Wybaczcie, jeżeli "już było" - ale ja - trąba - nie naszedłem

Czy macie jakąś sprawdzoną metodę na przywracanie blaski tkaninom, które były klejone na frontach starych odbiorników ? Przez lata nie stosowałem innego sposobu, jak delikatne przedmuchanie sprężonym powietrzem, odkurzacz i wilgotna szmatka. Zawsze uznawałem, że taki materiał, z wyraźnie zaznaczonym owalem głośnika - powinien zostać "nienaruszony", a jego "zaszarzenie" jest częścią przynależnej mu patyny... . Może jednak tkwiłem w błędzie, może te szmatki da się w cywilizowany sposób odczyścić bez szkody dla nitek i kleju ?? Oczywiście nie mówię tu o flejtuchu, w który głośnik jest zapakowany od środka, to zwykła bawełenka z dziadkowych gaci


Kłaniam się nisko
