znowu ja
podlaczylem trafo zasilajace - uzwojenie anodowe dajace 220-240V. Podlaczylem do niego dwa 8amperowe mostki prostownicze. Wynik pomiaru napiecia na wyjsciu kazdego z tych mostkow: 228V !!!
Nie jestem pewien ale wydaje mi sie ze powinno byc duzo wiecej?
prosze o prawdopodobne wyjasnienie - takie wydarzenia potrafia mocno zachwiac wiara poczatkujacego wiec potrzebuje wyjasnienia co jest przyczyna i jak uzyskac bardziej zgodne z teoria wyniki. (Zapewne takie napiecie ma cos wspolnego z tym ze to sa mostki krzemowe na duzy prad).
Witam
Czy " uzwojenie anodowe dajace 220-240V " masz na myśli napięcie zminne mierzone na zaciskach trafa? jeśli tak to sprawa wygląda tak:
Uwy= Uz*1.41-(2*Ud1,2) w przypadku prostownika pełnookresowego,krzemowego.
Uwy = napięcie wyjściowe
(2*Ud1,2) = spadek napięcia na diodach mostka,konkretniej na 2 diodach
ponieważ naprzemiennie przewodzą d1 d2, oraz d3 d4.
Jest jeszcze sprawa miernika woltomierza jakiego użyłeś do pomiaru,chodzi o oporność wewnętrzna im mniejsza tym większym błędem obarczony jest pomiar.
tak - mialem na mysli zmienne napiecie na zaciskach trafa.
zastosowalem mostek KBU 8M. do 1000V 8A. Czyli spory zapas. Jednak czy to mozliwe ze spadek napiecia bedzie wynosil okolo 100V ? Troche to duzo...
Czy mostek KBU 8M jest polnookresowy? Jezeli nie czy mozna laczyc mostki uzyskujac prostowanie pelnookresowe?
Jaki inny mostek jest prawidlowy do zasilacza jak w linku: http://www.ecc.cidernet.pl/grafika/gotdm002.gif
z gory bardzo dziekuje za pomoc,
strasznie nieporadne moje poczatki
Przede wszystkim musisz zmierzyć napięcie zmiene. Piszesz, że ma ono wartość 220-240. Ale to by oznaczało, że go nie zmierzyłeś? Podaj konkretną wartość!!
Jeśli mierzysz napięcie zmienne sinusoidalne, to jego wartość, którą podasz to będzie najprawdopodobniej wartość skuteczna. Pomiar możesz wykonać dobrym miernikiem, który mierzy prawdziwą wartość skuteczną (tzw. TRUE RMS) lub gorszym miernikiem, który tak naprawdę mierzy wartość "średnią" ale jest wyskalowany w wartościach RMS. W przypadku sygnału sinusoidalnego z sieci energetycznej oba mierniki będą miały takie same wskazania.
Jeśli napięcie zmienne podasz w wartościach skutecznych (RMS) to oznacza, że amplituda tego napięcia wynosi pierwiastek z dwóch razy wartość RMS, czyli tak jak podał Silicon 1.41*U(RMS). Stosując prostownik w idealnym przypadku wartość po wyprostowaniu powinna być 1.41 razy większa od wartości skutecznej napięcia zmienego!!!
Rzecz w tym, że zastosowanie mostka nawet dwupołówkowego nie powoduje, że uzyskane "napięcie stałe" będzie 1.41 razy większe od zmienego. To uzyskujemy dopiero, gdy wyprostowane napięcie podamy na kondensator o dużej pojemności. Im większy dasz kondensator tym większe napięcie będzie wskazywał miernik. Oczywiście tak naprawdę amplituda napięcia wyprostowanego jest zawsze taka sama, tylko napięcie to w wyniku filtrowania miernik pokazuje wiekszą wartość składowej stałej.
Jeśli zastosowałeś prostownik krzemowy to przy tak dużych napięciach korektę na spadek napięciach na diodach możesz we wzorze podanym przez Silicona pominąć bez szkody dla dokładności obliczeń.
Według mnie:
- albo napięcie zmienne jest niższe od deklarowanego (trzeba je dokładnie zmierzyć),
- masz coś nie w porządku z miernikiem.
Powtórz więc pomiary i wykonaj je po zastosowaniu filtra na wyjściu (kondensator).
sergiusz pisze:
podlaczylem trafo zasilajace - uzwojenie anodowe dajace 220-240V. Podlaczylem do niego dwa 8amperowe mostki prostownicze. Wynik pomiaru napiecia na wyjsciu kazdego z tych mostkow: 228V !!!
Nie jestem pewien ale wydaje mi sie ze powinno byc duzo wiecej?
Zasadniczo powinno. Tylko. Czy ty masz tam same mostki, czy jeszcze kondensator(y) wygładzające? Bo jak same mostki to miernik pokazuje ci dobrą wartość. Napięcie zmierzone równe Ut*SQR(2) (Ut - napięcie na transformatorze) zostanie osiągnięte tylko wtedy, gdy w układzie będzie kondensator filrtrujący i tylko bez obciązenia - im większe obciązenie tym napięcie będzie niższe.
