Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Kolega (ten od Tosika, którego postanowiliśmy na razie nie ruszać) podrzucił mi dwa swoje wzmacniacze gitarowe, które generalnie smacznie odpoczywały w lamusie.
20180316_092404.jpg
Ten górny to nasz polski BIS100 wsadzony w skrzynkę i wystylizowany na Matchlessa. Oczywiście waga wzmacniacza nie pozwoliła podwiesić go do góry nogami więc ma on oddzielny panel.
20180316_111703.jpg
20180316_111724.jpg
20180316_094420.jpg
W środku oczywiście była jakaś próba przerobienia go na coś a'la fender (dwa stopnie) czyli najprymitywniejszy wzmacniacz jaki chyba może być.
20180316_111829.jpg
Drugi wzmacniacz to jakaś manufakturowa produkcja sądząc po panelach zrobionych całkiem dobrze. Twórca użył transformatorów od BISa101.
20180316_094428.jpg
20180316_115625.jpg
Chassis jest tak małe, a bateria elektrolitów tak duża, że nie starczyło miejsca na inwerter na chassis i znajduje się on pod nią.
20180316_115658.jpg
20180316_115704.jpg
20180316_115708.jpg
Zastanowiło mnie dlaczego w tym wzmacniaczu jest aż 4 prostowniki... do tego jeden dużej mocy. Może prostowanie żarzenia EL34?

Już wstępne oględziny kwalifikują te wzmacniacze do wysypania ich i złożenia od nowa. Temat założyłem bo docelowo mam się nimi zająć, ale poczekają raczej do wiosny i lata.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Już nawet wstępnej destrukcji tego drugiego dokonałem.
20180316_142133.jpg
20180316_142146.jpg
Myślę żeby docelowo zmniejszyć mu moc i nie żyłować tak lamp a raczej ich cokołów i całe zasilanie puścić z odczepów pod zasilanie G2. Według schematu jest tam 380V po wyprostowaniu przy 220V z sieci. To sie jeszcze zresztą zobaczy.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Po rozmowie z właścicielem już wiem, że preamp ma pochodzić z Marshalla. Być może plexi. Sam zastanawiam się czy nie dać preampu z 2204. W Bisie za to zagości prawdopodobnie typowy preamp Fendera.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7353
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: Thereminator »

Serio chcesz tam zaaplikować znienawidzony przez siebie preamp z JCM800?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Ale to nie jest mój wzmacniacz... Od kolegi dostałem już 4 lampowe wzmacniacze 100W za darmoche, więc komu jak komu ale jemu zrobię nawet JCM800 który mi nie pasi, ale w tym wypadku nie musi. Kolega być moze chciałby Plexi, ale panel pasuje do JCMa niestety. Sprawa jest zresztą jeszcze otwarta. Oprócz tych wzmacniaczy będę robił jeszcze drugiego Tosika oraz zabytkowego Zębika, które są w posiadaniu tego kolegi. Ostatnio w moim życiu sporo tych "renowacji" jeśli można tak nazwać moje dotychczasowe wytwory...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

akt destrukcji został dokonany.
20180320_101701.jpg
20180320_101710.jpg
20180320_101720.jpg
20180320_102545.jpg
Część z tych elementów ponownie wróci do wzmacniacza. Na pewno chassis i transformatory, gniazda oraz podstawki noval. Co do reszty się zobaczy. Wiem co nie wróci: potencjometry (nie lubię dużych telpodów a i ich stan jest słaby), prostowniki dużej mocy (zbędne) oraz gałki (były przyklejone do potencjometrów klejem). Z lamp to podejrzewam, że może 2 z EL34 do czegoś się nadają. Dopóki nie pomierzę to wiedzieć nie będę. Są też dwie ECC83 RFT i zapewne wrócą do wzmacniacza. W inwerterze siedziała ECC81. Zamienimy ją na ECC83. Nie wyobrażam sobie Marshalla z ECC81 w inwerterze.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: AZ12 »

Witam

Myślę że warto by było dać ceramiczne podstawki pod lampy mocy.

