Kupię stop Lichtenberga
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Kupię stop Lichtenberga
Kiedyś był na Allegro, ale już zniknął. Może któryś z kolegów ma jeszcze odrobinę? Potrzebuję niewiele, grudkę wielkości dwóch-trzech ziaren groszku.
Potrzebne mi to do naprawy samochodu kolegi z pracy. Odpadło połączenie przewodu ogrzewania tylnej szyby od metalizacji na szkle. Sama metalizacja została. Trzeba to przylutować z powrotem, a do tego potrzebuję stopu niskotopliwego. Chyba lepiej jest podgrzać szybę do 100 stopni niż ryzykować 150-200 z innymi metalami.
Jest co prawda dostępny metal Wooda, ale jakoś nie widzi mi się ze względu na kadm.
Jeśli ktoś ma inny pomysł, to też proszę o prywatną wiadomość.
Potrzebne mi to do naprawy samochodu kolegi z pracy. Odpadło połączenie przewodu ogrzewania tylnej szyby od metalizacji na szkle. Sama metalizacja została. Trzeba to przylutować z powrotem, a do tego potrzebuję stopu niskotopliwego. Chyba lepiej jest podgrzać szybę do 100 stopni niż ryzykować 150-200 z innymi metalami.
Jest co prawda dostępny metal Wooda, ale jakoś nie widzi mi się ze względu na kadm.
Jeśli ktoś ma inny pomysł, to też proszę o prywatną wiadomość.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6302
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupię stop Lichtenberga
Ryzykujesz przyjaźń z kolegą swoim działaniem.....cztery lata temu musiałem wymienić przednią szybę w Maździe 626, zdziwił mnie koszt, bez sensacji, niech kolega podjedzie do warsztatu napraw szyb, może za parę zloty naprawią i do tego bez stresu. Chcesz sam podgrzewać szybę, punktowo? Pogodnych Świąt.
Re: Kupię stop Lichtenberga
Kiedyś próbowałem przylutować taki styk stopem Wooda, i za cholerę nie szło.
On prawdopodobnie nie ma dobrych właściwości zwilżających. Albo topnik nie chciał działać w tak niskiej temperaturze.
Ze stopem Lichtenberga może być podobnie.
Ostatecznie poszło zwykłym stopem LC63, oczywiście ze strachem w oczach. Podgrzewałem sporą okolicę miejsca lutowania za pomocą opalarki, tak żeby gradient temperatury był mniejszy.
On prawdopodobnie nie ma dobrych właściwości zwilżających. Albo topnik nie chciał działać w tak niskiej temperaturze.
Ze stopem Lichtenberga może być podobnie.
Ostatecznie poszło zwykłym stopem LC63, oczywiście ze strachem w oczach. Podgrzewałem sporą okolicę miejsca lutowania za pomocą opalarki, tak żeby gradient temperatury był mniejszy.
Odbiornik TV na 2 tranzystorach/lampach: Prima II/Prima III:
viewtopic.php?f=16&t=29213
viewtopic.php?f=16&t=29213
Re: Kupię stop Lichtenberga
Nie przesadzajmy z tą przyjaźniącirrostrato pisze: ↑ndz, 20 kwietnia 2025, 14:06 Ryzykujesz przyjaźń z kolegą swoim działaniem.....cztery lata temu musiałem wymienić przednią szybę w Maździe 626, zdziwił mnie koszt, bez sensacji, niech kolega podjedzie do warsztatu napraw szyb, może za parę zloty naprawią i do tego bez stresu. Chcesz sam podgrzewać szybę, punktowo? Pogodnych Świąt.

Dobra rada z tym obdzwonieniem warsztatów szybiarskich. Może mu ktoś za mnie to rozbije i jeszcze weźmie pieniądze za to

Właśnie tak chciałem robić - podgrzać w miarę równomiernie szkło na większej powierzchni używając opalarki, a potem punktowo przyłożyć pobielony wcześniej styk i pogrzać lutownicą. Nie pocieszyłeś mnie tą informacją o niepowodzeniu.atom1477 pisze: ↑ndz, 20 kwietnia 2025, 14:34 Kiedyś próbowałem przylutować taki styk stopem Wooda, i za cholerę nie szło.
On prawdopodobnie nie ma dobrych właściwości zwilżających. Albo topnik nie chciał działać w tak niskiej temperaturze.
Ze stopem Lichtenberga może być podobnie.
Ostatecznie poszło zwykłym stopem LC63, oczywiście ze strachem w oczach. Podgrzewałem sporą okolicę miejsca lutowania za pomocą opalarki, tak żeby gradient temperatury był mniejszy.
Pamiętam że kiedyś, w poprzedniej pracy, był problem z odpadającymi elementami, lutowanymi na cynę bizmutową. Chodziło o jakieś delikatne diody, które nie lubiły ciepła. Plan był taki żeby im ulżyć przez zastosowanie niskotopliwego lutu, ale wyszło na to że ów lut źle łączył się z fabrycznie cynowaną płytką. Podejrzewam, że płytka pokryta była w miarę czystą cyną i dopóki temperatura nie przekroczyła tych 230 stopni, oba materiały nie mogły się dobrze "wymieszać". Albo cyna z bizmutem, z natury krucha. po prostu tak ma, że słabo trzyma.
Dziękuję kolegom za porady. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie znajdzie się nikt chętny odstąpić trochę tytułowego stopu, to spróbuję go zrobić sam. Z tego co widzę składniki są normalnie dostępne, chociaż cenowo przestaje to wyglądać atrakcyjnie.
Re: Kupię stop Lichtenberga
Podobny problem rozwiązałem przy pomocy dobrego kleju przewodzącego.
Nazwy niestety nie pamiętam.
Pozdrawiam
Marek
Nazwy niestety nie pamiętam.
Pozdrawiam
Marek
Re: Kupię stop Lichtenberga
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6302
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupię stop Lichtenberga
Ot: kilka lat temu poszła przednia szyba, rysa spora Mazda 626, była już raczej wcześniej wymieniana a wiadomo, że przy ,,wycinaniu'' z kleju większość fachmanów rysuje rant wokół szyby i ruda startuje. Malowanie (naprawdę fachowe, rant odrdzewiony, dobrany kolor, idealnie położony i wypolerowany klar), nowa szyba plus nowa uszczelka plus robocizna i w sumie koszt 850zł, dziś raczej było by drożej. Firma KUTA MOTORS na Łodygowej/Warszawa, robią cuda, widziałem ,,nowego'' Moskwicza, klient płaci i ma choć ja trupa z lat 60-tych bym nie restaurował, blacharz musiał doklepać z blachy m.in. tylne błotniki. Nazwa firmy do zapamiętania, wystarczy przestawić jedna literę w dwuczłonowej nazwie........
-
- 375...499 postów
- Posty: 450
- Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
- Lokalizacja: Mississauga
Re: Kupię stop Lichtenberga
Tu raczej chodzi o Tylnia szybe.cirrostrato pisze: ↑wt, 22 kwietnia 2025, 07:24 Ot: kilka lat temu poszła przednia szyba, rysa spora Mazda 626, była już raczej wcześniej wymieniana a wiadomo, że przy ,,wycinaniu'' z kleju większość fachmanów rysuje rant wokół szyby i ruda startuje. Malowanie (naprawdę fachowe, rant odrdzewiony, dobrany kolor, idealnie położony i wypolerowany klar), nowa szyba plus nowa uszczelka plus robocizna i w sumie koszt 850zł, dziś raczej było by drożej. Firma KUTA MOTORS na Łodygowej/Warszawa, robią cuda, widziałem ,,nowego'' Moskwicza, klient płaci i ma choć ja trupa z lat 60-tych bym nie restaurował, blacharz musiał doklepać z blachy m.in. tylne błotniki. Nazwa firmy do zapamiętania, wystarczy przestawić jedna literę w dwuczłonowej nazwie........
Pewnie chodzi o przymocowanie czagos takiego:
https://m.media-amazon.com/images/I/31U ... _QL80_.jpg
albo :
https://m.media-amazon.com/images/I/318 ... _QL80_.jpg
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6302
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupię stop Lichtenberga
W moim wpisie chodziło mi o to, aby nie bać się (finansowo) najprostszych rozwiązań, ostatnio łapię się na tym, że jak nie kombinuję tylko kupuję, najlepiej gotowca lub full usługę, to wychodzi taniej.
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5429
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Kupię stop Lichtenberga
Witam
Cynel też taki lut produkuje, niestety, jest dość drogi... Jest na Allegro.
Cynel też taki lut produkuje, niestety, jest dość drogi... Jest na Allegro.
Ratujmy stare tranzystory!