Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

grabel
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 499
Rejestracja: wt, 18 lipca 2006, 11:18
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: grabel »

Witam
Mam problem z wzmacniaczem SLO, a raczej ilością wysokich tonów, tak zwanej "siary".
Gałka treble jest skręcona na zero. Kolumna, z którą współpracuje mój SLO, to Marshall 1960A na głośnikach Celestion G12T-75.
Wzmacniacz próbowałem też na innych kolumnach (jedna na greenback'ach, druga z serii Valvestate z początku produkcji), efekt taki sam.
Czy koledzy mają jakieś pomysły na pozbycie się nadmiernej "siary" ?
Rozważam takie sztuczki :
- dołożyć kondensator (50-15pF) pomiędzy S1 i anodę (Ubershall)
- dołożyć kondensator (470pF-2n2) pomiędzy S1 i masę (Mesa)
- dołożyć kondensatory równolegle z opornikami anodowymi

Chcę uniknąć stosowania zewnętrznego efektu (equalizer w pętli). Tylko modyfikacja samego wzmacniacza.
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: Recon »

Dziwne trochę, bo ja bym slo o siarę nie posądzał, szczególnie z treble na zero, bo tam dwa wtórniki nieźle kompresują dźwięk. A zmień może na 8 lub 16 przyczep USZ. Zwiększysz odczuwalnie ilość feedbacku w pętli i zdecydowanie sporo siary wygładzisz. Moim zdaniem to najszybsza sztuczka, najprostsza do implementacji i dosyć skuteczna. Możesz dodać sobie switch nawet, żeby sprawdzić każdy odczep jak brzmi.

Kondensatory w anodach niby okej, ale często nie dają spodziewanego efektu.
Pozdrawiam

Paweł K.
grabel
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 499
Rejestracja: wt, 18 lipca 2006, 11:18
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: grabel »

Recon, dzięki za podpowiedź. Wartość rezystora w pętli USZ zostaje, czy trzeba zmienić?
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: Recon »

Zostawić, zmiana odczepu da wystarczająco słyszalny rezultat. Poeksperymentuj po prostu, który odczep wolisz, im wyższy tym silniejsze sprzężenie i odczuwalnie mniej siary (ale też i delikatnie mniej gaina).
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: Ghost »

SLO ma taki zapas gainu, że jak byś w cały preamp wsadził ECC81 to dalej by go miał więcej niż potrzeba (wiem bo sprawdzałem :)).
seler
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 288
Rejestracja: pn, 11 lipca 2011, 11:52

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: seler »

Pokombinuj z punktem pracy wtórnika, tj. trzeba go zepsuć jeszcze bardziej:

http://www.valvewizard.co.uk/dccf.html
The effect can be increased by lowering the follower's cathode load resistor, to say, 68k, 56k or even 47k. A 47k load line is also shown in feint on the graph above, and clearly shows that the bias point wants to be well above the 0V grid curve- so considerable grid current must flow to force the voltages to allow the follower to bias sufficiently, and experimentation suggests this is around 0.8mA. This causes even more compression, and is perhaps the easiest way to warm up the tone of an amp- the difference is immediately obvious, and far better value-for-money than fiddling around with coupling capacitor types or carbon comp' resistors.
grabel
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 499
Rejestracja: wt, 18 lipca 2006, 11:18
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Ograniaczenie "siary" wzmacniacza

Post autor: grabel »

seler dzięki Pokombinuje z wartościami rezystorów i dam znać co wyszło.