Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4082
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Witam Kolegów
Dość dużo uwagi poświęcają współcześni konstruktorzy na zapewnienie stabilnych warunków żarzenia ulubionych lamp.W układach nowo-projektowanych jest to proste,gorzej w gotowych układach-a zwłaszcza tych starszych z napięciem zasilania 220V.Wiem,wystarczy dobrać rezystor szeregowy,ale to przecież za proste
.No i te ewentualne spadki napięcia sieci w nieprzewidywalnym czasie?!Na dodatek ciągle rosnące ceny lamp-co spowodowało,że postanowiłem wyposażyć moje ulubione ,,Bambino,, w zabezpieczenie.Oczywiście nie może to być jakiś scalony,prosty stabilizator
.Z dostępnych pod ręką elementów powstał taki pajączek a schemat
.Po zastosowaniu odpowiedniego tranzystora {tranzystorów} mocy może zasilać prawie wszystko.Oczywiście ma wolny start i ewentualnie można za pomocą dodatkowego przekażnika włączyć zasilanie anodowe,a przy wyższym napięciu wejściowym zastosować zabezpieczenie diodą zenera.Stosując odpowiedniego mosfeta{lub kilka połączonych równolegle} już przy 7V napięcia na kondensatorze można uzyskać 6,3V na lampach.Dobierając w rozsądnych granicach kondensator zasilania można uzyskać stabilizację i wysoką sprawność{przy istniejącym już transformatorze}.To jest tak,jak się nie ma nic do roboty
.Pozdrawiam 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Krzysztof_M
- 500...624 posty

- Posty: 594
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Fajny pomysł, szkoda, ze nie wpadłem na coś takiego u siebie. No ale trafo zasilające już zamówiłem, trudno, będzie DC-DC u mnie.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2903
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Dało by się zasilić z tego stabilizatora np. PL504 lub inną lampę o wysokim napięciu żarzenia?
Pozdrawiam,
A.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Aż chyba zacznę mierzyć napięcie w sieci przed każdym włączeniem urządzenia lampowego (a mam ich trochę: beztranzystorowy tel-awizor, wciąż rozbabrany ale działający i również beztranzystorowy a nawet bezdiodopółprzewodnikowy amplituner FM Stereo, radia AM-FM Symfonia A, Kankan 3, Loewe Opta Tempo, radia AM Busch, 2 Pioniery, 2 sprawne Szarotki, samoróbną Syrenkę, nie licząc sprzętu od dawna nieużywanego). Zwykle zawsze coś gra, rano Sygnały Dnia na UKF lub falach długich, wieczorem TVP Info. Czy tylko ja mam w sieci tak stabilne napięcie, czy może jednak sam wkrótce przekonam się jak lekkomyślne było okazywane dotąd na Forum lekceważenie wahań napięcia żarzeniowego, i po tylu latach niezawodnego działania nagle zaczną mi jedna po drugiej padać lampy jak muchi 
-
Krzysztof_M
- 500...624 posty

- Posty: 594
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Padać pewnie nie będą, przecież wszystko zależy w zasadzie od kilku czynników:
- zakresu zmian nap. w sieci (duża ilość paneli solarnych w okolicy może podbijać w dzień nap do 250 V a po zmroku nap. może mocno spadać, jeśli solarowcy w okolicy mają wszystko, łącznie z centralnym grzaniem, ustawione na prąd)
- wartości lamp oraz ich rodzaju (taka GM70 przy 20 V i 3 A ma tolerancję nap żarzenia ± 1 V)
- topologii układu, który np. ma sprzężenia bezpośrednie i rozjazd na żarzeniu "rozjeżdża" układ
Jak się nie przejmujesz wartością lamp, np. nie wydałeś kilkuset złotych na nową kwadrę KT88, albo parę 300B to w zasadzie szkoda zachodu.
Mnie to jednak zaczęło przeszkadzać, ale z ręką na sercu, robię dopiero pierwszą konstrukcję, gdzie będę stabilizować nap. żarzenia.
