Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3463
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Witam.
Mam takie pytanie do Kolegów ekspertów szczególnie od tego działu:
jako "stary dziad" jestem przygłuchy zresztą - po latach pracy w przemyśle
ciężkim,czyli - hałaśliwym.
Mam przrejaciela, jeszcze starszego ode mnie, który jest fanem elektroniki
niezrzeszonym.
Mamy ten sam problem, i pewnie nie tylko my w pewnym podeszłym wieku:
zrozumiałość odbieranej wypowiedzi słownej.
Nie mam przekonania do aparatów słuchowych "na receptę".
"Przerabiałem" kilka. W sensie użytkowania, nie - modyfikacji.
Potrzebowałbym, i nie tylko ja, ustrojstwa, które działałoby, jak płyta winylowa
np.78 lub 45 obr. ,"puszczona" na 33 obroty, lub taśma magnetofonowa, "puszczona"
na wolniejszy przesuw. Daje to spowolnienie wypowiedzi kosztem obniżenia
częstotliwości danego głosu. Jeżeli to jest najprostszy sposób uzyskania większej
zrozumialości odbieranej wypowiedzi słownej, to się z na to godzę.
Poproszę Kolegów o wypowiedź na ten temat, jak uzyskać taki efekt audio
w poręcznym aparaciku pod tytułam "aparat słuchowy". Na początek może być
noszony w kieszonce, byle nie w plecaku i nie z akumulatorem samochodowym:-)
Nie wiem,czy to jest temat "pogłosowy". Sprężyny od tapczana wolałbym nie nosić
w kieszeni:-).
Gdzie szukać takiego układu? PWM?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Mam takie pytanie do Kolegów ekspertów szczególnie od tego działu:
jako "stary dziad" jestem przygłuchy zresztą - po latach pracy w przemyśle
ciężkim,czyli - hałaśliwym.
Mam przrejaciela, jeszcze starszego ode mnie, który jest fanem elektroniki
niezrzeszonym.
Mamy ten sam problem, i pewnie nie tylko my w pewnym podeszłym wieku:
zrozumiałość odbieranej wypowiedzi słownej.
Nie mam przekonania do aparatów słuchowych "na receptę".
"Przerabiałem" kilka. W sensie użytkowania, nie - modyfikacji.
Potrzebowałbym, i nie tylko ja, ustrojstwa, które działałoby, jak płyta winylowa
np.78 lub 45 obr. ,"puszczona" na 33 obroty, lub taśma magnetofonowa, "puszczona"
na wolniejszy przesuw. Daje to spowolnienie wypowiedzi kosztem obniżenia
częstotliwości danego głosu. Jeżeli to jest najprostszy sposób uzyskania większej
zrozumialości odbieranej wypowiedzi słownej, to się z na to godzę.
Poproszę Kolegów o wypowiedź na ten temat, jak uzyskać taki efekt audio
w poręcznym aparaciku pod tytułam "aparat słuchowy". Na początek może być
noszony w kieszonce, byle nie w plecaku i nie z akumulatorem samochodowym:-)
Nie wiem,czy to jest temat "pogłosowy". Sprężyny od tapczana wolałbym nie nosić
w kieszeni:-).
Gdzie szukać takiego układu? PWM?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7458
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Nie ma takiego urządzenia. Wystarczy poprosić interlokutora, żeby mówił wolniej.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3463
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Czy "nie ma" to oznacza, że jest niemożliwe do zbudowania?
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7458
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
A jak to sobie wyobrażasz? Będziesz po każdym zdaniu prosił rozmówcę o przerwę na odsłuchanie spowolnionej wypowiedzi?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 250...374 postów
- Posty: 288
- Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Dziś można mowę przyspieszyć lub zwolnić bez zmiany wysokości intonacji (zwykle słyszymy to w końcowych partiach reklam farmaceutyków))). Coś mi się obiło o uszy, że wykorzystuje się do tego tzw. syntezę granularną, ale pewien nie jestem. Wielu moich znajomych i uczniów słucha w ten sposób przyspieszonych audiobooków (czasami bardzo przyspieszonych), ja tego nie znoszę. Problemem jest zrobienie tego "w locie", na żywo, bo jak zauważył kol. Thereminator, trzeba by rozmówcę prosić o przerwy w wypowiedzi, żeby "ustrojstwo" mogło swoje zrobić ("odczytać" zwolniony tekst).
