Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

wyczesman
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 34
Rejestracja: ndz, 22 lipca 2018, 08:12

Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: wyczesman »

Hej!
Mam dylemat z budową wzmacniacza opartego na lampach 6080 + 2x ECC82. Płytkę wzmacniacza kupiłem na znanym portalu aukcyjnym. W opisie aukcji było napisane, żeby zastosować transformator o napięciach wtónych 240V/250mA i 3.15V+3.15V( 4A ).
Wątek założyłem na forum elektrody, ale nie otrzymałem jednoznacznych odpowiedzi. Przez ten czas rozrysowałem schemat wzmacniacza, który dodaję w załączniku. Jako że na układach lampowych znam się słabo, wybrałem gotowy wzmacniacz, żeby zobaczyć jak to wszystko "gra". Zastosowane lampy w tym wzmacniaczu są bardzo popularne w innych projektach wzmacniaczy słuchawkowych np bottlehead Crack. Czytając min o popularnym Crack'u natrafiłem na informacje o tym, że w OTL tego typu mimo zastosowania mocnej lampy wyjściowej 6080/6AS7G i tak jest kiepsko w przypadku niskoohmowych słuchawek np 32Ohm. W pewnym sensie lekarstwem na to jest zastosowanie 2x mocniejszej lampy 6336A lub 5998. Tu pojawia się moje piwersze pytanie czy napięcie żarzenia 6.5A będzie wystarczające dla lampy 6336A i 2xECC82 i czy w tym wypadku nie należałoby jednak zrobić oddzielnych uzwojeń dla 6336A ( np 6.3V - 5.5A ) oraz 2x ECC82 ( np. 6.3V - 1A )?
Drugie pytanie to czy napięcie anodowe 240V nie jest za wysokie dla tych lamp? W innych projektach o podobnym zestawieniu lamp napięcie to wynosi od 150V do max 200V. Jesłi 240V jest za wysokie to które elementy na jakie wartości na schemacie należałoby zmienić dla innego napięcia?
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz a mianowicie - na wyjściu słuchawkowym jest rezystor 1K/1W, jak się domyślam ma on za zadanie sprawić żeby niskoohmowe słuchawki również działały sprawnie w tym układzie, dobrze myślę? Patrząc na to z innej strony to wrzucanie takiego rezystora ma na pewno jakiś wpływ na dźwięk ( zapewne bardziej negatywny niż pozytywny ).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2606
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Einherjer »

Masz już coś oprócz płytek do tego wzmacniacza? Obawiam się, że najrozsądniejsze co można z nimi zrobić to wyrzucić je do kosza :(
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz słuchawkowy 6AS7G

Post autor: AZ12 »

Witam
wyczesman pisze: ndz, 22 lipca 2018, 23:01 Drugie pytanie to czy napięcie anodowe 240V nie jest za wysokie dla tych lamp? W innych projektach o podobnym zestawieniu lamp napięcie to wynosi od 150V do max 200V. Jesłi 240V jest za wysokie to które elementy na jakie wartości na schemacie należałoby zmienić dla innego napięcia?
Myślę że dobrym rozwiązaniem będzie wylutowanie kondensatorów C1 i C2, napięcie anodowe spadnie o kilkadziesiąt woltów.
wyczesman pisze: ndz, 22 lipca 2018, 23:01 Zauważyłem jeszcze jedną rzecz a mianowicie - na wyjściu słuchawkowym jest rezystor 1K/1W, jak się domyślam ma on za zadanie sprawić żeby niskoohmowe słuchawki również działały sprawnie w tym układzie, dobrze myślę? Patrząc na to z innej strony to wrzucanie takiego rezystora ma na pewno jakiś wpływ na dźwięk (zapewne bardziej negatywny niż pozytywny).
Słuchawki o impedancji 32Ω przy napięciu wyjściowym 1V wytworzą dźwięk o dużym natężeniu. Należy więc wyeliminować rezystory szeregowe 1kΩ i zmniejszyć wzmocnienie stopni sterujących do kilku. Ilość lamp zmniejszy się z trzech do dwóch.

