pomiar prądu przekładnikiem

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

josel
2 posty
2 posty
Posty: 2
Rejestracja: wt, 6 grudnia 2005, 16:42
Lokalizacja: Wrocław

pomiar prądu przekładnikiem

Post autor: josel »

Witam
Czy może ktoś z Szanownych użytkowników ma jakieś doświadczenia w pomiarze małych prądów na przekładnikach prądowych ???
Próbuję zmierzyć prądy od 0,1 mA do 1A i mam problemy z dobraniem odpowiedniego materiału magnetycznego z liniowością i w ogóle... :-(
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Witam.
Czy ty chcesz mierzyć czy budować przekładnik ?// bo to co innego.
Po co tak nałe prądy mierzyć przez przekładnik???skoro większość mierników posiada taki zakres ?/??
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
sp5hbt
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 352
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sp5hbt »

Jakie prądy stałe czy zmienne ma mierzyć ten przetwornik?
Ja od długiego czasu używam miernika HP428B do pomiariu prądów
np w naprawianych lub budowanych układach i cenię sobie bardzo możliwość pomiaru prądu bez ingerencji w układ. Poszukiwałem odpowiednika HP428B we współczesnym wykonaniu ale na sam przetwornik pomiarowy trzeba wydać ok 3000 zł. HP428B mierzy prądy DC od 1mA do 10A na cały zakres przy użyciu sondy wielkości niedużego flamastra.
Na dodatek jest na czasie bo jest lampowy. Na E-bay'u chodzi w cenie kilkudziesięciu dolarów. Mam instrukcję serwisową i musze powiedzieć, że zastosowane rozwiązania nie są trywialne.
Mietek
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Ale przekładnik prądowy czy napięciowy to nic innego jak transformator więc nie można nim mirzyć prądu stałego oraz o częstotliwości innej niż ta na którą jest przystosowany. :!:
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
sp5hbt
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 352
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sp5hbt »

Na sczęscie możemy. Wystarczy tylko "zmodulować" pole magnetyczne pochodzące od przewodu a później to juz zwykły transformator.
Mietek
josel
2 posty
2 posty
Posty: 2
Rejestracja: wt, 6 grudnia 2005, 16:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: josel »

na początek, co chcę mirzyć:
*małe prądy pobierane przez urządzenia zasilane z sieci, czyli 50Hz prądy jak pisałem 0,001..1,0 A,
*pomiar nie może być wykonany na boczniku (..wiele przyczyn),
*przewodu w którym mierzę prąd mogę tylko raz przewlec przez rdzeń

udało mi się nawinąć parę cewek na różnego typu toroidach i je pomierzyć, rzeczywiście pole elektromagnetyczne istnieje ;-), ale nie wiem do końca np.
* od czego zależy nieliniowość charakterystyk, jak z tym walzyć, które parametry redzenia i cewki są za to odpowiedzialne,
* ile optymalnie zwojów nawinąć po stronie wtórnej, jak to zależy od rezenia,
* (stosuję przetwornik prąd/napięcie (po stronie wtórnej) w postaci zwykłego rezystora i tu jaka wartość R jest najlepsz (wiadomo najmniejsza:) )

może ktoś z grupowiczów ma namiary na literaturę w sieci opisującą parametramy ferromagnetyków, 'dla laikoniów'

pzdr
kk84

Post autor: kk84 »

Witam.

Witold Kotlarski - "Aparaty i urządzenia elektryczne" strona 160 - 170.
Książeczka dostępna pod ktorymś tam numerem wydania, podejrzewam, że z 20 pare razy była poprawiana :).
A jakby tego było mało, to proponuje Zbigniew Stein - "Maszyny elektryczne" (przekłądnik to w końcu trafo i obowiązują go takie same reguł co duuuże trafka :) ).
MaciejEL34
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 67
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2004, 19:53

Post autor: MaciejEL34 »

od czego zależy nieliniowość charakterystyk, jak z tym walzyć, które parametry redzenia i cewki są za to odpowiedzialne,
Zgodnie z regułą Lenza nieliniowość rdzenia wywołuje dodatkową siłę elektromotoryczną w uzwojeniu pierwotnym o kierunku kompensującym te zmiany. Ta nowa siła zależy od oporu wewnętrznego źródła sem. Jeżeli uzwojenie oraz źródło sem miało by zerową oporność wew. to powstała dodatkowa siła, skompensowała by wszystkie zmiany strumienia jakie wytwarza nieliniowy rdzeń.
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 832
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Post autor: Ukaniu »

MaciejEL34 pisze:
od czego zależy nieliniowość charakterystyk, jak z tym walzyć, które parametry redzenia i cewki są za to odpowiedzialne,
Zgodnie z regułą Lenza nieliniowość rdzenia wywołuje dodatkową siłę elektromotoryczną w uzwojeniu pierwotnym o kierunku kompensującym te zmiany. Ta nowa siła zależy od oporu wewnętrznego źródła sem. Jeżeli uzwojenie oraz źródło sem miało by zerową oporność wew. to powstała dodatkowa siła, skompensowała by wszystkie zmiany strumienia jakie wytwarza nieliniowy rdzeń.
Ech, Panowie - przekładniki prądowe jak sama nazwa wskazuje mają pracować z zerowym napięciem, więc składowa magnesująca rdzeń jest również teoretycznie zerowa.
Oczywiście w praktyce mamy skończoną rezystancję uzwojenia, nieidealny układ następujący po przekładniku o jakiejs tam rezystancji/impedancji na której równiez będzie spadek napięcia. Jedak im mniejsze napięcie tem lepsze.
Przekładniki na niskie prądy 1:1000 /10A nasycają się koło 2V. i muszą pracować z dość dobrymi wzmacniaczami transimpedancyjnymi w torach pomiarowych

Pozdrawiam Łukasz