Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 5...9 postów
- Posty: 7
- Rejestracja: śr, 31 sierpnia 2016, 22:37
- Lokalizacja: Szczecin
Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Witam.
Proszę o pomoc. Nie jestem specjalistą dlatego pytam. W opisie schematu znalazłem taki cytat „Po przeliczeniu dolnych częstotliwości granicznych zmiana kondensatorów sprzęgających 100 nF dobranych na poprawne politycznie 16 Hz. Zastąpiły je 220nF/400V (polipropylenowe SCR) pozwalające zejść do niepoprawnych 9 Hz. Wzbudzeń - brak, lekka poprawa w dolnym zakresie częstotliwości.” Cytat dotyczy schematu z zamieszczonego linku
http://skarabo.net/sid-21-pp.htm
Czy zamieszczony opis dotyczy schematu wzmacniacza czy zasilacza, pozdrawiam, R.
Proszę o pomoc. Nie jestem specjalistą dlatego pytam. W opisie schematu znalazłem taki cytat „Po przeliczeniu dolnych częstotliwości granicznych zmiana kondensatorów sprzęgających 100 nF dobranych na poprawne politycznie 16 Hz. Zastąpiły je 220nF/400V (polipropylenowe SCR) pozwalające zejść do niepoprawnych 9 Hz. Wzbudzeń - brak, lekka poprawa w dolnym zakresie częstotliwości.” Cytat dotyczy schematu z zamieszczonego linku
http://skarabo.net/sid-21-pp.htm
Czy zamieszczony opis dotyczy schematu wzmacniacza czy zasilacza, pozdrawiam, R.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Raczej wzmacniacza, kondensatorów sprzęgających. Lekka poprawa w dolnym zakresie częstotliwości... 

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1517
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
... co niektórzy stosują większe niż wyliczone pojemności sprzęgające mając na względzie to , że lepsze jest wrogiem dobrego i w ten sposób teoretycznie przesuwają dolną granicę przenoszenia pasma z częstotliwości niesłyszalnych do częstotliwości jeszcze bardziej niesłyszalnych i nieodtwarzalnych. A wszystko to po to, żeby polepszyć odtwarzanie słyszalnych niskich tonów. Czyli, żeby było więcej basu w basie. Podobnie było w znanej komedii z M. Czechowiczem, który badał zawartość cukru w cukrze. Tamta komedia była śmieszna a ta ?
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
- moderator
- Posty: 6987
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Czołem.
Pozdrawiam
Romek
We wzmacniaczach tranzystorowych jest to słuszne działanie, gdyż przesunięcie dolnej granicy przenoszenia dużo poniżej 20 Hz gwarantuje uzyskanie bardziej płaskiej charakterystyki w zakresie pasma akustycznego. Z tego powodu w dobrych wzmacniaczach tranzystorowych pasmo przenoszenia zaczyna się od 1...2 Hz (-3...-1 dB), a kończy na częstotliwości 100...500 kHz (-3 dB). W ten sposób zafalowania charakterystyki w paśmie przenoszenia mogą być bardzo małe (np. ±0,2...0,5 dB, lub nawet mniejsze). Nie można takiego działania w żaden sposób określić jako próby "podbijania" basów, lub uzyskania "więcej basu w basie", bo przecież charakterystyka jest całkiem płaska, czyli neutralna. W lampowych stopniach mocy uzyskanie podobnej charakterystyki jest niemożliwe ze względu na skończoną wartość indukcyjności uzwojenia anodowego w transformatorze głośnikowym. Ze względu na bocznikujące działanie uzwojeń transformatora na lampy mocy (możliwość ich przeciążenia i pogorszenia stabilności wzmacniacza) przy najniższych częstotliwościach we wzmacniaczach tych celowo ogranicza się pasmo elementami RC. Należy jednak pamiętać by nie przesadzić, gdyż ograniczenia pasma na kilku połączonych ze sobą kaskodowo filtrach RC, z których każdy obcina je (-3 dB) już przy częstotliwości np. 40 Hz sprawi, że wypadkowe pasmo dla wszystkich tych ogniw wypadnie dużo wyżej, co może spowodować, że pasmo naszego wzmacniacza będzie rozpoczynało się od np. 200 Hz, a tony najniższe wzmacniacz będzie całkowicie "wycinał"...Lisor pisze:... co niektórzy stosują większe niż wyliczone pojemności sprzęgające mając na względzie to , że lepsze jest wrogiem dobrego i w ten sposób teoretycznie przesuwają dolną granicę przenoszenia pasma z częstotliwości niesłyszalnych do częstotliwości jeszcze bardziej niesłyszalnych i nieodtwarzalnych. A wszystko to po to, żeby polepszyć odtwarzanie słyszalnych niskich tonów. Czyli, żeby było więcej basu w basie.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1517
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
... o ile dobrze zrozumiałem wypowiedź Romka to moja teza w odniesieniu do wzmacniaczy lampowych okazała się słuszna. Wg mnie konstruktorzy na zasadzie analogii przenieśli rozwiązanie stosowane w technice półprzewodnikowej do techniki lampowej, żeby w ten sposób wyprostować/polepszyć charakterystykę przenoszenia na odcinku basowym ? O takim rozwiązaniu pisał znany konstruktor i wykonawca wzmacniacza na lampie GM 70 Maciej pisząc, że polepsza niskie tony. Czy miał rację ? Wg mnie to nie.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
- 5...9 postów
- Posty: 7
- Rejestracja: śr, 31 sierpnia 2016, 22:37
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Dzięki za odpowiedzi.
