Licznik dwukierunkowy

[Jurek O]

Kto mi wytłumaczy budowę i zasadę działania licznika energii dwukierunkowego.
Np. takiego jak zakładamy gdy zdecydujemy się na fotowoltaikę.

[Alek]

To są elektroniczne liczniki, więc trudno mówić tu o szczegółach budowy. Liczniki te mają mnóstwo funkcji. Ogólnie rzecz ujmując, taki licznik między innymi ma dwa liczydła energii czynnej: pobranej z sieci i oddanej do sieci. Jeśli masz nadprodukcję z paneli fotowoltaicznych, wtenczas energię oddajesz do sieci (oddajesz różnicę tego, co wyprodukowałeś z fotowoltaiki minus to, co od razu w momencie produkcji zużyłeś). Licznik energii zlicza to na osobnym liczydle. Jeśli masz niedobór (zużycie większe niż produkcję własną) pobierasz prąd z sieci. Wówczas ten pobór nalicza drugie liczydło. Mój licznik ma jeszcze wiele innych liczydeł, w tym zliczające energię bierną pojemnościową i energię bierną indukcyjną. Jest też pole na wyświetlaczu z 4 strzałkami, pokazujące, co w danej chwili się dzieje (pobór/oddanie energii czynnej; rodzaj energii biernej). Inkasent nie pojawia się w domu- odczyty dokonywane są zdalnie.

[tszczesn]

Współczesne liczniki elektroniczne realizują pomiar korzystając z teoretycznej definicji mocy prądu elektrycznego. Mają dwa kanały - napięciowy i prądowy, próbkują chwilowe wartości napięcia i prądu (wielokrotnie w ciągu okresu) i na tej podstawie wyliczają chwilowa wartości mocy czynnej i biernej uwzględniając również kierunek przepływu mocy. Wynik jest dostępny do odczytu z wewnętrznych rejestrów. Tu masz PDF przykładowego scalaka realizującego te funkcje: https://www.tme.eu/Document/8b438155c3b ... DE7753.pdf myślę, że zawarty tam opis jego metody działania wyjaśni wszystko.

[Jurek O]

Dziękuję

[CHOPIN66]

I ważne JEST ABY NIE ODPALAĆ INSTALACJI PV przed wymianą / aktywacją licznika na dwukierunkowy bo przy liczniku jednokierunkowym energia wytworzona będzie wpadać w " nicość " , "odchłań " bo licznik będzie obierał wprowadzona energie jako zużytą i nabijał nam rachunek kilka tyś zł . Na szczęście wszystkie nowe liczniki są dwukierunkowe tyle że , przeważnie drugi kierunek jest zablokowany . A odblokowuje go serwisant z pilotem ( nawet nie musi wchodzić do domu bo liczniki są poz mieszkaniami ) i obiorca nie będzie nawet o tym wiedział .

[Teslacoil]

CHOPIN66
Instalację PV można załączyć mając licznik indukcyjny (z tarczą alum.) jednokierunkowy, tzn z zapadką na osi tarczy. Nadwyżka mocy z PV zatrzymuje w takim przypadku tarczę, po prostu licznik "stoi". Licznik bez zapadki może obrócić się wstecz, co przy odpowiednio długim czasie takiego użytkowania może wskazać ujemny pobór energii i wtedy...mandat.
W przypadku elektronicznych liczników, owszem , nie należy załączać instalacji PV.

[ballasttube]

Bądźmy"z tarczą" ,a nie-na tarczy":-)
Niech moc będzie z Wami:-)
Czy ujemna moc to niemoc:-)?

[Jurek O]

Interesowało mnie tylko jak taki elektroniczny licznik wykrywa mówiąc prosto kierunek prądu przemiennego.
Fotowoltaiką zainteresuję się może wówczas gdy jeden panel o standardowych wymiarach będzie zdolny wytworzyć 1000 Wp.
Pewnie dalej jak i dziś nie będzie to w ogólnym rozrachunku opłacalne, ale przynajmniej nie będę musiał "zaszrocić" całego dachu.

Jurek

[CHOPIN66]

CHOPIN66
Instalację PV można załączyć mając licznik indukcyjny (z tarczą alum.) jednokierunkowy, tzn z zapadką na osi tarczy. Nadwyżka mocy z PV zatrzymuje w takim przypadku tarczę, po prostu licznik "stoi". Licznik bez zapadki może obrócić się wstecz, co przy odpowiednio długim czasie takiego użytkowania może wskazać ujemny pobór energii i wtedy...mandat.
W przypadku elektronicznych liczników, owszem , nie należy załączać instalacji PV.

W teorii a w praktyce żaden ZE ci na to nie pozwoli gdyż dla instalacji on-grid musisz wystąpić o warunki przyłączenia instalacji PV do sieci a następnie zgłosić gotowość instalacji PV a to oznacza też wymianę przez ZE licznika gdyż licznik jest własnością ZE i to zakład decyduje o wymianie.

Interesowało mnie tylko jak taki elektroniczny licznik wykrywa mówiąc prosto kierunek prądu przemiennego.
Fotowoltaiką zainteresuję się może wówczas gdy jeden panel o standardowych wymiarach będzie zdolny wytworzyć 1000 Wp.
Pewnie dalej jak i dziś nie będzie to w ogólnym rozrachunku opłacalne, ale przynajmniej nie będę musiał "zaszrocić" całego dachu.

Jurek

Nawet jeśli będą takie panele to będą to panele cieńko warstwowe a co za tym idzie będą wymagać drogich i ciężkich falowników transformatorowych gyż panele cieńko warstwowe wymagają uziemienia jednego bieguna zasilania . Tak więc raczej takie panele będą dość drogie . Panele monokrystaliczne i polikrystaliczne mają tą zaletę że , są panelami ramkowymi co daje tę