Obrazek
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz słuchawkowy 6AS7G

Post autor: Tomek Janiszewski »

Zamiast takiego prądożernego grzmota na oktalowych lampach które normalną koleją rzeczy dawno powinny już skończyć w śmietniku lub najlepszym razie w muzeum technologii okresu międzywojennego chętniej widziałbym wzmacniacz końcowy w konfiguracji SRPP, choćby i na zgoła nie przeznaczonych do audio lampach E88CC dzięki czemu wykorzysta się ich wysokie nachylenie a tym samym małą impedancję wyjściową w konfiguracji wtórnika katodowego. A jeszcze lepiej - ze słuchawkami o impedancji 400 omów typowej dla sprzętu wysokiej klasy takiego jak kultowe SN60 w ostateczności nieco gorsze SN62 lub SN50 a nie 32 omy co jest właściwe chińszczyźnie służącej głównie do terroryzowania współpasażerów w środkach komunikacji publicznej a zasilane z empeczegoś tam na dwóch paluszkach. Niezależnie już od powyższego zakładający sobie na głowę słuchawki odseparowane od napięcia zasilającego sięgającego 400V za pomocą marnego kondensatora elektrolitycznego stawia się dobrowolnie w położenie świni w rzeźni która za chwilę zostanie powalona impulsem prądowym, a następnie ubita.
Lampa wytracająca w anodzie kilkanaście watów, i drugie tyle w żarzeniu, wreszcie trzecie tyle w rezystorze katodowym, tylko po to aby dostarczyć do słuchawek kilkadziesiąt mW mocy użytecznej: czyż to nie absurd? W czasach gdy tranzystory nie istniały nawet w sferze marzeń nawet początkujący nie popełniłby takiego knota. Tego rodzaju "konstrukcje" które w ostatnich latach plenią się po pseudoaudiofilskich forach stanowią obrazę elementarnej kultury technicznej i świadectwo antywiedzy ich autora.
Ostatnio zmieniony pn, 23 lipca 2018, 12:16 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz słuchawkowy 6AS7G

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie
Tomek Janiszewski pisze: pn, 23 lipca 2018, 12:03 Niezależnie już od powyższego zakładający sobie na głowę słuchawki odseparowane od napięcia zasilającego sięgającego 400V za pomocą marnego kondensatora elektrolitycznego stawia się dobrowolnie w położenie świni w rzeźni która za chwilę zostanie powalona impulsem prądowym, a następnie ubita.
Przecież jest wzmacniacz z transformatorami wyjściowymi w postaci kitu AVT-2978, który tej wady nie posiada. Autorem wynalazku jest futrzaczek2.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz słuchawkowy 6AS7G

Post autor: Tomek Janiszewski »

AZ12 pisze: pn, 23 lipca 2018, 12:15 Przecież jest wzmacniacz z transformatorami wyjściowymi w postaci kitu AVT-2978, który tej wady nie posiada.
Ale za to transformator w tym zastosowaniu niweczy główną zaletę słuchawek w postaci szerokiego pasma i pomijalnych zniekształceń. Zwłaszcza transformator pracujący z podmagnesowaniem. Wzmacniacz SRPP na E88CC zasilany z kilkudziesięciu woltów wydaje się sensownym kompromisem, skoro już musi być lampa.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1234
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Waldemar D. »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 23 lipca 2018, 12:03 A jeszcze lepiej - ze słuchawkami o impedancji 400 omów typowej dla sprzętu wysokiej klasy
400 omów nie jest typową impedancją dla słuchawek wysokiej klasy.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Tomek Janiszewski »

