Odbudowa VE301Wn

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Witam! Bardzo długo radio czekało i się doczekało poskładania. Niestety nie obeszło się bez niespodzianek. Pierwsza rzecz to nawijanie cewki głośnika oraz naprawa kondensatora reakcyjnego. Głośnik działa beznadziejnie a kondensator działa źle. Niestety oryginalne blaszki statora były zrobione z aluminium i uległy utlenieniu, dorobiłem je z cienkiej blaszki miedzianej, blaszkę rotora również. Wszystko wyszło jak widać na załączonej fotografii. Po poskładaniu niestety ale kondensator ma pojemność od kilku pF do max trochę ponad 80pF czyli połowę za mało. Czemu tak jest, nie wiem. Macie jakieś pomysły?
Radio ogólnie było pozbawione elementów z chassis więc musiałem je tam powtórnie wlutować. Ile się dało to wykorzystałem części oryginalne, część uzupełniłem. Niestety będę musiał wydłubać śmieszny zespolony kondensator (2x100nF + 200nF) oraz 1uF ponieważ już nie mają pojemności.
Lamp oryginalnych też brak. Do uruchomienia wsadziłem RGN1064 i PP4101 (coś jak AL1 tylko kołkowa). Niestety zsmiennik z 4P1Ł działa średnio ale tym zajmę się jak uporam się z resztą.
Do posiadaczy tegoż odbiornika mam prośbę o zrobienie foto połączeń cewek z resztą radia bo nie jestem pewny czy zrobiłem to poprawnie.
Głośnikiem zajmiemy się później...
Pozdrawiam!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: AZ12 »

Witam

Myślę, że zamiast kondensatora reakcyjnego można by zastosować kondensator stały o pojemności 200pF-2,2nF i szeregowo z nim połączony potencjometr węglowy o rezystancji rzędu 10k.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Cześć Sławek. To zły pomysł, nie po to szukałem wczoraj blaszki i nie po to siedziałem z nożyczkami żeby teraz wywalić moje ,,dzieło''.
Wklejam jeszcze zdjęcia jak wyglądało i jak wygląda teraz radio.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie

Trochę kuriozalnie wyglądają te kondensatory elektrolityczne. Można by dorobić blaszkę i nakrętkami przykręcić. Ja dałem po dwa sztuki na napięcie 250V połączone szeregowo pochodzące ze złomu (początkowo miały być MKSP ze starych lamp świetlówkowych). Można kupić bez problemu kondensatory osiowe 10-47µF na napięcie 450V, są jednak droższe.
Ratujmy stare tranzystory!
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Vic384 »

Czesc
W sprawie kondensatora zmiennego, czy przekladki izolacyjne masz z preszpanu, tekstolitu, czy jeszcze z czegos innego ?
Ja dawno , dwno temu zrobilem takie przekladki z folii do rzutnika pisma albo do drukarki, nie pamietam. W kazdym razie pojemnosc wyszla co najmniej 50% wieksza, a co najwazniejsze, byl bardziej "plynny" przy strojeniu.
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: romanradio »

Marcin K. pisze:Witam! Bardzo długo radio czekało i się doczekało poskładania. Niestety nie obeszło się bez niespodzianek. Pierwsza rzecz to nawijanie cewki głośnika oraz naprawa kondensatora reakcyjnego. Głośnik działa beznadziejnie a kondensator działa źle. Niestety oryginalne blaszki statora były zrobione z aluminium i uległy utlenieniu, dorobiłem je z cienkiej blaszki miedzianej, blaszkę rotora również. Wszystko wyszło jak widać na załączonej fotografii. Po poskładaniu niestety ale kondensator ma pojemność od kilku pF do max trochę ponad 80pF czyli połowę za mało. Czemu tak jest, nie wiem. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam!
Witaj M.
Ogólnie jest fajnie.Sam kiedyś pokazałem podobnie beznadziejne chassis Ve-301G które już teraz wygląda tak jak powinno.Zagadka z obniżoną max. pojemnością?.Albo zwiera część płytek (brak przekładek mikowych?),albo zmniejszona ich ilość lub powierzchnia,albo zmieniona (zwiększona ) odległość m/nimi
z pozdrowieniem R.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Witajcie! Elektrolity są tymczasowe, dopóki nie znajdę odpowiedniej skorupy. Ponadto idealnie pasowaly gabarytowo i elektrycznie.
Co do przekładek w kondensatorze to założyłem oryginalne, jest to cienki tekstolit. Same odcięte blaszki są idealnie takie jak oryginalne jeśli chodzi o gabaryty. Tak myślę że może nie ma elektrycznego połączenia między okładzinami statora i styka tylko jedna płytka? Odległość raczej zachowałem taką samą, oryginalne podkładki itepe. Spróbuję pozgniatać paluchami to cudo i zobaczymy co wyjdzie. Podobny problem miałem z kondensatorem zmiennym w Detefonie, którego to stan był jeszcze bardziej beznadziejny (jest foto na forum) ale tam obniżenie pojemności nie było aż tak duże bo tu brakuje połowę pojemności. Może wymiana przekładek na nowe, foliowe też mogło by pomóc.
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Vic384 »

Czesc
Folia ma wieksza przenikalnosc od tekstolitu, to raz, a ponad to jest ciensza, a to tez oznacza wieksza pojemnosc.
Pozdrowienia
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3325
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: ballasttube »