Może się wkurzę i oleję temat stabilizacji lokalnej albo zainwestuję w UPS z serii ONLINE - taki to stabilizuje cały czas nap. w sieci i jego przetwornica dostarcza w miarę czysty sinus (podobno czysty).
- zakresu zmian nap. w sieci (duża ilość paneli solarnych w okolicy może podbijać w dzień nap do 250 V a po zmroku nap. może mocno spadać, jeśli solarowcy w okolicy mają wszystko, łącznie z centralnym grzaniem, ustawione na prąd)
- wartości lamp oraz ich rodzaju (taka GM70 przy 20 V i 3 A ma tolerancję nap żarzenia ± 1 V)
- topologii układu, który np. ma sprzężenia bezpośrednie i rozjazd na żarzeniu "rozjeżdża" układ
Jak się nie przejmujesz wartością lamp, np. nie wydałeś kilkuset złotych na nową kwadrę KT88, albo parę 300B to w zasadzie szkoda zachodu.
Mnie to jednak zaczęło przeszkadzać, ale z ręką na sercu, robię dopiero pierwszą konstrukcję, gdzie będę stabilizować nap. żarzenia.
Może się wkurzę i oleję temat stabilizacji lokalnej albo zainwestuję w UPS z serii ONLINE - taki to stabilizuje cały czas nap. w sieci i jego przetwornica dostarcza w miarę czysty sinus (podobno czysty).
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4082
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Stabilizacja w większości przypadków to kaprys wykonawcy,a nie konieczność.Można obawiać się o swoje lampy w zaledwie kilku przypadkach na sto.Faktem jest że podwyższone napięcie {wyższa temperatura katod} jest szkodliwe,ale niewielu ma lampy na tyle cenne i wrażliwe aby bawić się w skomplikowane układy.Sprawdzałem ostatnio stan Bambino i przy okazji zmierzyłem wartość napięcia żarzenia.Przy 240V w sieci {a to jest u mnie reguła} było 7,2V-a taka wartość byłaby zabójcza dla często użytkowanej lampy{mogłaby skrócić żywot lampy z 1000 deklarowanego do nawet mniej niż 500 godzin
}.W zasadzie Bambino to nie grozi,ale mam kilka innych urządzeń z tym samym problemem-więc dlatego też straciłem trochę czasu. Tak wygląda po zmontowaniu-radiator jest potrzebny jedynie do prób z większą mocą. A tak wygląda test przy obciążeniu 2x6P15P 1x 6d20p.Radiator jest gorący {2 volty spadku na tranzystorze-co daje zapas przynajmniej 1,5V na obniżenie zasilania w sieci nawet poniżej 200V
}.Zasilanie w tym przypadku to 241V w sieci/9,2V na uzwojeniu transformatora/8,1V stałego na prostowniku-dodatkowym,bo na płytce jest tylko do 1A.Tętnień nie sprawdzałem,ale jest 10mF-więc będą nieistotne.Do wielolampowych układów można zastosować praktycznie po jednym tranzystorze na każdą{IRFZ44 kosztuje 2pln
} i obejdzie się bez drogiego radiatora
. 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Jurek O
- 625...1249 postów

- Posty: 796
- Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Patrzę i nie wierze, Marek spawarkę zrobił 
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4082
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2903
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
A można liczyć na ujawnienie wartości elementów ze schematu? (o ile to nie jakaś tajemnica ).
Pozdrawiam,
A.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4082
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Do PL-ek potrzebna zmiana schematu.Olkus pisze: śr, 6 października 2021, 20:11 A można liczyć na ujawnienie wartości elementów ze schematu? (o ile to nie jakaś tajemnica ).
Pozdrawiam,
A.