Te ustrojstwo pewnie byłoby raczej cyfrowe/softwareowe niż analogowe/hardwarowe. Możliwości współczesnej obróbki i syntezy mowy świetnie ilustrują produkty/usługi firmy Elevenlabs (warto odwiedzić ich stronę). Pozdrawiam. Maciek
Te ustrojstwo pewnie byłoby raczej cyfrowe/softwareowe niż analogowe/hardwarowe. Możliwości współczesnej obróbki i syntezy mowy świetnie ilustrują produkty/usługi firmy Elevenlabs (warto odwiedzić ich stronę). Pozdrawiam. Maciek
-
- 15...19 postów
- Posty: 18
- Rejestracja: czw, 8 grudnia 2022, 22:56
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Dokładnie tak. Takie narzędzie zaszyte jest np. w serwisie Youtube dostępne w ustawieniach filmu pod suwakiem prędkość odtwarzania. Używam często jak chcę coś szybko przesłuchać lub zwalniam do rozpracowywania utworów ze słuchu. Jest mnóstwo aplikacji które to oferują, ale nie znam żadnej, która zwalniała by to w locie, na żywo.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2318
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Zakładając, że celem jest obniżenie tonacji głosu, a spowolnienie to tylko efekt uboczny, poszukaj „modulatorów (modyfikatorów) głosu”. Do pierwszych prób można pobawić się układem firmy Holtek HT8950 -da się go jeszcze zdobyć. Były też projekty robione „na piechotę”.
Tomek
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3463
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Dziękuję Kolegom za merytoryczne odpowiedzi.
Odnośnie mego wyobrażenia rzeczonego tematu:
jak w telewizji pokazują np. pana antyterrorystę z kominiarce
i szparach na oczy i usta, to zwykle mówi on do mikrofonu
pogrubionym i powolnym głosem.
Myślę,że nie muszę wyjaśniać, dlaczego.
Coś takiego miałby robić mój aparat słuchowy marzeń:-)
Lepiej słuchać zmienionego głosu rozmówcy,niż go nie rozumieć.
Mam umysł zorientowany zadaniowo, co, jak widać i ślychać na starość,
nie ułatwia życia.
Każdy ma tu prawo do swoich poglądów, myślę.
Jeżeli odjechałem tutaj od meritum, to - sorry.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Odnośnie mego wyobrażenia rzeczonego tematu:
jak w telewizji pokazują np. pana antyterrorystę z kominiarce
i szparach na oczy i usta, to zwykle mówi on do mikrofonu
pogrubionym i powolnym głosem.
Myślę,że nie muszę wyjaśniać, dlaczego.
Coś takiego miałby robić mój aparat słuchowy marzeń:-)
Lepiej słuchać zmienionego głosu rozmówcy,niż go nie rozumieć.
Mam umysł zorientowany zadaniowo, co, jak widać i ślychać na starość,
nie ułatwia życia.
Każdy ma tu prawo do swoich poglądów, myślę.
Jeżeli odjechałem tutaj od meritum, to - sorry.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7458
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Po prostu normalnie mówi powoli a częstotliwość głosu została zmodyfikowana elektronicznie. Zmienić samą wysokość dźwięku jest stosunkowo łatwo, nawet za pomocą analogowych układów. Były nawet zestawy AVT tego typu:ballasttube pisze: wt, 30 września 2025, 19:48 jak w telewizji pokazują np. pana antyterrorystę z kominiarce
i szparach na oczy i usta, to zwykle mówi on do mikrofonu
pogrubionym i powolnym głosem.
https://serwis.avt.pl/manuals/AVT2134.pdf
https://kamami.pl/dl/avt2619.pdf
https://serwis.avt.pl/manuals/AVT373.pdf (ten akurat jest cyfrowy, na specjalizowanym układzie)
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3463
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Kolega "Thereminator" pisze:
"Zmienić samą wysokość dźwięku jest stosunkowo łatwo,
nawet za pomocą analogowych układów."
A czy to działa także odwrotnie w stosunku do tego,co tu w poście
wcześniej ujął bardzo jasno Kolega "Tomasz Gumny"?
Czy obniżenie częstotliwości danego przenoszonego sygnału akustycznego
powoduje spowolnienie wymawiania poszczególnych słów?
Może jest taka prawidłowość?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
"Zmienić samą wysokość dźwięku jest stosunkowo łatwo,
nawet za pomocą analogowych układów."
A czy to działa także odwrotnie w stosunku do tego,co tu w poście
wcześniej ujął bardzo jasno Kolega "Tomasz Gumny"?
Czy obniżenie częstotliwości danego przenoszonego sygnału akustycznego
powoduje spowolnienie wymawiania poszczególnych słów?
Może jest taka prawidłowość?
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1024
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Na analogowej taśmie/płycie - tak. Po prostu zmniejszając prędkość odczytu.
Zmieniając wysokość dźwięku w układzie analogowego modulatora/mieszacza - nie.
Przy czym komputerowo da się zrobić jedno, drugie albo jedno i drugie.
Zmieniając wysokość dźwięku w układzie analogowego modulatora/mieszacza - nie.
Przy czym komputerowo da się zrobić jedno, drugie albo jedno i drugie.

Cóż to za robot piękny i młody,
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2318
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Re: Okołogitarowo wedle określenia zakresu działu
Obecnie można to zrobić na zwykłym mikrokontrolerku: http://www.technoblogy.com/show?1L02
Zapewne lepszy efekt uzyska się z elementami zorientowanymi na obróbkę dźwięku. Pamiętam cykl artykułów w EP z bodaj 8-nóżkowym mikroDSP.
Zapewne lepszy efekt uzyska się z elementami zorientowanymi na obróbkę dźwięku. Pamiętam cykl artykułów w EP z bodaj 8-nóżkowym mikroDSP.
Tomek