Co do lamp głośnikowych:4P1Ł musi dostać góra 150 V Us2,a ponadto ma dużo większy prąd żarzenia, niż oryginalna RES164 z VE301.(0,66A zamiast 0,15A).Ta PP4101 to pewnie odpowiednik RES964 i ma jeszcze większy prąd żarzenia.(ok.1A) Może to, co siądzie na uzwojeniu, to podbije 230V zamiast 220V?Oby uzwojenie osobne żarzenia lampy głośnikowej się nie grzało.
Czy jest założony potencjometr odbrzęczacz, równoległy do włókna żarzenia?
Z jego suwaka dopiero idzie opornik i kondensator katodowy do masy.
Przy powyższych zamiennikach trzeba ustawić opornikiem katodowym prąd anodowy lampy głośnikowej na ok.15 mA góra,aby nie przegrzać cewki głośnika z kotwicą.Niemcy powszechnie stosują 4P1Ł za RES164 z dobrym rezultatem.Może tylko trzeba dobrze ustawić na nowo Ik ,Us2 i -Us1?
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Cześć! Lampa głośnikowa jest tylko tymczasowo, do prób w zasadzie mógłbym pożyczyć oryginału ale trochę sie boję :-) 4P1Ł będzie docelowe oraz możliwe że 1802 też ale mniejsza o większość, są inne problemy. Potencjometr 100omów w żarzeniu jest. Regulacja nim nic nie daje.
Można powiedzieć że z kondensatorem reakcyjnym doszedłem do ładu, osiągnąłem 162pF dobierając podkładki i dociskając delikatnie papierkiem blaszki statora. Niestety radio cały czas jakby miało wzbudzoną reakcję, nie słychać charakterystycznego przejścia przez punkt max reakcji. W DKE nie mam z tym problemu a pracuje na tem samym zestawie antenowo uziemiającym. Śmiem twierdzić iż mam źle połączone cewki... Niestety tragiczny głos wydobywający się ze zreanimowanego głośnika nie pozwala mi określić nic dokładnie.
Czy do prób mogę zastosować coś innego niż oryginalny głośnik? Trafo jakieś typowe np. TG2.5 plus zwykły głośnik? Zanim dojdę ładu ze swoim to trochę minie.
Pozdrawiam!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie

Lepiej by było dać na próbę TG2-20 lub TG2-31.

Sprawdzałeś siłę przyciągania magnesu? Jeśli jest mała to może być przyczyną
zniekształceń.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Witajcie. Niestety takiego trafa nie posiadam. Magnes w głośniku przyciąga dość dobrze, mam gdzieś jeszcze jeden to porównam. Ogólnie dźwięk wydobywający się z niego można porównać do skrobania pazurami po szkolnej tablicy albo po desce... Cewka, którą musiałem nawijać (wraz ze zrobieniem nowego karkasu - za to dziękuję koledze z forum!!!) wyszła na 7800zw DNE0.08mm i jej rezystancja wynosi 1.5kom. Nie wiem jak duże to ma znaczenie na dźwięk.
Wymieniłem kondensatory 2x100nF, 200nF i 1uF, radio zachowuje się lepiej. Napięcia na lampach są wręcz książkowe a porównuję je ze schematem u Klimczewskiego :-) Niestety cały czas pracuje na znacznym wzbudzeniu. Nic, pożyczę od kolegi VE301 tym razem bez Wn i zobaczę jak to się ma z głośnikami i antenami.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Radiohead 49
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 155
Rejestracja: pt, 24 października 2008, 17:03
Lokalizacja: Olkusz/Kraków

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Radiohead 49 »

Witam,
Kolego Marcinie nie jet to czasem objaw ocierania się kotwiczki o karkas przy dużych jej drganiach? Tak mogłoby być gdyby kotwiczka
była dorabiana i miała zbyt małą sztywność. A może to kwestia wyregulowania skoku kotwiczki?
Powodem braku regulacji reakcji może być zbyt duża wartość początkowa kondensatora reakcji. Proponuje dać na próbę w szereg
pojemność 100 pF.
Myślę ze rezystancja głośnika 1,5 kom będzie wystarczająca i na jakość dźwięku nie powinna mieć wpływu.
Powodzenia w uruchomieniu.
Jerzy
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: Marcin K. »

Cześć. Muszę zobaczyć i porównać z dobrym głośnikiem. Jak na taką prostą konstrukcję to nie spodziewałem się tyle dziwnych przypadków.
Jeszcze jedno pytanie: czy kotwiczka w cewce powinna być pod środkiem przestrzeni między szczeliną magnesu? Ze schemaciku wychodzi że tak. W takim razie będę musiał to wyregulować.
http://www.radiomuseum.org/forumdata/us ... MAGNET.png


EDIT:
Walczyłem trochę z głośnikiem, kotwiczkę przesunąłem bliżej szczeliny magnetycznej na odległość kartki papieru z gazetki znanego francuzkiego marketu. Poskręcałem na słuch i jest znaczna poprawa na plus! W końcu coś można zrozumieć :-) Nadal jednak nie widzę aby reakcję dało się regulować.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3325
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Odbudowa VE301Wn

Post autor: ballasttube »

A opornik s2 lampy audionu nie zmienił swej wartości?Wysokoomowe lubią.
A jak by się zachowywała połówka kondensatora powietrznego nawet ok. 450 pF max.,skrócona w szereg 200 pF?Jako kondensator reakcji?A położenie wariometru nie wpływa na reakcję?
A lampa audionu ma na pewno niezawodne umasienie metalizacji?
Czasem trzeba szukać na wszystkie stronty.