Montaż termostatu do pralki

[ECC83]

Witam,
mam dosyć nietypowe pytanie. Mam nadzieję, że zostanie ono zaakceptowane w tym dziale ze względu na to, że być może zobaczy je więcej osób niż w dziale poświęconym dyskusjom ogólnym.
Czy istnieje techniczna możliwość zmontowania termostatu do pralki wirnikowej typu Frania Światowit z grzałką?
Przerobienie oryginalnego pokrętła i podłączenie elektryczne nie stanowiłoby problemu. zastanawiam się natomiast jaki typ termostatu wybrać. Czy najlepszy będzie taki z kapilarą jak do grzejnika, czy istnieje w ogóle możliwość zamontowania go tam, aby odczyty były w miarę wiarygodne?
Może ktoś już robił taką modyfikację. Termostat w tego typu pralkach, w których woda szybko stygnie wskutek wirowania jest bardzo przydatnym rozwiązaniem.
Pozdrawiam

[Marek7HBV]

Aż się prosi o termostat z kapilarą-żadnych zasilaczy scalaków.Dobrze przykleić{przykręcić}na zewnętrznej stronie z 10 cm ponad grzałką i będzie dobrze{i tanio!}

[ECC83]

Oczywiście chcę zastosować klasyczny termostat. Też myślałem o przeprowadzeniu. Tylko jak przeprowadzić kapilarę do wewnątrz pralki, tam gdzie jest woda, żeby to nie przeciekało? Grzałka jest specjalnie wyprofilowana i ma gumowe uszczelki. Nie bardzo wiem jak teraz to uszczelnić.

[Marek7HBV]

Po co do środka?Wystarczy dobry kontakt ze zbiornikiem wody od zewnątrz.

[TELEWIZOREK52]

Mocowanie jak wyżej napisano. Natomiast sam termostat możesz wykorzystać z bojlera elektrycznego których mnogo na złomowiskach. Ewentualnie z czechosłowackiej pralki Tamat których też sporo było.

[ECC83]

Rozumiem. A jaki klej byłby najlepszy do przyklejenia pod pralką w komorze silnika?
Termostat będzie z kapilarą ze starego bojlera.

[TELEWIZOREK52]

Klej nie bardzo tam widzę. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale tam jest zbiornik emaliowany. Przy zbiorniku z nierdzewki przynitowałbym pasek blaszki wyprofilowany na połowę średnicy kapilary. Chodzi o to zeby kapilara całą powierzchnią dobrze dolegała do zbiornika. Jezeli miałbym kleić to tylko wspomniany wyżej uchwyt a nie kapilarę. Chyba że znajdziesz jakiś element zbiornika do którego mozna przewiercić otwór na śrubkę lub jakiś zacisk mocujący kapilarę np. kołnierz zgrzewu kotła. Co do kleju. Na temperatury powyżej 100 stopni ( cokół żarówki) stosowałem Distal. Czy tu zda egzamin ? Nie wiem.

[Paczący kot]

Witam po dłuższej nieobecności.
Do Twoich celów powinien być wystarczająco dobry : https://autochemia.pl/pol_pm_K2-Czarny- ... 7141_2.jpg .Wykonałem nim klejenie szyby w drzwiczkach piekarnika gazowego (szkło i metal).Połączenie klejone sprawuje się wzorowo mimo skoków temperatury i agresywnych spalin oraz wilgoci już ponad rok .Cena kilka PLN.

[czyt]

Nie rób tego. Pralka automat, do lat 2000, są trwałe i łatwo reperowalne (wyłącznik, czasami rezystor, uszczelnienie okna, wlewu proszków/płynu) - znajdź, ludzie wystawiają czasami, często wyrywając silnik. Do Frani, można by założyć grzałkę bojlerową na gwint 3/4 - są z termostatem od razu, ale: zbiornik (woda) jest kręcony uszczelnionym kręcidłem i nijak nie widzę miejsca na grzałkę w wodzie - rzeczy będą ocierać, zaczepiać się. W automacie grzałka jest pod bębnem, tylko woda, bo pranie w bębnie. Może od góry przy ściance. Dojdzie przewód po obudowie, który może być powodem śmierci.
Koszt wytworzenia tego dziwadła, a jeszcze jeśli zrobisz dziurę, będzie wyższy, a funkcjonalność niższa od starego automatu.

[TELEWIZOREK52]

Do Frani, można by założyć grzałkę bojlerową na gwint 3/4 -

Ale autor ma Franie fabrycznie wyposażoną w grzanie, chce tylko zamontować termostat.

[ECC83]

Oczywiście, to jest frania posiadająca już grzałkę i odpowiednio do tego przystosowana. Nie stosowano tam jednak termostatu i chciałem to udoskonalić. Na razie jest przyklejony i działa.

[czyt]

Zasugerowałem się, że jest prawdziwe wyzwanie, a tu tylko taki pikuś. Przepraszam. Termostat potrzebny? Może wystarcz wody dolać ciepłej. Franie niszczą tkaniny. Kiedyś prałem torbę z grubego materiału i wytarło dziurę.

[ECC83]

Ciepłej wody dolewać nie muszę, bo jest grzałka, która cały czas grzeje. Sprawa była taka, że jak sobie piorę coś np na 40C to z wyłączoną grzałką woda stygnie cały czas, a z kolei z włączoną woda przekraczała niekiedy 60C i niszczyły się tkaniny.
Co do Frani to ja używam i nie mam żadnych zastrzeżeń. Według mnie racjonalne są jednak tylko te z grzałką. W tych bez grzałki już po kilkunastu minutach ciepła woda przemieszcza się do góry zbiornika i pranie wiruje w zimnej wodzie, podczas kiedy kąpiel jest gorąca jedynie od góry...