Moja wiedza po każdym wpisie bardzo się poszerza.
Zapomniałem tylko w prośbie o wyjaśnienie opisu dopisać kluczowego pytania, w jakim punkcie schematu są te kondensatory sprzęgające. Pytanie jest zapewne banalne dla tych kolegów którzy "zjedli zęby" w powyższym temacie, ale ze względu na to że nie mam takiej wiedzy dlatego pytam. Szukałem w necie ale nie dotarłem do jednoznacznej odpowiedzi. Może jako nie fachowiec zadawałem niewłaściwe pytania. Reprezentuję zupełnie inną branżę związaną ogólnie z tym aby było nam wszystkim w domu ciepło, a majsterkowanie w układach elektronicznych i nie tylko, to moje hobby i sposób na odreagowanie trudów codziennego życia. Pozdrawiam, R.
Moja wiedza po każdym wpisie bardzo się poszerza.
Zapomniałem tylko w prośbie o wyjaśnienie opisu dopisać kluczowego pytania, w jakim punkcie schematu są te kondensatory sprzęgające. Pytanie jest zapewne banalne dla tych kolegów którzy "zjedli zęby" w powyższym temacie, ale ze względu na to że nie mam takiej wiedzy dlatego pytam. Szukałem w necie ale nie dotarłem do jednoznacznej odpowiedzi. Może jako nie fachowiec zadawałem niewłaściwe pytania. Reprezentuję zupełnie inną branżę związaną ogólnie z tym aby było nam wszystkim w domu ciepło, a majsterkowanie w układach elektronicznych i nie tylko, to moje hobby i sposób na odreagowanie trudów codziennego życia. Pozdrawiam, R.

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1517
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
... wykonałem praktyczny pomiar mocy i pasma przenoszenia w moim małym wzmacniaczu. Zastosowałem kondensatory sprzęgające stopień sterujący i mocy o pojemnościach; 10 nF, 22 nF i 47 nF.
I tak; przy pojemności 10 nF , sygnale o częstotliwości 35 Hz uzyskałem 1,6 W , przy częstotliwości 50 Hz uzyskałem 2,2 W, przy częstotliwości 120 Hz uzyskałem 3,25 W /moc maksymalna /. Pomiar powtórzyłem dla pojemności 47 nF, sygnale o częstotliwości 35 Hz uzyskałem 3,25 W / pełna moc /, przy częstotliwości 50 Hz uzyskałem 3,25 W, przy częstotliwości 120 Hz uzyskałem 3,25 W.
Przy pojemności 0,22 nF wyniki pomiarów były pośrednie. Oczywiście przebadałem swoje całe pasmo przenoszenia od 35 Hz do; 10 kHz - 3,15 W, 16 kHz 2,7 W i 18 kHz - 2,4 W. W praktyce do 10 kHz nie widziałem istotnych zafalowań charakterystyki, co najwyżej 0,1 W - można to spokojnie pominąć. Patrząc na charakterystykę basu z tych trzech kombinacji mogę powiedzieć, że zwiększanie pojemności sprzęgającej poza wartość wyliczoną wzorem i później zweryfikowaną pomiarami niczego istotnego nie wniesie. Na odcinku basowym nie da jej się bardziej spłaszczyć/wygładzić stosując o rząd wielkości większe pojemności sprzęgające. Odtwarzanie basu nie polepszy się, mimo zwiększania pojemności - minimalnej i wystarczającej. Co najwyżej ubędzie pieniędzy, bo kondensatory, zwłaszcza te audiofilskie są kosztowne
.
