W ramach relaksu i odprężenia polecam zapoznanie się z historią rozwoju przyrządów elektronopróżniowych widzianą oczami mieszkańca ZSRR w roku 1946. Opis można znaleźć tutaj:
http://www.fonar.com.pl/bonus/cytaty/cytat1.htm.
Cytat jako żywo przypomina mi odwieczny spór Marconi-Popow, a także żartobliwy komentarz polski, który krążył w środowisku elektroników wiele lat temu, że to ani Popow, ani Markoni tylko radziecki wynalazca o wielce wymownym nazwisku Radionow był prawdziwym i jedynym wynalazcą radia

Aby nie namieszać w głowach młodszym uczestnikom forum i nie mieć z tego powodu kłopotów ogłaszam wszem i wobec, że treść proponowanego przeze mnie fragmentu książki należy traktować z przymrużeniem oka

Miłej lektury.