Może komuś to jeszcze się przyda:
UDAŁO MI SIĘ ODBRUMIĆ BISA 101 !:-D!
Konieczne okazały się dwie rzeczy:
1) Gniazdo wejściowe odizolowane od obudowy
2) Przerwanie ścieżki masy - projektant płytki wykazał się niezwykłą 'fantazją' wykonując ścieżkę masy jako ramkę otaczającą całą płytkę - OCZYWIŚCIE ZAMKNIĘTĄ! :-/ co tworzyło śliczną pętlę. Jej przerwanie znacząco zmniejszyło przydźwięk, który po ww przeróbkach słyszalny jest przy zbliżeniu ucha do głośnika i ciszy w pomieszczeniu, co było celem modyfikacji
w jakimś konkretnym miejscu przeciołeś tą ramkę czy na chybił trafił? Pytam się bo mam na oku BISA 101 - wygląda na stan idealny, ale jeszcze nie podłączany.
W sumie to na chybił-trafił, tam gdzie było najwygodniej - tzn. był długi prosty odcinek tej ścieżki bez żadnych punktów lutowniczych - po prostu wyciąłem z niego 1cm. Dodatkowo warto podłożyć (jeżeli nie ma) jakieś podkładki pod płytkę, coby się ta ścieżka nie stykała z obudową.
Witam !
- Ja zuważyłem mająć 7 bisów 101 , że każdy w sumie podobnie jest wykonany a jeden brumi bardziej drugi mniej .
I ciekawi mnie jak podczas produkcji to oni słuchali czy nie słuchali jak działaja te wzmacniacze, czy tylko składali i sprzedawali?
/ bo mam wątpliwości czy słuchali i modyfikowali brumienie/
Pozdrawiam
Artur
Witam Witam 1
Posty stare bo wzmacniacze stare , wcale się nie chwalę tylko fajnie budzić do życia stare sprzęty , które
mogą pracować jak całkiem zdrowe !!