Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Do rozpoczęcia rozważań o tym ciekawym układzie zainspirował mnie post naszego kolegi:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 99#p356399
Zacząłem temat zgłębiać i okazuje się, że tego typu konfiguracja przez wiele lat była stosowana przez firmę McIntosh w wielu urządzeniach. Ciekawy jest MC240:
https://www.thetubestore.com/lib/thetub ... s-List.pdf
Najważniejsze cechy ukłądu to:
1. Zastosowano 2 diody krzemowe w zasilaczu anodowym i 1 selenową w zasilaczu napięcia ujemnego.
2. W patologicznych wręcz warunkach pracująca ECC83 w układzie polaryzacji lamp końcowych (Ua=485V)
3. Ciekawy transformator wyjściowy nawijany bifilarnie???
Znalazłem jeszcze ciekawy artykuł o pierwowzorze tego urządzenia: Jest tu opis jeszcze trudniejszego transforamtora nawinętego trifilarnie - 3 uzwojenie do zasilania siatek 2 lamp z dodatkowego źródła napięcia.
Postranowiłem wykonać wersję nano tego układu na 6P1P-EW - tanich i mam ich trochę na stanie. Miałem do przerobienia 2 transformatory na rdzeniu EI135/42 - na tych rdzeniach i karkasach miały powstać transformatory wyjściowe. Jadnak lampa 6P1P nie pasowała mi wizualnie do takiego transformatora. Zmieniłem więc zdanie i wybrałem równie tanią lampe 6P3SE - kupowaną w czasach gdy "prawie nowa" kosztowała 5zł.
Założenia do projektu:
- nadal ma to być prosty układ - moc wyjściowa ok 25W
- automatyczna polaryzacja lamp końcowych - większe rezystory siatkowe ułatwią sterowanie dużą amplitudą.
- możliwość podłączenia innych lamp końcowych np. EL34 - wykreślone - nie można zastosować jednocześnie EL34 i 7027
- układ odwracacza z Wiliamsona
- 4 diody półprzewodnikowe w zasilaczu
- wszystkie elementy indukcyjne własnej roboty: transformatory wyjściowe na EI135/42, sieciowy na EI120/42 i dławik na EI84/42
- nie umiem nawinąć transformatora bifilarnie, więc go nieco inaczej zaprojektuję.
Po kilku próbach powstało coś takiego: Muszę przyznać, że jestem zadowolony z efektu:
- moc 25W
- czułość 1Vrms
- pasmo (-3dB) 15Hz - 70kHz
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 99#p356399
Zacząłem temat zgłębiać i okazuje się, że tego typu konfiguracja przez wiele lat była stosowana przez firmę McIntosh w wielu urządzeniach. Ciekawy jest MC240:
https://www.thetubestore.com/lib/thetub ... s-List.pdf
Najważniejsze cechy ukłądu to:
1. Zastosowano 2 diody krzemowe w zasilaczu anodowym i 1 selenową w zasilaczu napięcia ujemnego.
2. W patologicznych wręcz warunkach pracująca ECC83 w układzie polaryzacji lamp końcowych (Ua=485V)
3. Ciekawy transformator wyjściowy nawijany bifilarnie???
Znalazłem jeszcze ciekawy artykuł o pierwowzorze tego urządzenia: Jest tu opis jeszcze trudniejszego transforamtora nawinętego trifilarnie - 3 uzwojenie do zasilania siatek 2 lamp z dodatkowego źródła napięcia.
Postranowiłem wykonać wersję nano tego układu na 6P1P-EW - tanich i mam ich trochę na stanie. Miałem do przerobienia 2 transformatory na rdzeniu EI135/42 - na tych rdzeniach i karkasach miały powstać transformatory wyjściowe. Jadnak lampa 6P1P nie pasowała mi wizualnie do takiego transformatora. Zmieniłem więc zdanie i wybrałem równie tanią lampe 6P3SE - kupowaną w czasach gdy "prawie nowa" kosztowała 5zł.
Założenia do projektu:
- nadal ma to być prosty układ - moc wyjściowa ok 25W
- automatyczna polaryzacja lamp końcowych - większe rezystory siatkowe ułatwią sterowanie dużą amplitudą.
- możliwość podłączenia innych lamp końcowych np. EL34 - wykreślone - nie można zastosować jednocześnie EL34 i 7027
- układ odwracacza z Wiliamsona
- 4 diody półprzewodnikowe w zasilaczu
- wszystkie elementy indukcyjne własnej roboty: transformatory wyjściowe na EI135/42, sieciowy na EI120/42 i dławik na EI84/42
- nie umiem nawinąć transformatora bifilarnie, więc go nieco inaczej zaprojektuję.
