Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
PiotrKrys
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07

Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: PiotrKrys »

Do pewnego czasu serwisy do streamowania muzyki stają się coraz bardziej popularne. Czy płyty CD powoli stają się audiofilskimi nośnikami ?

Jak to jest u Was w domu ?
Różowy za niewinność ! :)
Brencik_

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: Brencik_ »

Witam!
Na pewno udział płyt CD w rynku zmniejsza w dobie internetu i nośników półprzewodnikowych.
Czy staną się podobnie jak płyty winylowe rarytasem?
Możliwe, chociaż pewnie nie w takim stopniu.
klik

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: klik »

Ja, jako były ino taśma, winyl, cd :wink: A te amerykanckie wynalalazki to do do Kruszewników, Panie, jeszcze nie dotarły :lol:
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: chrzan49 »

Wygra niestety internet.
T
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: Krzysiek16 »

Nie wyobrażam sobie kupić albumu jakiejś dobrej kapeli na pendrajwie albo w postaci jakichś plików, które istnieją tylko w komputerze. Ma być CD i to nie w byle jakim tanim digipacku, tylko w prawdziwym jewel case.
Internety mogą sobie wygrywać jeżeli chodzi o pop, lub wykonawców, których słucha się 5 razy i zapomina. Są jednak takie rodzaje muzyki, które raczej długo nie zapomną o prawdziwych fizycznych nośnikach.
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: tuxcnc »

Krzysiek16 pisze:Nie wyobrażam sobie kupić albumu jakiejś dobrej kapeli na pendrajwie albo w postaci jakichś plików, które istnieją tylko w komputerze. Ma być CD i to nie w byle jakim tanim digipacku, tylko w prawdziwym jewel case.
Pewnie dla takich jak Ty, jeszcze długo będą robić nie tylko "jewel case", ale też dołączać książkę, koszulkę i maskotkę ... Tylko to jest mały rynek dla fanów takich gadżetów.
Większość będzie pewnie wolała mieć płytotekę gdzieś "w chmurze" i dostęp do ulubionych nagrań z dowolnego miejsca na świecie.
Dam Ci przykład z trochę innej dziedziny. Kiedyś miałem modem 56 kb/s i jakiś śmieszny limit transferu, więc wszystko co mogło być przydatne w przyszłości ściągałem na dysk i dorobiłem się pokaźnego archiwum. Dzisiaj robię tak tylko z materiałami które trudno znaleźć w sieci, reszty nie zapisuję, bo szybciej potrzebne rzeczy znajdę w Google niż na własnym dysku ...
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: chrzan49 »

To fakt.Podobnie z ksiązkami.Ale co innego wziać do ręki piękne wydanie niż poczytać niechlujnie tlumaczone na jebuku.Okładki vinyli to byly dzieła sztuki a obracająca się na talerzu plyta to jednak co innego niż te bity z eteru czy kabelka.
Tomasz
kyller
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 198
Rejestracja: ndz, 10 listopada 2013, 09:36
Lokalizacja: leeds UK

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: kyller »

Internet nie wygra bo ludzi cechuje chec fizycznego posiadania.
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: brys »

PiotrKrys pisze:Czy płyty CD powoli stają się audiofilskimi nośnikami ?
Wystarczy wybrać się na Audio Show żeby zobaczyć, że od jakiegoś czasu duża część wystawców odtwarza z tabletów, a odwiedzający nie wydają się tym poruszeni.

Osobiście uważam, że w dobie tanich pamięci masowych nie ma sensu wiązać się z fizycznym nośnikiem, który w dodatku bywa upierdliwy w użytkowaniu, a nie wnosi niczego do procesu odsłuchu.
klik

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: klik »

brys pisze: a nie wnosi niczego do procesu odsłuchu.
Oooo przepraszam. A moje ukochane trzaski na winylu. Na jednej z płyt tak zajefajnie przeskakuje, że ja pierdziu, a powstało toto onegdaj, w chwili wielkich uniesień z Najdroższą :mrgreen:
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: chrzan49 »

Dla mnie radio ma mądrze gadać a muzyka dodatkowo uzupelnic( z tym coraz trudniej) a muyzka ze streamu to porażka,Ja sam chcę wybrać co usłyszę .Tzw "upierdliwośc" to plus.
Tomasz
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 278
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: kolawski »

Ja słucham i tak (CD), i tak (stream).