Te diody w metalowych obudowach to są polskie?
Ratujmy stare tranzystory!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Co do diod to nawet nie sprawdziłem jakie to są. Podejrzewam że ruskie. Co do podstawek to zobaczymy co mam na stanie. Jeśli zostanie wysokie anodowe to być może warto wymienić na ceramiki. Pomierzyłem Raa transformatora wyjściowego i ma on 2,8k dla 8 Om a więc pod wysokie anodowe ale że to trafo wielosekcyjne to moze da sie inaczej podlaczyc sekcje. Nie mialem czasu się pobawic tymi trafami.

EDIT

Taka tam przymiarka przed wyjściem do roboty...
20180320_150639.jpg
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Pomierzyłem sobie trafo wyjściowe i zasilające. I trochę jestem zdziwiony. Przy 220V z sieci trafo zasilające te daje równo 6,3V na uzwojeniach żarzeniowych bez obciązeń tak jakby producent nie uwzględnił żadnych spadków napięć. Przy 230V jest już 6,66V. Za to jestem zaskoczony wysokością napięć anodowych bo spodziewałem sie niższych. Przy 230V otrzymujemy na odczepach dla G2 321V bez obciążenia. Chyba powinno starczyć aby napędzić z tych odczepów także anodowe.

Co do wyjściowego to 4 sekcje wtórnego podlączone są równolegle i nie da sie tu nic zrobić. Można otrzymać Raa=1k4 dla 16R łącząc je szeregowo-równolegle, ale podejrzewam, że kolega będzie chciał podlączać obciążenie 8R.

EDIT.

Tak policzyłem i jednak chyba zrobimy na wysokim anodowym.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Oczyściłem chassis i wstępnie przymierzyłem to co ma się znajdować na niej i wreszcie zaczyna to wyglądać jak wzmacniacz.
20180322_164528.jpg
20180322_164536.jpg
Trafo zasilające od bisa nawet przy 240V nie buczy. Co więcej prawie w ogóle nie sieje. Test przesłuchu wypadł bardzo dobrze. Udało mi się w słuchawkach usłyszeć brum jak podłączyłem je do dławika a dławik położyłem bezpośrednio na uzwojeniach trafa zasilającego.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Okazało się, ze nie mam 4 takich samych podstawek octal w ceramice. Za to znalazłem niewypalone bakelity. Według mnie prędzej pójdą cokoły niż te podstawki.
20180324_104928.jpg
Wrzuciłem to wszystko do myjki ultradźwiękowej. Być może nalałem za gorącej wody bo plastik gniazd Jack i zasilającego zrobił sie szary... pierwszy raz otrzymałem taki efekt...
brencik
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 641
Rejestracja: ndz, 14 stycznia 2018, 20:47

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: brencik »

painlust pisze: sob, 24 marca 2018, 11:14

Wrzuciłem to wszystko do myjki ultradźwiękowej. Być może nalałem za gorącej wody bo plastik gniazd Jack i zasilającego zrobił sie szary... pierwszy raz otrzymałem taki efekt...
Trzeba było do izopropanolu.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Używam specjalnego detergentu do myjek ultradźwiękowych. Nie mam izopropanolu niestety.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Jedno zdjęcie żeby pokazać, że coś tam cały czas dłubię.
20180326_203623.jpg
Pomalowałem górę chassis farbą termoodporną i powierciłem nowe otwory pod przepusty i trafo zasilające. Połatałem też część niepotrzebnych otworów.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dwóch nowych pacjentów na warsztacie

Post autor: painlust »

Dzisiaj tylko założyłem podstawki. Szlak mnie trafiał przy montażu octali na te sześciokątne sprężynki. Tyle słów na "k" to jeszcze nie posłałem w tak krótkim czasie.
20180328_134801.jpg
ODPOWIEDZ