Jak zawsze udało się zdobyć kilka interesujących fantów za atrakcyjną cenę

Przy okazji w oczy rzucił się nam taki oto kontenerek wypełniony po brzegi


Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Widzisz tam jakieś podstawki (?) i ile naprawdę potrzebujesz COKOŁÓW OKTALOWYCH? A na serio: kolego Jado, w tym szmelcu pozwalają pogrzebać?AZ12 pisze:...oktale dla podstawek.
Owszem - trochę lamp z E na początku było - jak pisałem wyżej.Jakiego typu są te lampy, jeśli z E na początku, to warto kupić pewną ilość.
Nie wiem jak teraz ale za moich czasów ( 45 lat temu ) po określonej liczbie godzin pracy wymieniało się wszystkie lampy i jak pamiętam większość była pełnosprawna.Jado pisze:część lamp może być już zużyta, ale znając żywotność lamp, część z nich może być jeszcze całkiem sprawna - zależy jak długo i w jakich warunkach pracowały.
W moim technikum, lata 2004-2008, w wolnym czasie uczniowie badali odporność układów scalonych TTL CEMI na napięcie zasilania 30 V. Jak widać, sprzęt zmienił się bardziej niż młodzież.cirrostrato pisze:Trochę ot: druga połowa lat 60-tych, warsztaty w Technikum Kasprzaka, na zewnątrz z tyłu warsztatów stała, oparta o ścianę, metalowa skrzynia, pokrywa nie zabezpieczona kłódką, w środku nowe EBL21, UY1N, ECH21 , serii U też (było tego naprawdę dużo, to pamiętam...), w trakcie przerw w zajęciach chodziliśmy tam i z nudów rozbijaliśmy lampy waląc nimi w ścianę warsztatów, resztki szkła na pewno są tam do dziś..........