Po kilku próbach powstało coś takiego: Muszę przyznać, że jestem zadowolony z efektu:
- moc 25W
- czułość 1Vrms
- pasmo (-3dB) 15Hz - 70kHz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Teraz trochę zdjęć:
Łatwy dostęp do punktów pomiaru i potencjometrów biasu. Wstrętne nóżki, naprawdę nic lepszego nie miałem. Mój ulubiony sposób montażu: 1 płytka do wszystkiego, gorące elementy na górze, zimne pod spodem, żarzenie przewodami. Sznurki wymagają poprawy. Widok na płytkę od góry - elementy retro rezystory MŁT i potencjometry biasu CN15 100Ω
Ta gałka bez dekielka bardziej mie się podoba i tak ma być.
Uzwojenia transformatorów i dławika osłonięte nowoczesnym preszpanem.Łatwy dostęp do punktów pomiaru i potencjometrów biasu. Wstrętne nóżki, naprawdę nic lepszego nie miałem. Mój ulubiony sposób montażu: 1 płytka do wszystkiego, gorące elementy na górze, zimne pod spodem, żarzenie przewodami. Sznurki wymagają poprawy. Widok na płytkę od góry - elementy retro rezystory MŁT i potencjometry biasu CN15 100Ω
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 500...624 posty
- Posty: 590
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Elegancki czysty montaż, bardzo ładnie.
Nietuzinkowo zrealizowany stopień końcowy, szacunek za samodzielne zaprojektowanie i wykonanie transformatorów wyjściowych.
Generalnie gratulacje za znalezienie fajnej inspiracji w układzie McIntosha i doprowadzenie projektu do finału
Takie pytania miałbym w związku z układem:
- nie podłączony przewód uziemienia (trochę straszno jak popatrzeć na odkrytą powierzchnię metalu), dlaczego?
- co to znaczy "- automatyczna polaryzacja lamp końcowych - większe rezystory siatkowe ułatwią sterowanie dużą amplitudą." (może chodziło o większe rezystory katodowe?);
- w jakich warunkach mierzyłeś pasmo przenoszenia?
- czy miałeś możliwość pomiaru zniekształceń nieliniowych?
Nietuzinkowo zrealizowany stopień końcowy, szacunek za samodzielne zaprojektowanie i wykonanie transformatorów wyjściowych.
Generalnie gratulacje za znalezienie fajnej inspiracji w układzie McIntosha i doprowadzenie projektu do finału

Takie pytania miałbym w związku z układem:
- nie podłączony przewód uziemienia (trochę straszno jak popatrzeć na odkrytą powierzchnię metalu), dlaczego?
- co to znaczy "- automatyczna polaryzacja lamp końcowych - większe rezystory siatkowe ułatwią sterowanie dużą amplitudą." (może chodziło o większe rezystory katodowe?);
- w jakich warunkach mierzyłeś pasmo przenoszenia?
- czy miałeś możliwość pomiaru zniekształceń nieliniowych?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2863
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Ładnie wyszło
Szacun za zrobienie samemu transformatorów, rozumiem, że ma Kolega dostęp do odpowiedniego sprzętu?
Gdzie Kolega zlecał zrobienie chassis jeśli można spytać?
Pozdrawiam,
A.

Szacun za zrobienie samemu transformatorów, rozumiem, że ma Kolega dostęp do odpowiedniego sprzętu?
Gdzie Kolega zlecał zrobienie chassis jeśli można spytać?
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
A ja tak na szybko zapytam, co oznaczają na schemacie L1-4? Dlaczego zastosowałeś C20, 30, 31 i 32?
Układ bardzo sprytny, podoba mi się szczególnie zasilanie stopnia sterującego. Wykonanie robi wrażenie, najbardziej transformatorów, super.
Układ bardzo sprytny, podoba mi się szczególnie zasilanie stopnia sterującego. Wykonanie robi wrażenie, najbardziej transformatorów, super.
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Dziękuje za komplement.
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 18#p414218
Niestety musiałem go odciąć jak w innych urządzeniach - przy słuchaniu muzyki z komputera robi się pętla i pojawiają się zakłócenia.Krzysztof_M pisze: wt, 21 listopada 2023, 16:27 - nie podłączony przewód uziemienia (trochę straszno jak popatrzeć na odkrytą powierzchnię metalu), dlaczego?
