Karta dzwiękowa jako miernik

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

rc03
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: sob, 6 grudnia 2003, 09:43
Lokalizacja: Warszawa

Karta dzwiękowa jako miernik

Post autor: rc03 »

Też myślałem o zastosowaniu karty dzwiękowej jako analizatora widma i miernka zniekształceń.Ale piszecie o tym w sposób tak fachowy,że dla użytkownika na srednim poziomie [tak jak ja] nie wszystko jest zrozumiałe.A co z komputerem starszego typu [Pentium 200] z Win95 i kartą SoundBlaster [chyba 16 bitów] -stoi nieużywany a mógłby być takim miernikiem.Programy krótkofalarskie,wykorzystujace tą kartę do obsługi SSTV,czy do filtrowania sygnału [DSP] na nim chodziły.Gdzie ewentualnie szukać takich programów?
Pozdrawiam
Ryszard
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Karta dzwiękowa jako miernik

Post autor: tszczesn »

rc03 pisze:SoundBlaster [chyba 16 bitów] -stoi nieużywany a mógłby być takim miernikiem.Programy krótkofalarskie,wykorzystujace tą kartę do obsługi SSTV,czy do filtrowania sygnału [DSP] na nim chodziły.Gdzie ewentualnie szukać takich programów?
Ze względów na jakośc typowego SoundBlastera nie ma IMO sensu użyuwac go do takich pomiarów - jego poziom szumów i zniekształcenia IMO skutecznie odbiorą dokładność takim pomiarom. Choć ja sam takicgh badań nigdy nie robiłem, to tylko przeczucie.
Jasiu

Re: Karta dzwiękowa jako miernik

Post autor: Jasiu »

tszczesn pisze:
rc03 pisze:SoundBlaster [chyba 16 bitów] -stoi nieużywany a mógłby być takim miernikiem.Programy krótkofalarskie,wykorzystujace tą kartę do obsługi SSTV,czy do filtrowania sygnału [DSP] na nim chodziły.Gdzie ewentualnie szukać takich programów?
Ze względów na jakośc typowego SoundBlastera nie ma IMO sensu użyuwac go do takich pomiarów - jego poziom szumów i zniekształcenia IMO skutecznie odbiorą dokładność takim pomiarom. Choć ja sam takicgh badań nigdy nie robiłem, to tylko przeczucie.
Z zachowaniem należytej ostrożności interpretacji wyników się nada.

Miałem kiedyś SoundBlastera Vibrę (16 bitów, szyna ISA). Sam przetwornik ze wzmacniaczami wstępnymi miał S/N ponad 70dB, czyli coś zmierzyć się da. Trudno mi ocenić jego zniekształcenia nieliniowe, bo nie wiem ile należy przypisać jemu, a ile generatorowi sygnałowemu, który był "pierwszy z brzegu" - zniekształcenia łączne były poniżej 0.1%, czyli to i owo da sie zmierzyć.

Przydatny byłby jakiś wzmacniacz wstępny/tłumik. Bez problemu można zrobić taki na dobrym :!: wzmacniaczu operacyjnym. Przy ambitniejszych pomiarach potrzebny jest filtr antyaliasingowy, ale to już wyższa szkoła jazdy.

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Karta dzwiękowa jako miernik

Post autor: tszczesn »

Jasiu pisze: Miałem kiedyś SoundBlastera Vibrę (16 bitów, szyna ISA). Sam przetwornik ze wzmacniaczami wstępnymi miał S/N ponad 70dB, czyli coś zmierzyć się da. Trudno mi ocenić jego zniekształcenia nieliniowe, bo nie wiem ile należy przypisać jemu, a ile generatorowi sygnałowemu, który był "pierwszy z brzegu" - zniekształcenia łączne były poniżej 0.1%, czyli to i owo da sie zmierzyć.
Te tanie karty (SB16, SB128 PCI itp) które zdarzało mi się używac miały dośc paskudny poziom szumów, co niestety wyklucza je z grupy urządzeń pomiarowych. Zapewne wynika to z jakości zasilania dostępnego wewnątrz komputera jak i maksymalnie uproszczonej części analogowej i barku ekranowania od zakłóceń cyfrowych.
rc03
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: sob, 6 grudnia 2003, 09:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rc03 »

No dobrze a co z programem,który bedzie tą kartę obsługiwał. Podkreslam,że chodzi mi o szacunkowy pomiar zniekształceń w porównaniu z sygnałem wejściowym podawanym na wejście wzmacniacza.Przestaję już wierzyć własnemu słuchowi,czy mam nabyć profesjonalny miernik,potrzebuję prostej metody oceny zniekształceń bez zabawy w profesjonalne miernictwo.
rc03
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
rc03 pisze:No dobrze a co z programem,który bedzie tą kartę obsługiwał. Podkreslam,że chodzi mi o szacunkowy pomiar zniekształceń w porównaniu z sygnałem wejściowym podawanym na wejście wzmacniacza.Przestaję już wierzyć własnemu słuchowi,czy mam nabyć profesjonalny miernik,potrzebuję prostej metody oceny zniekształceń bez zabawy w profesjonalne miernictwo.
rc03
Było już w jakimś wątku:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/files/freq51.zip

Program pracuje pod DOSem z 16 bitowym soundblasterem. Jest starawy, ale jak dotychczas nie widziałem niczego lepszego.

Pozdrawiam,
Jasiu
rc03
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: sob, 6 grudnia 2003, 09:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rc03 »

I jeszcze odnośnie wypowiedzi Jasia odnośnie brzmienia wzmacniacza -temat "Układy i urządzenia"-Dział DIY część 6.Jego rady okazały się słuszne - ale nie tak do końca,udało mi się poprawić to brzmienie wzmacniacza,a jak to zapraszam na tą stronę.
rc03
ODPOWIEDZ