Syzyfowa praca

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Syzyfowa praca

Post autor: IdeL »

No właśnie - przewinąłem trafo sieciowe do PHILIPSA 33A i ...... na jednym z uzwojeń wtórnych zamiast 270V bez obciążenia - 6V :shock: :? :o :| (prostowanie dwupołówkowe). Kurcze - co mnie podkusiło, aby uzwojenia anodowe przewijac tym samym drutem :evil: :twisted:
Mam za swoje - teraz siedzę i rozwijam ...
IdeL
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

To z powodu użycia tego samego drutu spadło napięcie ?
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

jak mu izolacja (emalia) na starym przewodzie sie pokruszyła i co pare zwoi ma zwarcie to co chcesz?
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Proponuję sprawdzić reszte uzwojen a naj lepiej przewiń je całe nowym drutem bo czasami możesz mieć znowu niespodziankę :cry:
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
IdeL
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 515
Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
Lokalizacja: Poznan

Post autor: IdeL »

Eeee panowie - d..a jestem i tyle - po odwinięciu okazało się, że mniej więcej do połowy nawijałem uzwojenie w jednym kierunku - a potem za przekładką międzywarstwową (kolejną) "poleciałem w drugą stronę :x
Co tu gadać wypadkowa - była 6V.
Szkoda tyle włożnej pracy (nawijałem to ręcznie zwój przy zwoju) - za nieuwagę się płaci - gorzej, że najcieńszy drut jaki mam na szpuli to 0,15 - a tam był 0,1 :cry: no i musze polatać własnie za cieńszym - bo nie pomieszczę tego całego "interesu" na karkasie.

Dzięki za sugestie
IdeL