Dla lamp 6L6 i pochodnych określa się maksymalne wartości rezystorów siatkowych na poziomie 100kΩ dla polaryzacji stałej i 500kΩ dla automatycznej. W przypadku oryginału McIntosha zastosowano wtórnik na ECC83, który ma rezystor siatkowy 1MΩ. Jeżeli założymy, że amplituda sygnału sterującego wynosi około 200V to w przypadku rezystora 100kΩ prąd przez niego płynący wynosi 2mA, przy rezystorze 470kΩ ten prąd to ok. 0,4mA - taką wydajność prądową musi mieć stopień sterujący. Rozwiązanie z wtórnikiem odpada bo układ ma być prosty. Rozwiązanie z wtórnikiem zastosowałem tutaj:Krzysztof_M pisze: wt, 21 listopada 2023, 16:27 - co to znaczy "- automatyczna polaryzacja lamp końcowych - większe rezystory siatkowe ułatwią sterowanie dużą amplitudą." (może chodziło o większe rezystory katodowe?);
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 18#p414218
Warunki prymitywne: mniej więcej połowa mocy, obciążenie rezystancyjne 7,5Ω, generator funkcji na XR8038, oscyloskop - pomiar raczej orientacyjny
Miałem podejście na 2 komputery i dac USB ale wyniki wychodziły zbyt dobre i zaprzestałem. Kiedyś zmontuję układ do pomiaru THD, byc może jeszcze tej zimy.Krzysztof_M pisze: wt, 21 listopada 2023, 16:27 czy miałeś możliwość pomiaru zniekształceń nieliniowych?
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2665
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Bardzo dobra konstrukcja, chociaż to nie to, co proponował TJ i z Cirlclotronem nie ma absolutnie nic wspólnego. Idea pomysłu TJ była taka, żeby uzwojenia anodowe i katodowe miały tyle samo zwojów (nie wiem jak jest tutaj), co umożliwia połączenie katody jednej lampy mocy z anodą drugiej poprzez kondensator elektrolityczny (I vice versa). W ten sposób sumowanie prądów następuje poprzez kondensatory a nie w transformatorze. Wadą jest bardzo duże potrzebne napięcie sterujące, bowiem wzmocnienie stopnia mocy wynosi około 2.
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Niestety nie mam. Drut gruby, karkas duży - kilka popołudni i gotowe.Olkus pisze: wt, 21 listopada 2023, 16:50 Szacun za zrobienie samemu transformatorów, rozumiem, że ma Kolega dostęp do odpowiedniego sprzętu?
W firmie która wycina i wygina. Musiałem zrobić dxf-y i dalej już poszło. Niestety nie świadczą usług dla ludzi "z zewnątrz".
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Są to pozostałości po oryginale. Tam były zastosowane dławiki po kilka uH albo mniejsze - podejrzewam, że mieli problemy z oscylacjami na jakiejś dużej częstotliwości. U mnie oscylacje wystąpiły niżej.Ola Boga pisze: wt, 21 listopada 2023, 16:58 A ja tak na szybko zapytam, co oznaczają na schemacie L1-4?
Oscylacje wystąpiły na około 0,5-1MHz i to było rozwiązanie żeby się ich pozbyć.
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
W transformatorze są 4 identyczne uzwojenia. Taka jest idea układu Unity Coupled. W tym układzie jest zewsze stałe napięcie między katodą a anodą drugiej lampy a co za tum idzie jest stałe napięcie siatkach 2. Nie zestanawiałem się nad kondensatorem... W oryginale uzwojenia transformatora były nawinięte bifilarnie - pierwsze anodowe z drugim katodowym i odwrornie.Einherjer pisze: wt, 21 listopada 2023, 17:05 Idea pomysłu TJ była taka, żeby uzwojenia anodowe i katodowe miały tyle samo zwojów (nie wiem jak jest tutaj), co umożliwia połączenie katody jednej lampy mocy z anodą drugiej poprzez kondensator elektrolityczny (I vice versa).
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2665
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
No to masz niepowtarzalną okazję porównać parametry z kondensatorami i bezMisiek13 pisze: wt, 21 listopada 2023, 17:38W transformatorze są 4 identyczne uzwojenia. Taka jest idea układu Unity Coupled. W tym układzie jest zewsze stałe napięcie między katodą a anodą drugiej lampy a co za tum idzie jest stałe napięcie siatkach 2. Nie zestanawiałem się nad kondensatorem... W oryginale uzwojenia transformatora były nawinięte bifilarnie - pierwsze anodowe z drugim katodowym i odwrornie.Einherjer pisze: wt, 21 listopada 2023, 17:05 Idea pomysłu TJ była taka, żeby uzwojenia anodowe i katodowe miały tyle samo zwojów (nie wiem jak jest tutaj), co umożliwia połączenie katody jednej lampy mocy z anodą drugiej poprzez kondensator elektrolityczny (I vice versa).

