Jako że koniec roku zbliża się wielkimi krokami i niedługo trzeba będzie wieszać kalendarze na nowy rok, to przyszło mi do głowy, że miło było by powiesić na ścianie kalendarz ze zdjęciami np. polskich odbiorników radiowych, albo może jakiś egzotycznych lamp, itp, itd...zamiast standardowego kalendarza.
To tylko pomysł - może już zbyt mało czasu na jego realizację w tym roku, może w przyszłości...kto wie?
Przy okazji: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Niech Wam lampy świecą, a odbiorniki grają, a stacje radiowe nigdy nie zanikają
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Co roku pod choinkę dostaję duży naścienny kalendarz ze zdjęciami najmłodszych w rodzinie z poprzedniego roku (już czwórka), temat załatwia starsza synowa, podobno taniutko wychodzi nawet przy 4 egzemplarzach ale opracować temat trzeba samemu, firma tylko drukuje, jakość znakomita. Wesołych Świąt.
Jako że koniec roku zbliża się wielkimi krokami i niedługo trzeba będzie wieszać kalendarze na nowy rok, to przyszło mi do głowy, że miło było by powiesić na ścianie kalendarz ze zdjęciami np. polskich odbiorników radiowych, albo może jakiś egzotycznych lamp, itp, itd...zamiast standardowego kalendarza.
To tylko pomysł - może już zbyt mało czasu na jego realizację w tym roku, może w przyszłości...kto wie?
Przy okazji: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Niech Wam lampy świecą, a odbiorniki grają, a stacje radiowe nigdy nie zanikają
Dzień dobry w 2018 roku
Czas biegnie..., pamięć zawodzi ?...W kolejnych ( przez kilka lat ) wiosennych Spotkaniach Triody uczestnicy otrzymywali kalendarze ...
Jeśli o mnie chodzi nigdy jeszcze nie uczestniczyłem w spotkaniach Triody - podejrzewałem jednak, że na pomysł z kalendarzem mógł wpaść już ktoś inny wcześniej - jak okazuje się słusznie.
Żeby móc stworzyć taki kalendarz potrzeba mieć odp. ilość dobrej jakości zdjęć np. odbiorników radiowych.
Jeżeli mówimy np. o przedwojennych odbiornikach polskich, to właściciele takowych (w odrestaurowanym stanie) musieliby wykonać odp. zdjęcia - zdatne do kalendarza.
Do tego można by jeszcze zamieścić jakąś informację o danym egzemplarzu odbiornika, firmie, itd....Oprócz rzecz jasna samego kalendarza.
Kalendarz taki oprócz czysto użytecznej treści miałby więc jeszcze walory edukacyjne i promował polską myśl techniczną tamtego okresu czasu.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"