Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3391
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: ballasttube »

Ostatnio od jakiegoś czasu ten temat "krąży" koło mnie:-)
w związku z SEIBT-em 325,gdzie jest oryginalnie użyta
lampa RES964,czyli coś w rodzaju AL1.
Wiadomo,że obecnie niezbyt tania sie zrobiła.
Jej zaletą jest natychmiastowe działanie,a wadą-
przenikanie brumu sieciowego do głośnika z włókna
żarzenia mimo jego symeteryzacji odbrzęczaczem.
Miałem kiedyś dawno temu Telefunkena Phenomena
z taką lampą i ciągle słyszałem z bliska w głośniku
"bzz" 50 Hz.
Lampy takie były stosowane w sprzęcie wojskowym
co najmniej do lat 1960tych właśnie z uwagi na ich
szybkość działania,gdy jeszcze nie miano opanowanych
tranzystorów mocy w.cz.
Przykładem są radzieckie lampy 6P21S (podają,że 18towatowa)
lub mniejsza od niej 6P23P (11-towatowa,noval,mechanicznie
zbliżona do EL/PL81,ale tylko mechanicznie).
Albo enerdowskie lampy YL1080.(Uż=1,6V!!! Duże Iż)
Próbuję teraz zdobyć od jednego z kolegów inną lampę
o podobnym żarzeniu,aby była ona bliższa żarzeniu
czterowoltowemu,niż lampy żarzone bezpośrednio z 6,3V.
Zastanawiam się,czy dać 2 oporniczki redukcyjne podzielone
po połowie oporności z każdego z końców włókna żarzenia,
czy dać jeden cały opornik z jednego końca włókna żarzenia
i dopiero po tym symetryzujący odbrzęczacz i z jego odczepu
oczywiście opornik katodowy.
Czy to ma znaczenie?
Ciekaw jesatem opinii Kolegów.
Pozdrawiam Wszystkich.
Jacek
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1528
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: Lisor »

... brumić pewnie będzie z każdą bezpośrenio żarzoną- bez względu na system doprowadzenia napięcia żarzenia. Za oryginał wsadziłbym ruską 4P1Ł.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3391
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: ballasttube »

Dzięki,Kolego Lisor,za przypomnienie o 4P1Ł.
Odszukam i przecokołuję.
I zjadę z Us2 odpowiednio.
Pozdrawiam Kolegów uprzejmie
Jacek
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1528
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: Lisor »

... fajna byłaby ruska pentoda GU-15, żarzenie niewiele większe- bo całe 4,4V/0,75A ale za to większa Pa i moc uzyskana w głośniku :D .
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3391
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: ballasttube »

Tak wiem,Szanowny Kolego Lisor,
ale chwilowo jest ona poza moim zasięgiem.
Finansowym.
Obserwuję temat,na razie dam zastępczą.
Może dwie różne, dla próby.
Pewnie przyjdzie i dać 4Ż1Ł za RENSa 1284.
Szukam namiętnie:-) trafa sieciowego
na co najmniej 2x4V plus anodowe 2x350V.
Najlepiej,gdyby się trafiło 3x4V plus w/w anodowe.
Jak miałem trafo lata całe, to nie miałem go gdzie
wstawić.
Jak mam gdzie je wstawić,to odstąpiłem je
i nie mam co wstawić:-)- odmiana prawa Murphy-ego.
Mogę odstąpić wzamian typowe enerdowskie na
6,3V plus 4V plus 2x350V lub polskie na mostek
plus 1x 6,3V.
Pytam Wszystkich o to.
Pozdrawiam uprzejmie.
Jacek
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2167
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: CHOPIN66 »

Kolego ballasttube - na PW wysłałem Ci żebyś skontaktował się z jednym z kolegów w sprawie transformatora .
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3391
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampy głośnikowe bezpośrednio żarzone

Post autor: ballasttube »

Dziękuję bardzo,przeczytałem i odpowiedziałem tamże.
Pozdrawiam i życzę dobrego weekendu.
Jacek"b/t"