trioda GP-5 - czemu 'krzywa'...?

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

tasza
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 91
Rejestracja: pt, 11 marca 2005, 16:27
Lokalizacja: Warszawa

trioda GP-5 - czemu 'krzywa'...?

Post autor: tasza »

dobry wieczór.

...nie pasuje do żadnego działu, a musisz się z nią podzielić to, to jest miejsce dla Ciebie

hmm, w sumie nie muszę, ale jakoś mi to nie daje spokoju...

mam lampkę GP5 - w/g opisów w necie to 'strumieniowa trioda mocy' :?: no niech będzie, że tak...
znalazłam do niej pdf, a także i to, u Was: http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=1883
choć bardziej szukałam jakichś fotek...tylko takie:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Russian/GP5_ED500.htm
i w jakimś gotowym wynalazku
http://www.tubedata.org/other/04990901.jpg

a moja jest taka :?
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

czemu ona ma dolną część (koniec anody?) tak w bok :?:
nie wiem, lampa na oko jest ok, nic w środku nie grzechocze,
te wsporniki na których jest do szkła doczepiony 'radiator' też wyglądają ok,
czy to skrzywienie to jest wynik jakiegoś udaru, przeciążenia mechanicznego?
czy to tak ma być, bo wykorzystano jakieś zjawisko ?

wiem, że to dziwaczne trochę, ale może ktoś przypadkiem taką widział?

pozdrawiam,
tasza
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Witam.
Udar mechaniczny to raczej nie ,może uległa jakiemuś przegrzaniu w pozycji horyzontalnej i system elektrod się wygiął - ewidentnie widać że anoda jest skrzywiona.
Bo fabryka takiej lampy by chyba nie wypuściła?

P.S.
Dlaczego w notach katalogowych pisze że to trioda strumieniowa ,w książkach o takiej nie słyszałem?
Pozdrawiam.
"Mathematics is the language of nature"
OTLamp

Re: trioda GP-5 - czemu 'krzywa'...?

Post autor: OTLamp »

tasza pisze: czy to skrzywienie to jest wynik jakiegoś udaru, przeciążenia mechanicznego?
Dokładnie tak. Ona kiedyś została poważnie wstrząśnięta:P
tasza pisze: wiem, że to dziwaczne trochę, ale może ktoś przypadkiem taką widział?
Wcale nie dziwaczne. Często spotykane w lampach o takiej konstrukcji np. gazotronach, miałem kilka takich RG1000/3000, zdarza się to też w lampach nadawczych -> masywna anoda trzymana przez niezbyt masywne wsporniki.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11308
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: trioda GP-5 - czemu 'krzywa'...?

Post autor: tszczesn »

tasza pisze: czy to skrzywienie to jest wynik jakiegoś udaru, przeciążenia mechanicznego?
czy to tak ma być, bo wykorzystano jakieś zjawisko ?
Nie. Lampa jest krzywa, bo pewnie ją zrobili w poniedziałek :) A w jej zastosowaniu (opór dynamiczny zasilacza WN w OTVC) nie wpływa to na nic.
tasza
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 91
Rejestracja: pt, 11 marca 2005, 16:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tasza »

dzięki za wypowiedzi...
czyli, cóż - reasumując to lampa jest uszkodzona...
i to krzywe to jej się stało, a nie jest celowym zabiegiem konstrukcyjnym
hmm, trochę szkoda...
ale jeszcze raz dziękuje
n.
OTLamp

Post autor: OTLamp »

tasza pisze:dzięki za wypowiedzi...
czyli, cóż - reasumując to lampa jest uszkodzona...
i to krzywe to jej się stało, a nie jest celowym zabiegiem konstrukcyjnym
hmm, trochę szkoda...
ale jeszcze raz dziękuje
n.
Weź ją w jedną dłoń i energicznie uderz nią kilka razy w otwartą drugą dłoń. Miejsce, którym trzeba uderzać jest oczywiste. Na pewno Ci się uda. Prawie zawsze się udaje.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11308
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

tasza pisze:dzięki za wypowiedzi...
czyli, cóż - reasumując to lampa jest uszkodzona...
i to krzywe to jej się stało, a nie jest celowym zabiegiem konstrukcyjnym
hmm, trochę szkoda...
ale jeszcze raz dziękuje
Zapewne nie jest uszkodzona. Jak ma dobrą próżnię to prawie na pewno będzie działać.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3941
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Według mnie jest to niedoróbka fabryczna, która została z premedytacją przepuszczona przez kontrolę techniczną (co było zresztą typowe dla socjalistycznych fabryk). :?

Przepraszam, za ostry ton ale jestem osobiście poszkodowany przez takich brakorobów o czym pisałem i zamieściłem fotki w tym wątku:

http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=2201
OTLamp

Post autor: OTLamp »

gsmok pisze:Według mnie jest to niedoróbka fabryczna, która została z premedytacją przepuszczona przez kontrolę techniczną (co było zresztą typowe dla socjalistycznych fabryk). :?

Przepraszam, za ostry ton ale jestem osobiście poszkodowany przez takich brakorobów o czym pisałem i zamieściłem fotki w tym wątku:

http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=2201
Ja takich skrzywionych lamp miałem już kilkanaście, ostatnio była nią GKE100, też ma anodę mocowaną trzema wspornikami i na pierwszy rzut oka wyglądałoby, że jest to wada fabryczna. Jednak gdy zrobiłem to co opisałem w poście powyżej, ze zdumieniem spostrzegłem, że da się anodę przesunąć, z tym, że dwa wsporniki po naprowadzeniu anody we właściwe położenie, zostały oczywiście w pozycji skrzywionej. Anoda trzyma się teraz na jednym wsporniku, ale lampa i tak jest bezużyteczna gdyż w wyniku działań poczty polskiej ma dodatkowo rozsypane włókno żarzenia. Ja osobiście przyrzekłem sobie, że nie kupię już żadnej lampy nadawczej na allegro, chyba że będzie możliwy odbiór osobisty. Co do GP5, to mam ich ze 30 sztuk i żadna z nich nie miała takich skrzywień. W związku jednak z tym, że tymi lampami akurat zbyt troskliwie się nie zajmuję, jedna z takich GP5 spadła mi z półki na rozłożone na segmencie książki. Spadła z wysokości ok 1m i o dziwo się nie stłukła, ale doznała właśnie takiego skrzywienia jak na zdjęciu przedstawionym przez Taszę.


Pozdrawiam