Dławik, które lepsze?

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

mirfak
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: pt, 26 grudnia 2008, 20:45
Lokalizacja: Katowice

Dławik, które lepsze?

Post autor: mirfak »

Witam,
który dławik będzie lepszy do zasilacza wzmacniacza lampowego na rdzeniu EI84/42 czy toroidalny (z toroidy.pl) zakładając podobne wartości tj. 10H/300mA?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Brencik_

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: Brencik_ »

Żaden. Szkoda pieniędzy. Lepiej wstawić filtr aktywny na MOSFEcie za kilka zł.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6335
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: cirrostrato »

Brencik_ pisze:Szkoda pieniędzy.
Chcąc odzyskać karkasy (z ,,telewizyjnych'' TWOP, DFZK , uszkodzonych TG 2,5 i podobnych) do dalszej zabawy muszę odwinąć stary drut, szkoda go wyrzucać na złom a często trafiam na te podzespoły NOS, wykorzystuję więc ,,brzydkie'' takie karkasy (niekiedy są pęknięte i trzeba ciut pokleić) i na nie przewijam drut z ,,czyszczonych'' karkasów od TWOP i DFZK, nie stosując przekładek międzywarstwowych i nawijając fabryczną nawijarką nawinięcie dławika trwa max kilkanaście minut, zawsze stosuję wyprowadzenia linką, nigdy na łączówki na karkasie, tak lubię a brak łączówek, wizualnie też ładniej to wygląda, to i mniejsza możliwość złapania za coś pod napięciem anodowym. Z praktyki: na typowym ,,telewizyjnym'' karkasie mieści się np. 2600zw. drutu 0,25mm (rezystancja 120ohm, parametry powtarzalne w kolejnych motaniach) lub 6250zw. drutu 0,16mm rezystancja 760ohm, sprawdzone na przebicie do rdzenia typowo (u mnie) 4kV, indukcyjności (metodą techniczną) na razie nie mierzyłem. Rozwiązanie tanie, koszerne a poza tym wizualnie ładnie z całym wzmacniaczem stroi. Wesołych Świąt.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: painlust »

Twopa można zastosowac jako dławik bez żadnego przewijania.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6335
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: cirrostrato »

Można ale ja przede wszystkim odzyskuję karkasy z ,,małych'' TWOP a motanie dławików to tak przy okazji, do ,,dużych'' TWOP mam identyczne ale fabrycznie nowe, są dalej na Wolumenie.
mirfak
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: pt, 26 grudnia 2008, 20:45
Lokalizacja: Katowice

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: mirfak »

Tylko, że ja mam możliwość kupić u Ogonowskiego lub w toroidy.pl. Który wybrać?
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: Paczący kot »

mirfak pisze:Tylko, że ja mam możliwość kupić u Ogonowski ego lub w toroidy.pl. Który wybrać?
Różnica pod względem elektrycznym prawie żadna, ten na rdzeniu EI będzie bardziej "siał", rdzenie toroidalne mają mniejsze rozproszenie strumienia magnetycznego. Pozostają jeszcze takie kryteria jak cena, wygląd, rozmiary i kwestie gustu.
Osobiście wybrałbym produkt L.O. z deklami, moim zdaniem aż się prosi o umieszczenie na zewnątrz chassis.
Co ja pacze ?
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: lamposz »

Ja skłaniał bym się jednak ku toroidom. Bardzo dobry stosunek ceny i wielkości w stosunku do prądu uzwojenia, indukcyjności i rezystancji .
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6335
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: cirrostrato »

Dławik na toroidzie (bez szczeliny?) jakoś mnie nie przekonuje, dławik na rdzeniu EI, z warstwą miodowej ceratki na wierzchu uzwojenia, ładnie i klasycznie.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: przemak »

Ja myślę, że jednak ze szczeliną ten toroid jest ;)
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: Paczący kot »

cirrostrato pisze:... dławik na rdzeniu EI, z warstwą miodowej ceratki na wierzchu uzwojenia, ładnie i klasycznie.
Ceratka olejowa jako przekładki i okrycie uzwojeń to klasyka gatunku, dodatkowo zapewnia miłe (moim zdaniem) wrażenia węchowe na początku eksploatacji. Występuje tu prawdziwe zjawisko wygrzewania i starzenia izolacji, nieznane zapewne współczesnym złotouchym audiofilcom .
Co ja pacze ?
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: Dławik, które lepsze?

Post autor: lamposz »

cirrostrato pisze:Dławik na toroidzie (bez szczeliny?) jakoś mnie nie przekonuje, dławik na rdzeniu EI, z warstwą miodowej ceratki na wierzchu uzwojenia, ładnie i klasycznie.
A właśnie, że ze szczeliną :D Firma toroidy jakoś to opatentowała. Robią transformatory do SE i dławiki o bardzo dobrych parametrach nie tylko na papierze (Kolega krzem3 ma PSE na el84 a docelowo chyba z kt88/6550 właśnie na takich transformatorach) .
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej