Edycja

[taipan3]

Mam pytanie a właściwie chciałbym żeby użytkownicy forum zaglosowali czy nie można wydłużyć czasu edycji postów np do 30 minut.?
Nie będę pisał dlaczego, bo wszyscy wiedzą o co chodzi
Mamy demokrację to niech się wszyscy wypowiedzą.

[AdamC]

Druga opcja to 3 razy przeczytać ze zrozumieniem co się napisało, ewentualnie skorygować i dopiero nacisnąć przycisk wyślij. Najczęściej pisanie w stanie pobudzenia emocjonalnego powoduje pisanie głupot i prowadzi do pomyłek które wymagają poprawienia, brak edycji bardziej dyscyplinuje piszącego w kwestii odpowiedzialności za słowo, przecież nikt nie chce się zbłaźnić. Wszyscy cały czas uczymy się i korzystamy z wiedzy innych, więc też nie będziemy strzelać z powodu błędów, ci co wyłapią nieprawidłowości poprawią, to też jest cenna nauka jak nie wpadać w nieprawidłowy tok myślenia.

[Thereminator]

Mamy demokrację to niech się wszyscy wypowiedzą.

Kod: Zaznacz cały

Liczba użytkowników: 8154 

[CHOPIN66]

Druga opcja to 3 razy przeczytać ze zrozumieniem co się napisało, ewentualnie skorygować i dopiero nacisnąć przycisk wyślij. Najczęściej pisanie w stanie pobudzenia emocjonalnego powoduje pisanie głupot i prowadzi do pomyłek które wymagają poprawienia, brak edycji bardziej dyscyplinuje piszącego w kwestii odpowiedzialności za słowo, przecież nikt nie chce się zbłaźnić. Wszyscy cały czas uczymy się i korzystamy z wiedzy innych, więc też nie będziemy strzelać z powodu błędów, ci co wyłapią nieprawidłowości poprawią, to też jest cenna nauka jak nie wpadać w nieprawidłowy tok myślenia.

Trzecia opcja to edycja ważna do momentu odpowiedzi temacie oraz przywrócenie edycji na starych zasadach w dziale ogłoszenia. Rozwiąże to problem odpowiadania sobie samemu i wyeliminuje to przez co wprowadzono blokadę edycji- proponowałem to już kikuktrotnie

[Locutus]

"Główny powód" wprowadzenia blokady edycji (niestety) zniknął z forum

[Ola Boga]

Druga opcja to 3 razy przeczytać ze zrozumieniem co się napisało, ewentualnie skorygować i dopiero nacisnąć przycisk wyślij.

Zgadzam się. Długi czas na edycję wprowadza ryzyko zamieszania przy cytowaniu, bo nagle okazuje się, że ktoś odpowiada na fragment postu, którego już nie ma w oryginale. A jeżeli ktoś się pomyli, może po prostu to przyznać i kontynuować dyskusję.
Polecam przycisk "podgląd". Przy bardziej skomplikowanych postach można sobie podejrzeć układ graficzny, rozmieszczenie załączników, cytatów itp.

[Olkus]

Popieram wydłużenie edycji. Bywa tak, że ktoś pisze kilka postów pod sobą w krótkim odstępie czasu, a dłuższa edycja by to wyeliminowała.

Pozdrawiam,
A.

[taipan3]

Chopin66 to bardzo dobry pomysl i jestem za. Napisanie kolejnego posta zamyka możliwość jego edycji. Proste a ułatwi nam życie.

[Ola Boga]

...przywrócenie edycji na starych zasadach w dziale ogłoszenia. Rozwiąże to problem odpowiadania sobie samemu...

No właśnie niekoniecznie, bo jeżeli treść ogłoszenia zmieni się w trybie edycji, to nie zobaczę tej zmiany od razu i ogłoszenie nie "podbije" się do góry.
Nie mówiąc już o ryzyku zmiany warunków ogłoszenia kiedy ktoś już odpowie...

[atom1477]

Też popieram wydłużenie.
Na innych forach jest dłużej i wcale nie ma przez to problemów.

[TooL46_2]

Ile razy bedziemy to walkowac? W zupelnosci zgadzam sie z Ola.

1. Pisze i podgladam co napisalem. To nie wyscig, ze trzeba odpisywac w pospiechu bo...? Nagrody za to daja gdzies?!
2. Kazdy jest czlowiekiem i jest omylny. Mozna sprostowac. Wielokrotnie tak robilem. Nie ubylo mnie. Bonus: dodatkowy post do naliczenia (jak kogos to rajcuje). Czy to naprawde tak boli?
3. W naprawde skrajnych wypdadkach zawsze mozna napisac do moderatorow by skorygowali jakis grubszy blad. Chociaz, patrz pt. 2.

Apeluje: dajmy juz spokoj tym edycjom.

[CHOPIN66]

Ile razy bedziemy to walkowac? W zupelnosci zgadzam sie z Ola.

1. Pisze i podgladam co napisalem. To nie wyscig, ze trzeba odpisywac w pospiechu bo...? Nagrody za to daja gdzies?!
2. Kazdy jest czlowiekiem i jest omylny. Mozna sprostowac. Wielokrotnie tak robilem. Nie ubylo mnie. Bonus: dodatkowy post do naliczenia (jak kogos to rajcuje). Czy to naprawde tak boli?
3. W naprawde skrajnych wypdadkach zawsze mozna napisac do moderatorow by skorygowali jakis grubszy blad. Chociaz, patrz pt. 2.

Apeluje: dajmy juz spokoj tym edycjom.

Dlatego rozwiązanie zaproponowane przez mnie jest naj bardziej sprawiedliwe ma wadę wytkniętą przez koleżankę OlaBoga. Zobacz na tematy kolegi Szrot Majster- nawet 10 stron- większość to post pod postem a przy edycji były by może ze 3-4 strony zresztą powód ograniczenia edycji jest jak to napisał Locktus nie aktywny na forum - Łatwo jest powiedzieć, że można napisać na kartce jak się jest w domu sytuacja komplikuje się poza domem kiedy odpisujemy z telefonu/tabletu- wielokrotnie miałem sytuacje, że był spadek szybkości Internetu i klapa - trzeba było pisać kolejny post bo skończył się czas edycji.
Po co pisać do moderatorów o zmianę, skoro można to rozwiązać przewróceniem edycji do momentu odpisania na post.
Moderatorzy mają i tak dużo roboty bo muszą sprawdzać wypowiedzi nowych użytkowników oraz ponownych stażystów.
Edycja bez limitu by ich odciążyła.

[atom1477]

TooL46_2: A ja myślę zupełnie odwrotnie.
1. Sprawdzam wiadomości i piszę bezbłędnie na ile mogę. Ale i tak trafiają się literówki które chciałbym poprawić.
2. Problem z cytatami jest hipotetyczny. Zacznijmy od tego że w większości przypadków nikt nie cytuje tak szybko. Po drugie, cytujący też mógłby skorygować swoją wiadomość. Po trzecie, można się pogodzić z bardzo rzadkimi przypadkami gdy ktoś jednak zacytuje zedytowaną wiadomość i już tak zostanie niepoprawione.
3. W skrajnych przypadkach można napisać do moderatora żeby wyczyścił z niepopranych cytatów.
4. Tak jest na innych forach i nie ma problemu.
5. No i problem o jakim nikt nie wspomniał. Przyzwyczajenia z innych for. Trioda to niszowe forum, więc wielu z nas ma konta na innych forach. Gdzie edycja trwa dłużej. Nawet dla kogoś kto dba o poprawność postów, jest to trochę problem bo można zapomnieć jak mało się ma czasu. Ja na przykład mam taki nawyk którego ciężko mi się pozbyć, że piszę na raty. Na innych forach posty są łączone, i/albo można zedytować stary. A tu z pośpiechu wychodzą dwa, albo niespodziewanie nie udaje mi się zedytować pierwszego i wtedy rezygnuję z wysłania drugiej części (żeby nie było postu pod postem).

Więc apeluję: zmieńmy na 30 minut, i wtedy możemy dać spokój tym edycjom.

[Olkus]

Opcja zasugerowana przez Kolegę CHOPIN66 wydaje się najlepsza.
Ale pół godziny to moim zdaniem też nie jest zły pomysł.

Pozdrawiam,
A.

[taipan3]

To połączmy te dwa pomysły edycja jest możliwa do czasu napisania kolejnego posta ale nie dłużej niż 30 minut.