VCL11

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

VCL11

Post autor: tszczesn »

https://www.radiomuseum.org/r/funktec_l ... erker.html - takiego zastosowania VCL11 jeszcze nie widziałem...
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1160
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: VCL11

Post autor: OTLamp »

Ciekawe czym to było podyktowane, bo chyba nie nadmierną dostępnością VCL11 po wojnie? Chcąc wykorzystać starsze lampy (w 1948 roku była już nowa seria V11, m.in. VCH11 i VBF11) mogli zrobić coś podobnego do czeskiej Palaby SV35. To oszczędnościowy amatorski super z obsadą lamp odbiorczych: VF7, VF3, VCL11.

sv35a.png

Swoją drogą, najdroższa na świecie (obecnie) przystawka UKF: https://www.radiomuseum.org/r/hewel_ukw_vorsatz.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: VCL11

Post autor: tszczesn »

Może. tetroda z VCL11 to lampa głośnikowa, o pojemności zwrotne tam nikt specjalnie nie dbał, jak to się miało niewzbudzać?
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1160
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: VCL11

Post autor: OTLamp »

Tym bardziej, że ona ogólnie uchodziła za kapryśną i niestabilną, nawet w DKE miała zapięty między anodę a siatkę kondensatorek ze 30 pF. No ale zdjęcia zmontowanego modelu są, więc chyba działało, choć sensowniej by było raczej użyć drugiej VF7 na wzmacniacz p.cz, a VCL11 wykorzystać zgodnie z przeznaczeniem. W tamtych latach wraz z VCH11 w takich prostych superach stosowano chętnie nowo wprowadzoną VEL11, tyle że to zawsze były skrócone supery z detektorem reakcyjnym na tetrodzie napięciowej. Wspominałem wcześniej o VBF11, ale z tego co teraz widzę chyba nie weszła do seryjnej produkcji.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: VCL11

Post autor: tszczesn »

Też mi się wydaje, że chodziło o wykorzystanie łatwo dostępnych lamp - i VF7 i VCL11 i VY1 były w użyciu w DKE, wyprodukowano ich mnóstwo, więc zapewne łatwiej o nie było niż o inne typy. W każdym razie - nietypowa konstrukcja. Może się kiedyś znajdzie w naturze.
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1160
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: VCL11

Post autor: OTLamp »

Wygląda na to, że VCL11 naklepano więcej niż jakiegokolwiek innego typu w serii V, prawie 1,7 miliona sztuk do 1945 roku. Dla kontrastu, VF3 wypuszczono bardzo niewiele, rzeczywiście trudno ją gdziekolwiek znaleźć, w nielicznych dwuobwodówkach stosowano po dwie VF7. Za to zastanawiają dziwolągi: VCH13, a zwłaszcza VK1. Wypuszczać taką VK1 pod koniec lat 40 nie było za bardzo sensu, choćby eksperymentalnie. Możliwe, że to jakaś pomyłka.

seria v.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.