I tak; przy pojemności 10 nF , sygnale o częstotliwości 35 Hz uzyskałem 1,6 W , przy częstotliwości 50 Hz uzyskałem 2,2 W, przy częstotliwości 120 Hz uzyskałem 3,25 W /moc maksymalna /. Pomiar powtórzyłem dla pojemności 47 nF, sygnale o częstotliwości 35 Hz uzyskałem 3,25 W / pełna moc /, przy częstotliwości 50 Hz uzyskałem 3,25 W, przy częstotliwości 120 Hz uzyskałem 3,25 W.
Przy pojemności 0,22 nF wyniki pomiarów były pośrednie. Oczywiście przebadałem swoje całe pasmo przenoszenia od 35 Hz do; 10 kHz - 3,15 W, 16 kHz 2,7 W i 18 kHz - 2,4 W. W praktyce do 10 kHz nie widziałem istotnych zafalowań charakterystyki, co najwyżej 0,1 W - można to spokojnie pominąć. Patrząc na charakterystykę basu z tych trzech kombinacji mogę powiedzieć, że zwiększanie pojemności sprzęgającej poza wartość wyliczoną wzorem i później zweryfikowaną pomiarami niczego istotnego nie wniesie. Na odcinku basowym nie da jej się bardziej spłaszczyć/wygładzić stosując o rząd wielkości większe pojemności sprzęgające. Odtwarzanie basu nie polepszy się, mimo zwiększania pojemności - minimalnej i wystarczającej. Co najwyżej ubędzie pieniędzy, bo kondensatory, zwłaszcza te audiofilskie są kosztowne

Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Czesc
Patrzac na wyniki pomiarow, mam trzy pytania:
Jaki jest transformator: TG5, wlasnej roboty, robiony na zamowienie.
Jaka jest lampa koncowa.
Jaki jest opornik S1 tej lampy.
Pozdrowienia
Patrzac na wyniki pomiarow, mam trzy pytania:
Jaki jest transformator: TG5, wlasnej roboty, robiony na zamowienie.
Jaka jest lampa koncowa.
Jaki jest opornik S1 tej lampy.
Pozdrowienia
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1517
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
... transformator jest od Pana O., lampa to 6S4S, a Rs1 ma 330 k.
Górnej granicy pasma przenoszonego przez wzmacniacz nie mierzyłem do końca. Pewnie zahacza o okolice 20 kHz.
Górnej granicy pasma przenoszonego przez wzmacniacz nie mierzyłem do końca. Pewnie zahacza o okolice 20 kHz.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
- 5...9 postów
- Posty: 7
- Rejestracja: śr, 31 sierpnia 2016, 22:37
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Witam.
Jako autor powyższego wątku proszę o dodatkową pomoc. Znalazłem w dziale projekty AVT 2754 schemat wzmacniacza praktycznie takiego samego jak w moim wpisie na początku tego tematu. Doszedłem do wniosku że spróbuję go zrobić. Jako początkujący, staram się w miarę możliwości dużo czytać aby poszerzać swoją wiedzę w powyższym zakresie. Ale, im więcej czytam tym więcej pytań przychodzi mi do głowy. Fora tematyczne obfitują w informacje dotyczące producentów rezystorów, kondensatorów i innych elementów oraz ich wpływu na parametry i brzmienie budowanych wzmacniaczy. Piszą o mieszaniu elementów (rezystory, kondensatory) różnych producentów w torze sygnałowym a także w zasilaczu w celu uzyskania najlepszego efektu końcowego. Jako nie specjalista w tym temacie proszę o wskazówki co do doboru, typu, producenta, miejsca umiejscowienia poszczególnych elementów w schemacie o którym wspomniałem na początku. Schemat i opis w załączniku. Pozdrawiam, R.
Jako autor powyższego wątku proszę o dodatkową pomoc. Znalazłem w dziale projekty AVT 2754 schemat wzmacniacza praktycznie takiego samego jak w moim wpisie na początku tego tematu. Doszedłem do wniosku że spróbuję go zrobić. Jako początkujący, staram się w miarę możliwości dużo czytać aby poszerzać swoją wiedzę w powyższym zakresie. Ale, im więcej czytam tym więcej pytań przychodzi mi do głowy. Fora tematyczne obfitują w informacje dotyczące producentów rezystorów, kondensatorów i innych elementów oraz ich wpływu na parametry i brzmienie budowanych wzmacniaczy. Piszą o mieszaniu elementów (rezystory, kondensatory) różnych producentów w torze sygnałowym a także w zasilaczu w celu uzyskania najlepszego efektu końcowego. Jako nie specjalista w tym temacie proszę o wskazówki co do doboru, typu, producenta, miejsca umiejscowienia poszczególnych elementów w schemacie o którym wspomniałem na początku. Schemat i opis w załączniku. Pozdrawiam, R.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 877
- Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
- Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
E, tam. Nie ma sobie co tym głowy zawracać. Człowiek słyszy od 20 Hz - zresztą mało który. Wszystko co poniżej nie ma znaczenia. Dlatego w mojej skromniej ocenie, czy wzmacniacz przenosi od DC czy od 15 Hz nie ma to znaczenia - tym bardziej 9 a 16 Hz.Rolokaster pisze:Witam.
