TG2,5 i głośnik 16om

[x6itru]

Witajcie, kończę sobie składać atoma na płytkach marvela, dzisiaj zrobiłem test i wszystko wydaje się działać. (jak narazie troche piszczy i brumi no ale nie mam jeszcze chassis więc nie ma co się dziwić) Chociaż jest taka sprawa, że jak wkładam nową lampę EL84 to pali mi bezpieczniki 2A, a na starej używanej 6P14P wszystko ładnie działa. Uszkodzona lampa? czy coś w moim układzie?
Kolejne pytanko dotyczy podpięcia pod to głośnika 16ohm (bo akurat mogę mieć fajną paczkę w dobrej kasie), wiem że będzie spore niedopasowanie ale widziałem na innym forum wpis marvela gdzie było napisane że grało to lepiej na "niedopasowanym" TG2,5 niż na teoretycznie odpowiednim TG3,5. Jak to w końcu jest?
Pozdrawiam.

[gsmok]

Lampa może być uszkodzona - to bardziej prawdopodobne lub (mniej prawdopodobne) masz np. nieprawidłowy rezystor w katodzie (ten wzmacniacz ma chyba automatyczny bias - układ z rezystorem ustalający wartość prądu spoczynkowego) i być może stara lampa ma tak małą emisję, że mimo złego przedpięcia siatki daje stosunkowo mały prąd anodowy, zaś nowa lampa daje zbyt duży prąd.
Możliwa jest również jakaś nieznana przyczyna. Najlepiej, gdybyś mógł sprawdzić na trzeciej lampie końcowej.
Sprawdź wartość rezystora, który umieściłeś szeregowo z katodą lampy końcowej.

Co do oporności obciążenia i niedopasowania to pojęcie "lepszego grania" nic nie znaczy. Co to znaczy, że było ono lepsze - wzmacniacz miał mniejsze zniekształcenia, czy też dla kogoś brzmiał lepiej a być może dla kogoś innego zabrzmi gorzej. Trzymałbym się jednak zasady jak najlepszego dopasowania obciążenia. Co nie oznacza, że możesz zrobić eksperyment i porównać jak brzmi wzmacniacz dopasowany i niedopasowany. Wybierz wariant, który Tobie będzie bardziej odpowiadał

[x6itru]

Rezystor sprawdzilem i na schemacie jest tam 135om a u mnie 150om wiec raczej ok. Pomierzylem tez napiecia i z zasilacza wychodzi 6.7v oraz 213v (nie za malo?) trafko mam TS40/25/676 z ktorego wychodzi tylko 190v~ ale to pewnie po prostu wina tamtej lampy bo caly uklad wydaje sie dzialac poprawnie, jak ogarne chassis to kupie nowa EL84
@EDIT
Nie wiem co sie stalo ale EL84 zaczela teraz normalnie dzialac xd i wydaje mi sie ze gra na niej nawet lepiej

[painlust]

a na czym masz to prostowane?

[x6itru]

a na czym masz to prostowane?

Wszystko jest tak jak na schemacie marvela, mostek 6a

[painlust]

Anodowe masz prostowane na tym prostowniku? Nie sądzę. To prostownik żarzenia.

[Big Kahuna]

painlust na plytce Marvela sa dwa prostowniki. Scalony dla zarzenia i diody dla anodowego.

Polecalbym sprawdzic jeszcze raz polaczenia. Na jednym Atomie ktorego skladalem wlasnie z tego projektu mialem problem przez zlacze srubowe ktore nie zawsze poprawnje stykalo.

[painlust]

Pytałem się o prostownik anodowego. TS40/25 powinno dawać wyższe napięcie. Chyba że to napięcie w obciążeniu a lampa sie wzbudza.

[x6itru]

Dobra pomierzyłem napięcia jeszcze raz i prezentuje sie to następująco:
żarzenia - 6.3v pod obciążeniem
anodowe - 268v bez obciążenia oraz 220v pod obciążeniem przy 200v z transformatora oraz dopiero teraz ogarnałem że to trafo ma odczep na 250v przy ktorym anodowe wynosi 268v pod obciążeniem
Więc chyba jest ok
A co do palenia bezpiecznika żarzenia to głupia sprawa dałem tam szybki bezpiecznik zamiast zwłocznego

[painlust]

Z zasilacza powinno wychodzić na trafo wyjściowe własnie coś około 270V. Jeśli tyle wychodzi to jest OK.