Radio - wiadomości 01.12.2017

[Mirabelka]

Włączam radio, a tam mówią: Grupa H- Polska, Senegal, Kolumbia, Japonia.

[TELEWIZOREK52]

Spuszczam wodę, słyszę: Japonia, Senegal, Kolumbia. Brrr. A może to i lepsze niż non stop komisje śledcze itp.

[kaem]

Dosyć mam piłki kopanej. Piłka kopana jest dla emerytów i osób niepełnosprawnych, którzy mają czas żeby tym żyć. Mam takiego niepełnosprawnego znajomego, który nie pracuje, ma rentę i opiekunkę, za to cały czas obstawia mecze w STS. To całe jego życie, innych zainteresowań z powodu niepełnosprawności umysłowej nie ma.

[TELEWIZOREK52]

Nie miałbym nic do kopanej, niech sobie kopią. Tylko niech kopią na swój koszt, na swoim określonym programie TV i niech mnie nie molestują cały dzień wiadomościami co, kto, kogo i w co kopnął. Jest wielu wybitnych ludzi pracujących mózgiem a nie nogą. Dlaczego np. świetny kardiochirurg zarabia mniej niż jakiś kopacz z 3 ligi ? Nie wiem czy z biletów na mecz starczyłoby na samo oświetlenie stadionu. Nie ma kasy na wiele rzeczy, nie ma na inne dziedziny sportu ale na kopaną jest zawsze. Jedyna dziedzina dla której przekłada / odwołuje się inne programy TV. Dobra zmiana obiecuje jeszcze więcej transmisji kopanej, cóż, jak widać ludziom nie wiele trzeba do szczęścia. A teraz sobie pomarzę. Kopiącym ustalić pensję np. ( mam dobre serce) 10000zł + 1000zł za gola. Górnik też kopie i to z pożytkiem dla kraju i tyle nie ma a do tego naraża życie. Nie chciałoby się biegać za 10 tyś ? No to do marketu towar na półki wykładać bo przecież do niczego innego się nie nadają. No to pomarzyłem a przed nami Japonia, Senegal i coś tam. Brrrrr. Pozdrawiam niekopiących. Emeryt ale pełnosprawny.

[Thereminator]

Jak dobra zmiana się zorientuje, że oglądanie i podniecanie się widokiem 22 facetów w krótkich gaciach biegających po trawie i kopiących skórzany worek, zajeżdża z lekka odmienną orientacją, to się skończą transmisje

[al66]

Lepiej w "krótkich gaciach" niż w leginsach.

[Mirabelka]

Widzę, że koledzy nie tolerują sportu, ale politykę tak. Niemal w każdym komentarzu jakieś odwołanie do polityki. Domyślam się, że sport, rywalizacja, a zwłaszcza wysiłek fizyczny to przeszłe lata. Wiem, że post nie na te forum, a ja jątrzę. Chciałem, zorientować się czy macie jakieś normalne, "męskie" zainteresowania, nie tylko zboczenie lampowe. Ale odzew potwierdza, że to drugie.

[tszczesn]

Nie miałbym nic do kopanej, niech sobie kopią. Tylko niech kopią na swój koszt, na swoim określonym programie TV i niech mnie nie molestują cały dzień wiadomościami co, kto, kogo i w co kopnął. Jest wielu wybitnych ludzi pracujących mózgiem a nie nogą. Dlaczego np. świetny kardiochirurg zarabia mniej niż jakiś kopacz z 3 ligi ?

AFAIK akurat w 3 lidze się specjalnie nie zarabia, myślę, że nawet mogę się próbować dowiedzieć więcej konkretów. Ale, jakby dany człowiek (nie ważne, piłkarz, aktor, celebryta) zarabiał dla ciebie 1M$ na miesiąc, to byś mu płacił, żeby nie poszedł do konkurencji. Z całym szacunkiem, ale takich Lewandowskich jest pewnie kilka rzędów wielkości razy mniej niż kardiochirurgów, więc są i odpowiednio cenniejsi.