Proszę o pomoc. Nie jestem specjalistą dlatego pytam. W opisie schematu znalazłem taki cytat „Po przeliczeniu dolnych częstotliwości granicznych zmiana kondensatorów sprzęgających 100 nF dobranych na poprawne politycznie 16 Hz. Zastąpiły je 220nF/400V (polipropylenowe SCR) pozwalające zejść do niepoprawnych 9 Hz. Wzbudzeń - brak, lekka poprawa w dolnym zakresie częstotliwości.”

Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Tu nie chodzi o to co człowiek słyszy tylko o poprawność techniczną i liniowość przetwarzania i fazy.
Stosując zbyt małe wartości kondensatorów sprzęgających nie panujemy tak naprawdę nad tym co dzieje się w dolnym paśmie. 20Hz ze spadkiem 3dB to w latach 60-tych było dobre. Dziś kilka Hz przy spadku -1dB to standard.
Stosując zbyt małe wartości kondensatorów sprzęgających nie panujemy tak naprawdę nad tym co dzieje się w dolnym paśmie. 20Hz ze spadkiem 3dB to w latach 60-tych było dobre. Dziś kilka Hz przy spadku -1dB to standard.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Czesc
Brencik, czy TY wiesz o czym piszesz ? Czy piszesz aby nabic troche punktow ? A moze "You Tube" jest Twoim "guru" ? U nich mozna duuuuuzo rzeczy zobaczyc.
Pokaz mi prosze, jeden wzmacniacz lampowy ze spadkiem 1dB dla kilku, np: 3Hz i mocy wyjsciowej co najmniej 10W.
Powtarzam: lampowy, oraz ma to byc wzmacniacz AUDIO, a nie do oscyloskopu, czy pomiarowy. Ma to byc tez wzmacniacz robiony "seryjnie", minimum 10 sztuk.
Pozdrowienia
PS: Jesli pokazesz taki wzmacniacz, to przeprosze Cie na Forum za niesluszne insynuacje i kwestionowanie Twojej wiedzy.
Brencik, czy TY wiesz o czym piszesz ? Czy piszesz aby nabic troche punktow ? A moze "You Tube" jest Twoim "guru" ? U nich mozna duuuuuzo rzeczy zobaczyc.
Pokaz mi prosze, jeden wzmacniacz lampowy ze spadkiem 1dB dla kilku, np: 3Hz i mocy wyjsciowej co najmniej 10W.
Powtarzam: lampowy, oraz ma to byc wzmacniacz AUDIO, a nie do oscyloskopu, czy pomiarowy. Ma to byc tez wzmacniacz robiony "seryjnie", minimum 10 sztuk.
Pozdrowienia
PS: Jesli pokazesz taki wzmacniacz, to przeprosze Cie na Forum za niesluszne insynuacje i kwestionowanie Twojej wiedzy.
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Mówię o pasmie toru lampowego bez transformatora. Po jaki sens jest robić elektronike na -3dB przy 20Hz plus trafo pewnie -3dB przy 30Hz co da dolną częstotliwość gorszą niż samo tafo....
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Re: Proszę o wyjaśnienie poniższego opisu.
Czesc
Oj Brencik, Brencik, Kombinujesz jak kon podgorke.
Zrobic tor lampowy, nawet stalopradowy nie jest problemem, ale, o ile sie nie myle, dyskusja jest o wzmacniaczach audio, z transformatorem na wyjsciu.
Chyba, ze teraz powiesz, ze mowimy o OTL-ach, ale one tez nie maja pasma od 2 czy 3 Hz, bo maja kondensatory miedzystopniwe.
Pozdrowienia
Oj Brencik, Brencik, Kombinujesz jak kon podgorke.
Zrobic tor lampowy, nawet stalopradowy nie jest problemem, ale, o ile sie nie myle, dyskusja jest o wzmacniaczach audio, z transformatorem na wyjsciu.
Chyba, ze teraz powiesz, ze mowimy o OTL-ach, ale one tez nie maja pasma od 2 czy 3 Hz, bo maja kondensatory miedzystopniwe.
Pozdrowienia