-
OTLamp
- 625...1249 postów

- Posty: 1228
- Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Kiedyś już gdzieś wrzucałem, z książki Firkowicza:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2903
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Tak, wiem że trzeba będzie coś pozmieniać ale gdy przeczytałem "Dobierając w rozsądnych granicach kondensator zasilania można uzyskać stabilizację i wysoką sprawność" to stwierdziłem że to układ świetny do mojego zastosowania
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Ano fakt, u mnie na gierkowskim osiedlu z wielkiej płyty ogrzewanym z EC Siekierki ani jedno ani drugie nie grozi.Krzysztof_M pisze: śr, 6 października 2021, 16:32 duża ilość paneli solarnych w okolicy może podbijać w dzień nap do 250 V a po zmroku nap. może mocno spadać, jeśli solarowcy w okolicy mają wszystko, łącznie z centralnym grzaniem, ustawione na prąd
No nie, zamiast KT88 wolałbym zastosować 6P45S których trochę mam, a do budowy audiofilskiego wzmacniacza SE na bezpośrednio żarzonych triodach od zgrzewarek na pewno się nie zniżęJak się nie przejmujesz wartością lamp, np. nie wydałeś kilkuset złotych na nową kwadrę KT88, albo parę 300B to w zasadzie szkoda zachodu.
To już raziłoby mnie o wiele mniej, tym bardziej że sinusa w sieci dawno już nie ma, to co jest przypomina raczej trapez. Oczywiście jest to skutek masowego stosowania prostych zasilaczy impulsowych mających na wejściu mostek prostowniczy obciążony elektrolitem idącym w setki a nawet tysiące uF.zainwestuję w UPS z serii ONLINE - taki to stabilizuje cały czas nap. w sieci i jego przetwornica dostarcza w miarę czysty sinus (podobno czysty).
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4082
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Taki przerobiony można zastosować. Nie jest to stabilizator prądu,ale zwykły ogranicznik napięcia zasilania żarzenia z narastaniem tegoż.Lampy typu PL nie lubią {podobno?} gwałtownego narastania prądu żarzenia co ma miejsce w urządzeniach zasilanych z żródeł o niskiej rezystencji {sieć} i dlatego stosuje się termistory.W układzie zasilanym z transformatora istotne jest jaką on ma możliwość {rezystencję} katowania lamp.W wzmacniaczu Kolegi ma być potężny transformator i wypada coś zrobić by tychże lamp nie zamęczałOlkus pisze: śr, 6 października 2021, 21:08Tak, wiem że trzeba będzie coś pozmieniać ale gdy przeczytałem "Dobierając w rozsądnych granicach kondensator zasilania można uzyskać stabilizację i wysoką sprawność" to stwierdziłem że to układ świetny do mojego zastosowania![]()
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
A.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2903
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Stabilizator napięcia żarzenia-jeszcze jeden
Bardzo dziękuję za schemat
Co do gwałtownego narastania prądu żarzenia u mnie na płytce zasilacza anodowego jest softstart, przez jakieś 30 sekund prąd płynie przez rezystor 10R 7W a następnie opornik jest zwierany przekaźnikiem. Czas jest płynnie regulowany potencjometrem na PCB. Anodowe też jest załączane przekaźnikiem po około 30 sekundach, być może zmienię obecny kondensator ze 100uF na 220uF by czas był nieco dłuższy (też można go regulować PR-kiem
). Tak więc w moim przypadku wszelkie softstarty już są.
Tranzystory (poza MOSFET-em) to dowolne z serii BC (oczywiście odpowiednio PNP i NPN) na odpowiednie napięcie? Swoją drogą czy kondensator filtrujący 1mF (1000uF) nie jest trochę za mały?
A przedwzmacniacz ma już osobny zasilacz i żarzenia i anodowego
Pozdrawiam
A.
Co do gwałtownego narastania prądu żarzenia u mnie na płytce zasilacza anodowego jest softstart, przez jakieś 30 sekund prąd płynie przez rezystor 10R 7W a następnie opornik jest zwierany przekaźnikiem. Czas jest płynnie regulowany potencjometrem na PCB. Anodowe też jest załączane przekaźnikiem po około 30 sekundach, być może zmienię obecny kondensator ze 100uF na 220uF by czas był nieco dłuższy (też można go regulować PR-kiem
Tranzystory (poza MOSFET-em) to dowolne z serii BC (oczywiście odpowiednio PNP i NPN) na odpowiednie napięcie? Swoją drogą czy kondensator filtrujący 1mF (1000uF) nie jest trochę za mały?
A przedwzmacniacz ma już osobny zasilacz i żarzenia i anodowego
Pozdrawiam
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,