-
- 500...624 posty
- Posty: 575
- Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Fajnie zrobione! Czysto, estetycznie i łatwe w serwisowaniu. Transformatory jeśli chodzi o pasmo wyglądają super (w ogóle też
). Nawijałeś 100% ręcznie czy jednak miałeś jakąś prowizoryczną nawijarkę ? Mógłbyś napisać coś więcej o tych transformatorach? Na ile sekcji dzieliłeś? Dzieliłeś karkas na dwie części i w każdej anodowe nawijałeś bezpośrednio na katodowym? Czy jakoś inaczej?

-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Dziękuję wszystkim za komplementy.
Transformatory nawijałem całkowicie ręcznie. Na szczęście drut 0,3 i 0,45 łatwo się nawija a dzięki dużemu przekrojowi rdzenia zwojów nie jes za dużo.Radiowiec pisze: śr, 22 listopada 2023, 00:26 Transformatory jeśli chodzi o pasmo wyglądają super (w ogóle też). Nawijałeś 100% ręcznie czy jednak miałeś jakąś prowizoryczną nawijarkę ?
Załączam szkic na podstawie notatek. Ilości zwojów na pewno się zgadzają, układ połączeń na 90%. Transformator nawijałem blisko 3 lata temu (zima 2020/21) i już dokładnie nie pamiętam a notatki mam tak zaszyfrowane, że sam nie mogę ich odczytać. Trudno w przypadku tego transformatora mówić o ilości sekcji: dla mnie pierwotne ma 4 podwójne a wtórne 5 czyli łącznie 9.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 250...374 postów
- Posty: 320
- Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
W przypadku rzeczywistego transforamtora z jego asymetriami kondensator może spowodować przepływ prądów wyrównawczych jak przy połączeniu równoległym 2 prawie identycznych transformatorów. Nie są to duże prądy ale są. Nie mogę dać głowy, że uzwojenia, które wykonałem są identyczne. Jeżeli się zagadałem lub zamyśliłem w czasie nawijania mogłem nawinąć zwój lub dwa więcej lub mniej. Przy połączonych równolegle wtórnych bardziej się pilnowałem.Einherjer pisze: wt, 21 listopada 2023, 21:02 No to masz niepowtarzalną okazję porównać parametry z kondensatorami i bez![]()
Zastosowanie kondensatorów nawet niewielkich może dać inną korzyść - może skompensować indukcyjność rozproszenia i poprawić parametry transformatora dla większych częstotliwości. Może ale nie musi.
Jak znajdę zapał to pewnie spróbuję. Jak nie sprawdzę to nie będę wiedział.
-
- 500...624 posty
- Posty: 575
- Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13
Re: Układ wzmacnacza Unity Coupled - połączenie Circlotrona i CFB
Dziękuję!Misiek13 pisze: śr, 22 listopada 2023, 18:24 Dziękuję wszystkim za komplementy.Transformatory nawijałem całkowicie ręcznie. Na szczęście drut 0,3 i 0,45 łatwo się nawija a dzięki dużemu przekrojowi rdzenia zwojów nie jes za dużo.Radiowiec pisze: śr, 22 listopada 2023, 00:26 Transformatory jeśli chodzi o pasmo wyglądają super (w ogóle też). Nawijałeś 100% ręcznie czy jednak miałeś jakąś prowizoryczną nawijarkę ?
Załączam szkic na podstawie notatek. Ilości zwojów na pewno się zgadzają, układ połączeń na 90%. Transformator nawijałem blisko 3 lata temu (zima 2020/21) i już dokładnie nie pamiętam a notatki mam tak zaszyfrowane, że sam nie mogę ich odczytać.
transformator.pdf
Trudno w przypadku tego transformatora mówić o ilości sekcji: dla mnie pierwotne ma 4 podwójne a wtórne 5 czyli łącznie 9.
Masz dużo cierpliwości

Z rysunku wnioskowałbym raczej że jest z 13 sekcji, bo np z3 jest na dole a z15 na górze karkasu. A między z1 i z2 stosowałeś izolację taką jak między warstwami?
Pozdrowienia