Melodia transformator

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Melodia transformator

Post autor: Robi »

Witam wszystkich na forum.
Mam problem z lampowym magnetofonem Melodia. Chcę odbudować staruszka, ma on parę wad, jedną z nich jest uszkodzony transformator ze zdjęcia. Co to za trafo, może dławik ?
Połączony jest z lampą ECC85
Pierwszy raz naprawiam sprzęt lampowy, może wspomożecie mnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Melodia transformator

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Gdyby nie myszki to byłby to transformator głośnikowy.
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

W częściach magnetofonu wymienione są trzy transformatory, i dławik.
Zaznaczyłem prawdopodobny mój typ (4), a transformator głośnikowy to chyba (16)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Melodia transformator

Post autor: kikor »

Zaznaczyłeś jakiś dławik o regulowanej indukcyjności stosowany do strojenia czegoś np. częstotliwości prądu. Transformator głośnikowy ma na schemacie nr 6. Z nabyciem pasującego nie będzie żadnych problemów jest typowy.
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Masz rację, ale też niezupełnie.
Zgłupiałem trochę, bo w magnetofonie jest miejsce na pięć lamp, a na schemacie są cztery lampy. Po dokładnym przyjrzeniu się w bebechy okazało się, że ten transformator i podstawka pod lampę widoczne na zdjęciu, to czyjaś przeróbka, po prostu ktoś dołożył jakiś układ, nie wiem w jakim celu. Jedno uzwojenie transformatora (grubszym drutem, wewnętrznym) podłączona jest pod wejście mikrofonowe, a drugie zewnętrzne ( cieńszy drut) idzie do lampy, która powinna być na tej podstawce. Ten napis ołówkiem na chassis (ECC85) nie dotyczy tej lampy.
Czyli sprawa niby się rozwiązała, po prostu usunę ten układ wracając do oryginału i zobaczę czy magnetofon ruszy.
Dzięki za odzew.
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Melodia transformator

Post autor: kikor »

Robi pisze: śr, 23 marca 2022, 16:25 po prostu usunę ten układ wracając do oryginału i zobaczę czy magnetofon ruszy.
Wywal to wszystko co nieoryginalne, potem weź schemat i sprawdź poprawność/ciągłość obwodów zweryfikuj wizualnie stan elementów , wszystkie podejrzane części do pomiarów - wymiany/naprawy. Jak już będziesz miał to wszystko podłącz do sieci najlepiej z wpiętą w szeregowo w zasilanie żarówką ok.40-60Wi obserwuj. Jak nic nie wybuchnie :lol: nie sfajczy się :shock: to uruchamiaj i pomierz napięcia w punktach pokazanych na schemacie.Do boju :arrow: :mrgreen: :D
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Zrobię pomiary elementów, oczywiście te podejrzane do kosza. Z tymi napięciami nie będzie tak prosto, bo jedynie podane jest sieciowe 220V :-)
Nie znalazłem schematu z napięciami.
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Melodia transformator

Post autor: kikor »

Robi pisze: śr, 23 marca 2022, 19:02 Zrobię pomiary elementów, oczywiście te podejrzane do kosza.
Proszę Cię tylko zarzynając przygodę ze starą techniką , nie wtryniaj tam jakiś super hiper nichiconów gold czy innych nie przystających do wieku sprzętu paskudztw. Zacznij jak należy w kosz to ostateczność a jak już to w zamian polskie z epoki.
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Melodia transformator

Post autor: kikor »

kikor pisze: śr, 23 marca 2022, 19:27zarzynając
Zaczynając :lol:
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Mam jeszcze trochę swoich części z przed czterdziestu lat, coś się dobierze. Poczytałem też o regeneracji kondensatorów "smołowych" ze względu na przyszłą naprawę Pioniera U2
Nowe części z bieżącej produkcji wstawiałem do dziewięciu innych polskich szpulowców z mojej kolekcji.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2349
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Melodia transformator

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Ja kondensatorów NIE REGENERUJĘ :!: , daję współczesne MKSE na 630V i wszystko działa OK, stary smolok przebije w najmniej oczekiwanym momencie i narobi kłopotów.
Co do transformatora....do EL84 może śmiało być byle jaki transformator z rodziny TG 2, TG 2,5, byle co może być, byle był głośnikowy.
Poszukaj na Allegro trafa z Bambino czy ZK120, 140, 145, tego ze zdjęcia nie uratujesz, wywal ten kondensator ze zdjęcia, daj współczesny na 630V a jak masz z epoki, to też ale powyżej 400V :!:
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Wszystko jest OK. Ten transformator i podstawka pod lampę to była czyjaś dostawka/przeróbka.
Wywaliłem wszystko. Z kondensatorami jeszcze się zastanowię, choć trzymają pojemność to nie za bardzo im ufam.
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Niestety, pierwsze uruchomienie przez żarówkę 60W sugerowało że jest wszystko OK. żarówka zapaliła się i powoli zaczęła przygasać aż do żarzenia. Przy ponownym włączeniu żarówka już się cały czas paliła.
Szkoda, już myślałem że będzie dobrze. Będzie to trudny orzech do zgryzienia dla mnie, nigdy nie naprawiałem nic lampowego.

Symbole jednostek powinniśmy zapisywać poprzedzając je spacją - zapis w formie "60W", "12V", "5A" jest błędny (poprawnie powinno się zapisywać: 60 W, 12 V, 5 A). Niestety większość użytkowników właśnie taki błędny zapis stosuje. Co na to poradzić... :(
[Romekd]
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Melodia transformator

Post autor: kikor »

Robi pisze: śr, 30 marca 2022, 13:42 Przy ponownym włączeniu żarówka już się cały czas paliła.
A warunki pracy były takie same ? może w pierwszym nie był włączony silnik a przy drugim był włączony . Odepnij od zasilania silnik ze sterowaniem , włącz przez żarówkę i zobacz. Zostaje do sprawdzenia zasilacz , w szczególności mostek (pewnie jeszcze selenowy) kondensatory 2x 32 uF , oraz prą pobierany przez układ .
Robi
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 70
Rejestracja: czw, 25 czerwca 2020, 21:28

Re: Melodia transformator

Post autor: Robi »

Za drugim razem włączyłem zapis aby sprawdzić magiczne oko, ale po wyłączeniu zapisu żarówka już nie przygasła. Mostek jest selenowy.
Będę sprawdzał jak napisałeś.