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Chińczyk

Post autor: Marek7HBV »

Teslacoil pisze: wt, 9 grudnia 2025, 00:26 Przypuszczam, że trudniej wykonać dobry zestaw głośnikowy, niż dobry wzmacniacz
Bardzo duży wpływ na wymagane ,,koszty,, ma pomieszczenie w którym słuchamy muzyki, a także preferowany jej gatunek. Jeżeli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami własnego pokoju w którym możemy zrobić wszystko, to sprawa jest prosta i tania [oczywiście nie wliczając ceny budowy własnego terytorium}. :D
Awatar użytkownika
ECL86
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 25
Rejestracja: czw, 15 maja 2025, 23:54

Re: Chińczyk

Post autor: ECL86 »

Teslacoil pisze: wt, 9 grudnia 2025, 00:26 Przypuszczam, że trudniej wykonać dobry zestaw głośnikowy, niż dobry wzmacniacz (nie tylko) lampowy.
Zależy dla kogo. Jak ktoś ma dobry warsztat stolarski i doświadczenie w obróbce drzewnej to wykonanie kolumn będzie proste, natomiast zrobienie wzmacniacza (chociażby skopiowanie) będzie jak lot w kosmos.
No i oczywiście odwrotnie.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4122
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Chińczyk

Post autor: Marek7HBV »

ECL86 pisze: śr, 10 grudnia 2025, 00:49
Teslacoil pisze: wt, 9 grudnia 2025, 00:26 Przypuszczam, że trudniej wykonać dobry zestaw głośnikowy, niż dobry wzmacniacz (nie tylko) lampowy.
Zależy dla kogo. Jak ktoś ma dobry warsztat stolarski i doświadczenie w obróbce drzewnej to wykonanie kolumn będzie proste, natomiast zrobienie wzmacniacza (chociażby skopiowanie) będzie jak lot w kosmos.
No i oczywiście odwrotnie.
W jednym i drugim przypadku potrzebna jest regulacja układu. Wzmacniacz zrobiony według sprawdzonego schematu z dedykowanych części {kit} w zasadzie sam gra. Natomiast zespół głośników wymaga zdobycia odpowiednich materiałów, raczej niedostępnych w ,,kitach,, i regulacji których żaden stolarz nie zrozumie. Najlepszy, amatorski, zestaw jaki słuchałem składał się z pary grubych płyt wiórowych wmurowanych w ścianie odgradzającej pokój odsłuchowy od pomieszczenia na ubrania {szafy} żony właściciela tego cuda. :D
alpher
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 511
Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
Lokalizacja: Mississauga

Re: Chińczyk

Post autor: alpher »

ECL86 pisze: śr, 10 grudnia 2025, 00:49
Teslacoil pisze: wt, 9 grudnia 2025, 00:26 Przypuszczam, że trudniej wykonać dobry zestaw głośnikowy, niż dobry wzmacniacz (nie tylko) lampowy.
Zależy dla kogo. Jak ktoś ma dobry warsztat stolarski i doświadczenie w obróbce drzewnej to wykonanie kolumn będzie proste, natomiast zrobienie wzmacniacza (chociażby skopiowanie) będzie jak lot w kosmos.
No i oczywiście odwrotnie.
Lot w kosmos?
Dla kogo?
Zarowno technologia zestawow glosnikowych jak i wzmaczniaczy mcz zadnym wyzwaniem nawet dla bardzo srednio zaawansowego amatora nie jest juz od co najmniej cwiercwiecza ( jesli chodzi o same wzmacniacze mcz. te lampowe to chyba od 3/4 wieku).
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7420
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Chińczyk

Post autor: Romekd »

Czołem.
Uważam, że zbudowanie zestawu głośnikowego to jednak "wyższy level" niż zbudowanie przyzwoitego wzmacniacza niskiej częstotliwości. Wzmacniacze już dawno osiągnęły parametry, których poziom (szczególnie poziom zniekształceń THD, IMD i TIM) przewyższa możliwości naszego słuchu - nie jesteśmy ich w stanie usłyszeć, choć możemy je stosunkowo łatwo zmierzyć. Natomiast zestawy głośnikowe wraz z odpowiednią akustyką pomieszczenia ciągle są "najsłabszym ogniwem" całego zestawu audio. Oczywiście nie jest problemem zrobienie zestawów głośnikowych, które potrafią odtwarzać muzykę, problemem jest wykonanie takich zestawów, które robią to w sposób naprawdę doskonały, bez wprowadzania swojego "charakteru" do dźwięku, czyli bez własnych rezonansów, podbarwień i zniekształceń liniowości, fazy i amplitudy... To dlatego prawie każda kolumna głośnikowa brzmi nieco inaczej, a zestawy naprawdę dobre potrafią być bardzo, bardzo drogie...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .