Natknąłem się kiedyś w internecie na schemat nadajnika lampowego, jak przystało na schemat pochodzący z Holandii jest to oczywiście UNLIS (pirat) na pasmo komercyjne 88-108MHz. Ze względu na wyrabianie licencji krótkofalowca i posiadanie wszystkich lamp które są tu użyte chciałbym wykorzystać ten schemat do budowy nadajnika na pasmo amatorskie 144MHz, przy czym zastosowałbym wzbudnicę w postaci DDS oraz dorobił bym podawanie tonu otwarcia przemiennika. Z tego co czytałem na holenderskich forach to wśród piratów ten układ cieszył się dobrą opinią, aczkolwiek moja znajomość flamandzkiego nie należy do najlepszych. Ciekawi mnie czy dało by się zmusić go do pracy na 144MHz oczywiście po zmianie pojemności i cewek. Będę oczywiście posiadał fabryczny TRX na UKF, prawdopodobnie ICOM IC-7900, ale uważam że łączność zrobiona na własnym urządzeniu, nawet prymitywnym i na odległość 5km daje większą satysfakcję. Niestety tak zacofałem się z elektroniki że nie umiem obecnie samodzielnie zaprojektować nadajnika.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
szalony pisze: ndz, 30 sierpnia 2020, 01:46
Cześć,
Ze względu na wyrabianie licencji krótkofalowca i posiadanie wszystkich lamp które są tu użyte chciałbym wykorzystać ten schemat do budowy nadajnika na pasmo amatorskie 144MHz, przy czym zastosowałbym wzbudnicę w postaci DDS oraz dorobił bym podawanie tonu otwarcia przemiennika.
Jeżeli Kolega chce koniecznie zastosować lampy to zabawa z EF80 I QQE może być zbyt uciążliwa bez dokładnego projektu{zwłaszcza montażu elementów}.Radził bym raczej zastosować GU 32 sterowaną tranzystorem.Taki układ będzie znacznie łatwiej wykonać ponieważ GU32 ma wyprowadzenia anod u góry bańki-co zmniejsza ryzyko wzbudzenia i przy ułożeniu poziomym lampy łatwo jest wykonać ekranującą obudowę.Na dodatek żarzenie lampy to 12,6V -co pozwala jednym napięciem zasilać wzbudnicę i lampę{oczywiście chodzi o żarzenie }.W zamierzchłych czasach{gdy tranzystory mocy na 144 były tylko w katalogach NASA } taki stopień mocy był jedynym rozwiązaniem dostępnym dla amatora.Gdyby Kolega zainteresował się takim rozwiązaniem to mogę trochę pomóc{przypomnieć sobie,jak to dawniej się robiło }.
Witam.Mam radiostację/transiver/na pasmo 110-130 Mhz.Pełno-lampowa-12 lamp w tym podwójne.Pochodzi z samolotu MORAVA-wymontowana działająca.Świetna konstrukcja mechan.W nadajniku można by wymienić kwarce aby mieć pasmo amat. 144Mhz.W dziale sprzedam-oddam zamieściłem kilka miesięcy temu post ze zdjęciami i schematem pnz "radiostacja lotnicza"-tutaj nie wkleję.Chciałbym za nią ok.200zł.Pozdrawiam i oczekuję na zainteresowanie.J.Raf