[TELEWIZOREK52]

Widzę, że koledzy nie tolerują sportu,

Widzisz, utwierdziłeś mnie tylko w moich poglądach. Czy dla Ciebie sport to tylko piłka ?? Przecież nikt tu nie napisał że nie lubi sportu. Tak od lat wciska nam się do głów o wyższości kopanej nad innymi dyscyplinami sportu. Już w przedszkolach ( dosłownie ) otwiera się szkółki piłkarskie, czy nie jest to pralnia mózgów ? Takiego łebka ( a raczej rodziców ) nie interesuje sport tylko finansowe korzyści bycia jakimś Bońkiem czy Lewandowskim, tak już mają wyprane podsufitki. Kiedyś było jak w Totolotku 49 dziedzin sportu, ile zostało ?

nie tolerują sportu, ale politykę tak.

A kto jak nie Kurski obiecał nam transmisje od rana do wieczora ? Kopanej oczywiście.

AFAIK akurat w 3 lidze się specjalnie nie zarabia, myślę, że nawet mogę się próbować dowiedzieć więcej konkretów.

Nie ma potrzeby, tu świadomie przesadziłem ale na pewno zarabia więcej od Ciebie i wielu z nas.

Ale, jakby dany człowiek (nie ważne, piłkarz, aktor, celebryta) zarabiał dla ciebie 1M$ na miesiąc,

No właśnie, Gdyby zarabiał. A zarabia ? Przecież to jest międzynarodowa pralnia pieniędzy, mydlenie oczu reklamami, transferami, przelewami z kieszeni do kieszeni. Przecież to są miliardy które.. spadają z nieba ?

Lewandowskich jest pewnie kilka rzędów wielkości razy mniej niż kardiochirurgów, więc są i odpowiednio cenniejsi.

Ale jak Ci Tomku ( tfu, tfu ) pompka nawali to cenniejszy będzie jednak.. kto ?
To tak w olbrzymim skrócie i uproszczeniu. Pozdrawiam.

[gustaw353]

No to, kol. Telewizorku, oponentom dokopałeś.
Zapisuję się do twojego klubu.
-------------------------------------------------------------------
"Pełna miska i igrzyska" - i tłumek jest pod kontrolą. No, z tą miską jeszcze nie wychodzi. Nie chcą się dzielić.

[Vic384]

Czesc
Ja tez sie zapisuje do Twojego klubu, ale mam lepsze serce, ja bym im dal po 10k za gola. Napewno by sie lepiej ruszali na boisku, a laczny koszt ich "utrzymania" bylby duuuuzo mniejszy jak przy obecnych warunkach placowych.
Jesli chodzi o "sport to zdrowie", to lepszy od pilki noznej jest golf. W pilce siedzisz na stadionie i w najlepszym przypadku wrzeszczysz nie ruszajac sie z miejsca. W golfie, jak chcesz cos widziec , musisz chodzic od dolka do dolka, czyli pokonujesz spacerkiem na swiezym powietrzu od 5km do 10km. W takiej sytuacji zgodze sie ze: "sport to zdrowie !!!"
Pozdrowienia

[tszczesn]

Już w przedszkolach ( dosłownie ) otwiera się szkółki piłkarskie, czy nie jest to pralnia mózgów ? Takiego łebka ( a raczej rodziców ) nie interesuje sport tylko finansowe korzyści bycia jakimś Bońkiem czy Lewandowskim, tak już mają wyprane podsufitki.

Czyli normalnie - idzie do szkoły zdobyć zawód w którym będzie robić to co lubi, i przyzwoicie zarabiać jednocześnie. Swoją drogą były chyba prace naukowe z socjologii czy psychologii, gdzie autorzy analizowali przyczyny popularności akurat piłki nożnej, pewnie da się znelźć

No właśnie, Gdyby zarabiał. A zarabia ? Przecież to jest międzynarodowa pralnia pieniędzy, mydlenie oczu reklamami, transferami, przelewami z kieszeni do kieszeni. Przecież to są miliardy które.. spadają z nieba ?

No zarabia.To jest naprawdę duży i legalny[1]. Miliardy nie spadają z nieba (niestety), ale są tu wkładane przez tych którzy chcą je zmienić w większe miliardy. Pralnia pieniędzy też pewnie jest, bo każdy miliardowy biznes się do tego nadaje, ale strumień legalnej gotówki jest też olbrzymi. Reklamy, sponsoring, prawa do transmisji telewizyjnych, gadżety. Sport wyczynowy, a piłka w szczególności to jest show, igrzyska dla ludu, który ich potrzebuje. Poczytaj sobie o wyścigach rydwanów i stronnictwach stadionowych, czy gladiatorach-celebrytach w starożytnym Rzymie. Analogiczny mechanizm jak dzisiaj, dziedziny tylko inne. Taka jest ludzka psychika i na tym ten biznes jest oparty.

