Marshall 9005 na warsztacie.

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Kumpel podrzucił mi końcówkę mocy 2x50W na 2xEL34 + 2xECC83 na kanał z dziwnymi trzaskami w jednym kanale. Oczywiście kanał ten nie działał. Myślałem, że któraś z EL34 wyzionęła ducha, ale po przełożeniu lamp do sprawnego kanału zagrał on bez problemu na lampach z kanału uszkodzonego. Po róznych roszadach lamp poszedł bezpiecznik w uszkodzonym kanale. Nawet po wyjęciu lamp bezpiecznik palił się,a własciwie to go rozsadzało. Uszkodzeniu uległo trafo wyjściowe a właściwie jedna połówka pierwotnego. Ktoś prawdopodobnie nie podpiął obciązenia albo odłączył je od wzmacniacza w czasie gry. Ciekawi mnie tylko jakie zjawisko powoduje wywalenie bezpiecznika gdy we wzmacniaczu nie ma lamp. Podłączyłem 230V pod końce anodowe i na środkowym oczywiście napięcie rozkłada się nierówno co było do przewidzenia za to bezpiecznika w domu nie wywala. Trafo też nie buczy.
20200720_152902.jpg
20200720_153044.jpg
9005.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: nkas »

A zmierz prad jalowy TG podczas tego testu. Moze miec uplyw do rdzenia, albo przebite warstwy w uzwojeniu pierwotnym. Druga sprawa - TG testowales odlutowane zupelnie od ukladu czy po prostu lampy wyjete, bezpiecznik tez i odpiete obciazenie? Ile to jest dokladnie "nierowny rozklad napiec"? A przy okazji - jak juz masz to na blacie, sprawdz w jakim stanie sa styki w przelacznikach standby (na dzialajacym kanale tez). Albo po prostu przepnij oba na nieuzywana sekcje przelacznika. bo z nimi beda jaja na 100% kwestia czasu.
'All the stars in the north are dead now.'
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

TG testowałem odlutowując pin środkowy od układu. Nie odlutowywałem nic z podstawek, po prosu wyjąłem lampy. Nierówny rozkład napięć to w przypadku uszkodzonej połówki było ok 90V z tego co pamiętam. Jak się można domyśleć na sprawnej połówce odłożyło sie powyżej 130V. Trafo na pewno jest uszkodzone. Czeka mnie pomierzenie przekładni trafa wyjściowego tego sprawnego i zapewne zamówi sie trafo wyjściowe u ogonowskiego. Idealnie takie samo nie będzie ale bedzie grać.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2043
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: TooL46_2 »

Moze wyslij mu to stare trafo i przewinie wg takiej samej specyfikacji na tym samym rdzeniu?
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Komu? Ogonowski nie przewija. Znasz kogos kto przewinałby oryginał?
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2043
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: TooL46_2 »

Myslalem o Ogonowskim. Byc moze by sie podjal za odpowiednia ilosc $$$ ;)

Co sie stalo z Kaka?
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Jest kilka firm w Skierniewicach zajmujacych się trafami ale nie mam pojęcia czy by sie podjeli. Łatwiej nawinać cos od nowa niż przewinac zgodnie z oryginałem. Z Kaka nie chce mieć do czynienia. Podpadł mi kilka lat temu.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7371
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: Thereminator »

Niestety trzeba popytać, czy ktoś by się nie podjął przewinięcia.

https://www.trafonica.com/ - to chyba kolega z forum
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: nkas »

Nie bawilbym sie w przewijanie, bo roboty wiecej (wiec drozej) a rezultat niepewny. Plan z nawinieciem nowego jest duzo lepszy. A jakby koledze mocno zalezalo i nie stanowil problemu zakup w USA to mozna rozwazyc to http://www.triodeelectronics.com/outrformajcm.html
'All the stars in the north are dead now.'
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Budżet kolega ma góra 400PLN. Ciekawe jakie koszty wysyłki. Podam mu ten link.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2043
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: TooL46_2 »

painlust pisze: śr, 22 lipca 2020, 10:27 Jest kilka firm w Skierniewicach zajmujacych się trafami ale nie mam pojęcia czy by sie podjeli. Łatwiej nawinać cos od nowa niż przewinac zgodnie z oryginałem. Z Kaka nie chce mieć do czynienia. Podpadł mi kilka lat temu.
W to nie wnikam ;) Myslalem tylko, ze jesli chcesz zachowac 'charakter' to lepiej przewinac skoro juz masz rdzen. Jesli zbyt drogo to nawinac nowe jak proponujesz.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Pomierzyłem przekładnie trafa sprawnego i okazało się, że jest prawie katalogowa. Zapewnia Raa=3k35 czyli trzeba liczyć 3k4. Dziś Sławek ma się zapytać Ogonowskiego ile by za takie trafo chciał. Jak taniej niż te: https://amptone.pl/p/169/1080/transform ... atory.html to może weźmiemy jak więcej to weźmiemy te z Amptone.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: Marek7HBV »

Przełącznik trioda/pentoda potrafił przebijać. :D
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

Dobrze, aby nie dac tyłka odlutuję trafo od podstawek i ponownie sprawdze.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Marshall 9005 na warsztacie.

Post autor: painlust »

20200724_115959.jpg
No więc pomierzyłem odlutowane trafo i nic sie nie zmieniło. Nadal połówki pierwotnego mają znacznie różniącą się rezystancję (o 10Om) przy różnicy 2Omy na zdrowym trafie. Sławek czeka na wycenę od Ogonowskiego. Pomyślałem, że jesli mógłby nawinąć na takim samym rdzeniu to to można wykorzystać oryginalne dekle. Trafo ma wymiary 9,8cmx7,9cm. Ktoś może wie jaka kształtka została użyta w tym oryginalnym transformatorze?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.