Pracuję wśród młodych i oni już takich rozterek nie mają; Spotify, Tidal, i kanały Youtube, a jak ktoś lubi coś mieć i się pochwalić, to raczej vinyl (jest moda na stare czarne płyty, chyba wywołana zabójczymi cenami nowych), no może jakieś tłuste wydanie CD.
Młodzież inaczej podchodzi do muzyki, onegdaj wybór słuchanej muzyki był często niejako ideologiczny (kontrkulturowy, kontrsystemowy, subkulturowy itp.) Dziś tego nie ma, jest normalniej.

Aa..., no i wybór internet vs. CD, to nie jest wybór między nośnikami, tylko kapitalna zmiana "na rynku". Każdy może nagrywać i wrzucać w sieć. Ja osobiście lubię np. Mandili Trio, a zapoznałem przez YT. Że jakość słaba? i co z tego.

https://www.youtube.com/watch?v=PkqfKt5m4c0

ps. streamery dają też muzykę bez reklam, trzeba tylko zadysponować drobną kwotę miesięcznie.
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: brys »

chrzan49 pisze:Tzw "upierdliwośc" to plus.
Tomasz
Nie dostrzegam plusów. Gdy wybór jest miedzy płytą CD, a plikiem w formacie bezstratnym, to płyta przegrywa. Kolekcja na CD fizycznie zajmuje dużo miejsca, same nośniki kosztują, są podatne na uszkodzenia, nie umożliwiają dowolnego układania kolejki odtwarzania z utworów różnych wykonawców, a ich produkcja zużywa cenne zasoby naszej planety :wink: Nikomu 40 lat temu, gdy CD się pojawiły, nie śniły się nawet obecne możliwości przechowywania danych. Na jednej karcie pamięci, kosztującej 20-80 zł (zależnie od producenta) zmieści się zawartość ponad 90 płyt. Wymiary 11 x 15 mm. Można też użyć dysku twardego (wychodzi taniej za bajt) albo wysłać na jakiś serwer (tzw. chmurę). Można bez problemu tworzyć kopie zapasowe. Wszystkie zalety płyty pozostały, zniknęły wady, pojawiły się nowe możliwości i ułatwienia. Dlatego CD wymrą jako nośniki i to bardzo szybko.

Nie sądzę natomiast, żeby kiedykolwiek całkowicie zniknęła muzyka posiadana indywidualnie na rzecz streamów czy portali do słuchania on-line. Kolawski trafnie opisał współczesne trendy, ale one nie wykluczają istnienia pewnej grupy melomanów. Oni zawsze będą, bo zawsze byli, a przecież nigdy nie stanowili większości odbiorów.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: AZ12 »

Witam
brys pisze: Nie dostrzegam plusów. Gdy wybór jest miedzy płytą CD, a plikiem w formacie bezstratnym, to płyta przegrywa. Kolekcja na CD fizycznie zajmuje dużo miejsca, same nośniki kosztują, są podatne na uszkodzenia, nie umożliwiają dowolnego układania kolejki odtwarzania z utworów różnych wykonawców, a ich produkcja zużywa cenne zasoby naszej planety :wink: Nikomu 40 lat temu, gdy CD się pojawiły, nie śniły się nawet obecne możliwości przechowywania danych. Na jednej karcie pamięci, kosztującej 20-80 zł (zależnie od producenta) zmieści się zawartość ponad 90 płyt. Wymiary 11 x 15 mm. Można też użyć dysku twardego (wychodzi taniej za bajt) albo wysłać na jakiś serwer (tzw. chmurę). Można bez problemu tworzyć kopie zapasowe. Wszystkie zalety płyty pozostały, zniknęły wady, pojawiły się nowe możliwości i ułatwienia. Dlatego CD wymrą jako nośniki i to bardzo szybko.
Płyty CD wymierają od kilku lat za sprawą krążków DVD i Blu-Ray. W sklepach można kupić muzykę na tego typu nośnikach.
Ratujmy stare tranzystory!
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Przyszłość CD oraz formatów bezstratnych

Post autor: tuxcnc »

brys pisze:Na jednej karcie pamięci, kosztującej 20-80 zł (zależnie od producenta) zmieści się zawartość ponad 90 płyt. Wymiary 11 x 15 mm.
Przy następujących założeniach : płyta CD ma 650MB/75 min muzyki, a karta ma 128GB i kosztuje 100zł, to wychodzi 196 płyt albo 242 godziny muzyki. Może być problem z kupieniem 200 CDR za 100zł, a już na pewno nie będą to płyty dobrej jakości.
Teraz trzeba sobie zadać pytanie, jaka może być różnica w cenie, przy legalnym zakupie płyty w salonie muzycznym i na serwerze producenta, i policzyć przy zakupie ilu płyt zaoszczędzimy stówkę na kolejną kartę SDHC.
Pojemności kart będą rosnąć, a ceny spadać ....
ODPOWIEDZ