Ale jak Ci Tomku ( tfu, tfu ) pompka nawali to cenniejszy będzie jednak.. kto ?
To tak w olbrzymim skrócie i uproszczeniu. Pozdrawiam.

Jak mi pompka nawali to i tak facet z łopatą będzie potrzebny, on jest jeszcze tańszy

Takie porównywanie nie ma sensu, bo to są zbiory rozłączne. To, jakie pieniądze są lub ich nie ma w biznesie piłkarskim nie wpływa na to ile ma lekarz. Pomijając już fakt, że lekarz to budżetówka, a sport o którym mowa to działalność komercyjna. Jak zakażesz ludziom luksusu w postacji np limitu wartości samochodu do 20kzł to nie znaczy, że automatycznie te pieniądze popłyną na biedne dzieci i służbę zdrowia. Ze sportem wyczynowym jest tak samo.

[1] Z dokładnością do nieprawidłowości mniejszych i większych, z różnych dziedzin prawa, pewnie głównie podatkowego, które ludzka chęć zarobku dla zysku będzie popełniać.

[gustaw353]

lekarz to budżetówka, a sport o którym mowa to działalność komercyjna

A może odwrotnie ! My we Wrocławiu wiemy ile nas podatników kosztuje utrzymanie "trampkarzy" z WKS.

[TELEWIZOREK52]

Witam. Uffff ! To mnie koledzy trochę pocieszyli. Już się obawiałem że lawina batów na mnie spadnie. Witajcie w klubie !
Od czego by tu... zacznę od Tomka.

Swoją drogą były chyba prace naukowe z socjologii czy psychologii, gdzie autorzy analizowali przyczyny popularności akurat piłki nożnej, pewnie da się znelźć

Był juz taki naukowiec, tow. Wiesław się nazywał. Twierdził że najlepsza jest kiełbasa zwyczajna bo najwięcej jej ludzie spożywają.

piłka w szczególności to jest show, igrzyska dla ludu, który ich potrzebuje.

To akurat nic nowego i całkowicie się z Tobą zgadzam. Czym mniej chleba tym więcej igrzysk i ( nie piszę jaki ) naród to kupi. Czy nie ma tu powiązania sportu ( piłki ) z polityką ?
Moje opinie nie są z sufitu wzięte. Pracowałem parę lat w jednym z ośrodków sportu, sportu głównie z nazwy bo dominowała.. kopana. Nie dlatego że nie było chetnych do innych dyscyplin, nie było funduszy.
Utrzymanie stadionów. Narodowy - koszt wybudowania, utrzymanie, personel. To są sumy które mnie już przerastają. A zyski ? Ale to jeszcze nic. Po każdym meczu tłumy hołoty z ambitną pieśnią patriotyczno narodowa " Pooolska biało..cz..) Co na drodze to nieprzyjaciel. Potłuczone przystanki, samochody, połamane ławki i co ?? Na drugi dzień naprawione. Za czyje pieniądze ? Często widzę jak z prewencji z Piaseczna jedzie sznur kilkudziesięciu Mercedesów ( tak, Mercedesy już mają ) w kierunku Wawy. Kto za to płaci ? Wielokrotnie telewizornia pokazywała w jakich warunkach trenują olimpijczycy w innych dziedzinach, w piwnicach bez ogrzewania bo.. pieniędzy nie ma. O ironio, taki boks, brutalny sport. Siedzą sobie kulturalnie ludzie i kawkę popijają. Nikt mordy nie drze, nie demoluje niczego. Był w Wawie żużel, nie ma. Lekkoatletyka, podobnie.
Dać ludziom możliwość wyboru, transmisje innych dyscyplin, sporty motorowe. Tylko, tylko jakby okazało sie że jest wieksze zainteresowanie niż kopaną ? Oj, korytko by się urwało dla wielu.....
A mówiłem na wstępie że w skrócie się nie da ? Pozdrawiam.
Czy sa następni chętni do klubu ? Wybieramy prezesa ?

[JasiuSz]

A ja stary dureń myślałem, że tylko ja mam takie poglądy i nigdy się z nimi nie wychylałem, bo wstyd. Oczywiście przystępuję do klubu. J.Sz.