Witam!
Pytanie do kolegów z zacięciem chemicznym.
Często zdarza się pozyskać radio na baterie,z którego ktoś nie wyjął ogniw,wyciekły i na ścieżkach w wyniku reakcji miedzi z elektrolitem powstał niebieski osad.Usuwam to mechanicznie,lecz trudno czasem dotrzeć do różnych zakamarków. Najlepiej byłoby potraktować ten nalot chemicznie,ale czym,żeby do reszty nie zjadło ścieżek?
Pozdrawiam-Grzegorz
Wylane baterie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 716
- Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2015, 20:54
- Lokalizacja: Biadki
-
- 100...124 posty
- Posty: 105
- Rejestracja: pt, 27 lutego 2015, 22:42
- Lokalizacja: PWA
Re: Wylane baterie
W przypadku wycieku elektrolitu z baterii, to najbardziej korozyjny jest ten z baterii cynkowo-węglowych (udoskonalone ogniwa Leclanchego), a jest nim chlorek amonu. Mniej groźny dla elektroniki jest elektrolit z ogniw alkalicznych, bo jest nim wodorotlenek potasu KOH, który w kontakcie z powietrzem atmosferycznym zawierającym dwutlenek węgla szybko przekształca się w węglan potasu, co można zaobserwować w postaci białego nalotu soli. Druga sprawa, że wodorotlenki nie reagują z większością metali.
Jeżeli w takiej sytuacji można coś poradzić, to umycie takiej płytki wodą, nawet można spróbować strumieniem wody np. ze słuchawki prysznicowej, a następnie wysuszenie całej płytki. W przypadku tradycyjnej elektroniki można dopuścić suszenie strumieniem ciepłego powietrza np. suszarką, ale lepiej położyć płytkę na czynnym grzejniku c.o. na co najmniej godzinę.
Jeżeli w takiej sytuacji można coś poradzić, to umycie takiej płytki wodą, nawet można spróbować strumieniem wody np. ze słuchawki prysznicowej, a następnie wysuszenie całej płytki. W przypadku tradycyjnej elektroniki można dopuścić suszenie strumieniem ciepłego powietrza np. suszarką, ale lepiej położyć płytkę na czynnym grzejniku c.o. na co najmniej godzinę.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wylane baterie
A jednak najprawdopodobniej będzie to zasadowy węglan miedziowy, woda nie pomoże w jego usunięciu (jest całkowicie nierozpuszczalny), sprawę załatwi natomiast większość rozcieńczonych kwasów, choćby ocet, a także amoniak, który zasadniczo roztwarza większość soli miedzi.
Oczywiście po czyszczeniu octem trzeba usunąć jego pozostałości zwykłą wodą.
Oczywiście po czyszczeniu octem trzeba usunąć jego pozostałości zwykłą wodą.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
- 625...1249 postów
- Posty: 748
- Rejestracja: pt, 22 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: Parczew
Re: Wylane baterie
Potwierdzam - ocet całkiem dobrze sobie radzi. Oczywiście na przeżarte blaszki, czy ścieżki nie pomoże 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 716
- Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2015, 20:54
- Lokalizacja: Biadki
Re: Wylane baterie
Witam!
Dzięki za rady-faktycznie ocet zadziałał-płytka czysta,ścieżki już posztukowane i małe ITT JUNIOR ożyło.
Pozdrawiam-Grzegorz
Dzięki za rady-faktycznie ocet zadziałał-płytka czysta,ścieżki już posztukowane i małe ITT JUNIOR ożyło.
Pozdrawiam-Grzegorz