Waldemar D. pisze: pn, 23 lipca 2018, 12:48 400 omów nie jest typową impedancją dla słuchawek wysokiej klasy
Coś się zmieniło? Od początku punktem odniesienia były dla mnie tonsilowskie SN60, choć dorobiłem się jedynie dużo tańszych SN52 (które przełączyłem rzecz jasna na stereo, mikrofon zaś pozostawiłem choć nigdy z niego nie korzystałem), oraz rozbebeszonych SN62 nabytych na ś.p. "Promenadzie" których zresztą do dziś nie złożyłem. Wszystkie one miały 400 omów. Natomiast przez Triodę przewinęła się wzmianka o chińskich słuchawkach produkowanych pod marką Tonsil oraz oznaczeniem SN50 które miały impedancję... tak, zgadliście. 32 omy o ile nie 16 omów :evil: Czy ten standard dziś obowiązuje? Zupełnie jak z chińskimi motocyklami "Junak" które zamiast dostojnie popykującego czterosuwu u dużej pojemności mają wyjący na wysokich obrotach silniczek którego pilarka by się nie powstydziła :oops:

Tomek Janiszewski
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: painlust »

Może właduje się miedzy wódkę a zakąskę ale HD600 mają impedancje 300 Omów, a według mnie to słuchawki wysokiej klasy.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2420
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Locutus »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 23 lipca 2018, 13:04
Waldemar D. pisze: pn, 23 lipca 2018, 12:48 400 omów nie jest typową impedancją dla słuchawek wysokiej klasy
Coś się zmieniło? Od początku punktem odniesienia były dla mnie tonsilowskie SN60,
/ciach
Tomek Janiszewski
O standardzie impedancji nie ma co marzyć.
Widzę w zestawieniu nawet 13omów :shock:
https://www.themasterswitch.com/best-hi ... headphones
painlust pisze: pn, 23 lipca 2018, 13:09 Może właduje się miedzy wódkę a zakąskę ale HD600 mają impedancje 300 Omów, a według mnie to słuchawki wysokiej klasy.
To prawda, ale na dzień dzisiejszy HD600 to już 'dinozaury' ;)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: painlust »

Może i dinozaury ale wysokiej klasy dinozaury.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2420
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Locutus »

painlust pisze: pn, 23 lipca 2018, 13:34 Może i dinozaury ale wysokiej klasy dinozaury.
Absolutnie tego nie kwestionuję :!:
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Tomek Janiszewski »

painlust pisze: pn, 23 lipca 2018, 13:09 Może właduje się miedzy wódkę a zakąskę ale HD600 mają impedancje 300 Omów, a według mnie to słuchawki wysokiej klasy.
Generalnie jednak bliżej im pod względem impedancji do SN60 niż do standardu empecośtam 32 omy o 13 omach już nie mówiąc. Z rzadka ale ponoć trafiają się nawet słuchawki 600 omów. I takie lub podobne słuchawki należy stosować do wzmacniaczy lampowych OTL. To normalna rzecz: dla lamp EL86 w układzie SRPP produkowano wszak głośniki 800 omów, i nikt w tamtych czasach się nie silił na budowę wzmacniaczy lampowych OTL z głośnikami 8 omów bowiem efekty byłyby żenująco marne.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1234
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Waldemar D. »

Koledzy, słowo klucz: typową impedancją. Współczesne słuchawki mają rozpiętość impedancji od kilkunastu do kilkuset omów i absolutnie nie łączył bym jakości grania z jej wartością. Moje HD598 mają 50 omów a do najgorszych nie należą...
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz słuchawkowy ecc82 i 6as7g

Post autor: Tomek Janiszewski »

O.K. mogę uznać że dawniejsze standardy już nie obowiązują, i nie będę odtąd utożsamiał słuchawek wysokiej jakości ze słuchawkami wysokoimpedancyjnymi. Natomiast słuchawki niskiej jakości będą miały niemal na pewno niską impedancję. Jak te najtańsze, wtykane wprost do ucha.